Witam,
samochód to Mazda 626 GW 98r. FS.
Pod koniec hamowania(jeśli jest to "większe" hamowanie) lub podczas bardzo delikatnego hamowania przed linią przed światłami słychać brzęczenie, pedał się leciutko zapada, tak jakby ABS się włączał. Na desce nie zapala się kontrolka ABS, ani żadna inna. Kiedyś miałem problem z którymś czujnikiem, tzn. TCS się wyłączał podczas jazdy, ale samo przeszło i od paru miesięcy nigdy się nie wyłączył.
Co może powodować takie objawy? Tymczasowo mogę wyciągnąć bezpiecznik ABS, aby chwilowo zneutralizować problem?
brzęczenie w końcowym etapie hamowania
Strona 1 z 1
Ja miałem takie jakby brzęczenie podczas hamowania przy światłach (głownie wtedy to słyszałem) i po sprawdzeniu klocków widziałem że już się kończą. Na klocku jest kawałek blaszki ( czujnik akustyczny zużycia) ta blaszka włąsnie już obcierała o tarcze, wymiana klocków pomogła 

słyszalne w kabinie było, wiadomo że chodziło o hamulce bo podczas hamowania.. poszedłem tym tropem, no u mnie były klocki, i nie wiedziałem że to właśnie jest dźwięk zużycia klocków..
Witam mam taki sam problem a mianowicie brzęczenie pod pedalem hamulca jak by jakiś mechanizm się zalanczal elektryczny albo hydrauliczny. jest to również wyczuwalne na stopie podczas hamowania. Wiecie może co to może być?
Pozdrawiam kamil....
Pozdrawiam kamil....
-
madziano
witam.
szwagier prosił mnie o pomoc w podobnej sprawie. mianowicie czasem się zdarza, że przy hamowaniu zaczyna piszczeć i nie ustaje po odpuszczeniu hamulca. Z rozmowy wywnioskowałem, że to nie pisk metaliczny a raczej elektrycznego brzęczyka. w takich okolicznościach pomaga wyłączenie zapłonu. żadna kontrolka sie przy tym nie zapala oprócz kontrolki poduszki, która świeci cały czas.
nie wiem jak to ugryźć. może coś się u was wyjaśniło?
szwagier prosił mnie o pomoc w podobnej sprawie. mianowicie czasem się zdarza, że przy hamowaniu zaczyna piszczeć i nie ustaje po odpuszczeniu hamulca. Z rozmowy wywnioskowałem, że to nie pisk metaliczny a raczej elektrycznego brzęczyka. w takich okolicznościach pomaga wyłączenie zapłonu. żadna kontrolka sie przy tym nie zapala oprócz kontrolki poduszki, która świeci cały czas.
nie wiem jak to ugryźć. może coś się u was wyjaśniło?
- Od: 2 lip 2013, 12:32
- Posty: 19
- Skąd: Brwinów
- Auto: mazda 626 gw 2,0 1999r lpg
mazda 323F bg 1,6 16V 93r lpg (była)
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6