Dowcipy

[Marek 161BD081]

Rozmawiają trzy przyjaciółki:
– Mój mąż jest spod znaku Strzelca i pomyślałam, że w tym roku kupię
mu na urodziny łuk.
– Niezły pomysł – mówi druga – mój to Ryby. Kupię mu akwarium.
Trzecia bez zastanowienia:
– A mój to Koziorożec...

-----------------

Dzwoni teściowa do synowej:
– Halo Marysia? Jak tam mój syneczek?
– Jak, jak?! Wódkę chleje, na baby łazi, bije mnie nawet!
– Uff...... Chwała Bogu! Najważniejsze żeby nie chorował!

[Czerniak]

Przybiega Jasiu na stację benzynową z kanistrem:
– Dziesięć litrów benzyny, szybko!
– Co jest? Pali się?
– Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.

[varan]

Żona do męża :
– Zobaczysz, przyczepię kartkę nad naszym łóżkiem, że jesteś idiotą. Niech całe miasto się dowie!

[bagabunga]

Wsiada kobieta do windy, za nią wpada facet w kominiarce.
– Rób mi loda!!!
– Ale proszę pana...
– Kur...ka, rób loda!!!
Klęknęła, zrobiła gościowi loda.
Facet ściąga kominiarkę, a to jej mąż...
– I co, kur...ka, dało się?!

[Elvii]

Małe cygańskie dziecko znalazło na podwórku łyżeczkę do herbaty. Nie wiedząc co to, pobiegło do mamy i pyta:
– Ja młoda jestem i głupia – odpowiada mama. – Idź spytaj taty.
– Tato, mama młoda jest i głupia, kazała spytać ciebie, co to?
– Oo, nie wiem dziecko, idź spytaj dziadka, swoje przeżył, wiedzę ma.
Dziadek zobaczył, przyjrzał się i krzyczy do dziecka:
– Wyrzuć to jak najprędzej! To może być nasionko łopaty!

[widmo82]

nasionko łopaty!

[maurycy]

Siedzi sobie dziewczyna na ławce w parku i przeklina.
– O k***a jego mać!
Idzie chłopak i to słyszy i mówi do niej:
– Słuchaj, panna jesteś i nie pasuje, żebyś przeklinała jak szewc.
A ona:
– Siadaj koło mnie, to ci powiem dlaczego...
Chłopak siadł i dziewczyna powiedziała mu do ucha.
Chłopak zaczął przeklinać:
– Do ch**a wafla! Niech k***s pogryzie!
Usłyszała to przechodząca obok babcia i mówi do chłopaka, żeby nie przeklinał, bo to nieładne i niekulturalnie. On na to:
– Niech babcia usiądzie przy mnie, to powiem babci. Babcia usiadła, chłopak powiedział jej do ucha i babcia zaczęła przeklinać:
– O w p***ę! S*****olona dola...
Usłyszał to dziadek, który przechodził obok. Mówi do babci:
– Wstydziłaby się babcia taki przykład młodym dawać. A ona na to, aby dziadek usiadł koło niej, to mu powie dlaczego. Dziadek usiadł, a babcia mówi:
– Ta ławka jest świeżo malowana...

[Marek 161BD081]

Baca przyczepia tabliczkę do swojej furtki z napisem 'UWAGA PIES'.
Widzi to turysta obok i mówi:
– Baco, macie takiego małego pieska i wywieszacie tabliczkę 'UWAGA PIES'?
Baca na to:
– A no bo mi już go 3 razy zdeptali...

[marzenamm]

Spotyka się dwóch dresiarzy.
Stary byłem wczoraj na dyskotece, wiesz dresik adidasa, buciki, nowa fryzurka. Wyrwałem zaje*istą laskę i umówiła się ze mną na następne spotkanie.
Drugi na to:
– To nic. Stary, ja wpadam na imprezkę w moim nowym dresiku, łańcuszek na łapie, żel na włosach. Wyrwałem laskę, która zaproponowała mi romantyczny spacer po plaży. Nagle zaczęła się rozbierać i mówi – rób co potrafisz najlepiej.
– I co? Bzyknąłeś ją?
– Nieeeeee. Je*nąłem jej z główki.

[KMBak]

A to Ci:


Zatem damy jeszcze jeden:

[Marek 161BD081]

Idzie środkiem ulicy facet (nogi szeroko, przygarbiony) za nim dwóch studentów medycyny zaczyna się kłócić:
– Ja uważam, że ten pan ma problem z hemoroidami.
– Nie, nie on ma na pewno problemy z kręgosłupem.
Założyli się i podchodzą do gościa mówiąc:
– Dzień dobry panu, my jesteśmy studentami medycyny i założyliśmy się. Kolega uważa, że ma pan problem z hemoroidami, a ja, że z kręgosłupem. Może nam pan powiedzieć, który z nas ma rację?
– Niestety żaden, mam problem z planowaniem bo planowałem tylko puścić bąka a wyszedł on w "promocji z kleksem".

[Borikson]

Pewien mężczyzna odwiedza starego znajomego. Nagle przez pokój przebiega mały chłopczyk.
– Patent! – woła za nim gospodarz. – Zrób nam herbatę i przynieś jakieś ciastka!
– Patent? – dziwi się gość. – Cóż za niezwykłe imię! Skąd się wzięło?
Gospodarz wzdycha ciężko.
– Wysłałem córkę na kurs żeglarski i zobacz, z czym wróciła...

[widmo82]

– Mamo, ile pasty do zębów jest w tubie?
– Nie mam pojęcia, syneczku.
– A ja wiem! Od telewizora do kanapy!

[KMBak]

Bosze, Kermit, ja nie oczekuje czytania kilku stron w tył, ale tą samą warto...

[Marek 161BD081]

Kermit – pare postów wyżej i na tej samej stronie masz też ten dowcip


EDIT:
... ktoś mnie ubiegł

[kinki]

Ten post został usunięty przez kinki 2 sie 2013, 15:57.
Powód: za późno

[maurycy]

Idzie Rambo przez dżunglę. Idzie i spotyka RamboRambo. Ten się go pyta : -Czy mogę iść z tobą?
-Zgoda. No i idą przez dżunglę Rambo i RamboRambo i spotykają RamboRamboRambo, a ten się ich
pyta czy może iść z nimi. No może, więc idą przez dżunglę Rambo, RamboRambo i RamboRamboRambo
i spotykają Terminatora. No to ten się ich pyta czy może iść z nimi. No więc może, a więc idą
Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo i Terminator przez dżunglę i spotykają na swej drodze
TerminatoraTerminatora, który pyta się ich czy może iść z nimi, a może. No to idą przez
dżunglę: Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo, Terminator i TerminatorTerminator, a na swej
drodze spotykają TerminatoraTerminatoraTerminatora. – Czy mogę iść z Wami? -No [tiiit], pewnie.
A zatem idą przez dżunglę Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo, Terminator, TerminatorTerminator
i TerminatorTerminatorTerminator, a na swojej drodze spotykają znienacka Schwarzenegera, który
to pyta się czy może iść z nimi. Może. Więc idą: Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo,
Terminator, TerminatorTerminator, TerminatorTerminatorTerminator i Schwarzeneger przez dżunglę.
Nagle na drodze spotykają SchwarzenegeraSchwarzenegera, a ten pyta się ich czy mógłby zabrać
się z nimi. Zgoda, a więc idą przez dżunglę, Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo,
Terminator, TerminatorTerminator, TerminatorTerminatorTerminator, Schwarzeneger
i SchwarzenegerSchwarzeneger, a na swej drodze spotykają SchwarzenegeraSchwarzenegeraSchwarzenegera.
Ten się ich pyta czy może iść z nimi. No może, no to idą: Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo,
Terminator, TerminatorTerminator, TerminatorTerminatorTerminator, Schwarzeneger,
SchwarzenegerSchwarzeneger i SchwarzenegerSchwarzenegerSchwarzeneger i nagle dochodzą do przepaści.
Udało się przeskoczyć tylko Rambo. Dlaczego? Bo miał najki.

[Mako]

Bosze...

Chyba gimnazjum nam sie wkradlo na forum:shock:


wyslano z Nokia 3210

[KMBak]

Ironia się to nazywa. Gimnazjum w moich czasach nie było.

[Gib]

Idzie Rambo przez dżunglę. Idzie i spotyka RamboRambo. Ten się go pyta : -Czy mogę iść z tobą?
-Zgoda. No i idą przez dżunglę Rambo i RamboRambo i spotykają RamboRamboRambo, a ten się ich
pyta czy może iść z nimi. No może, więc idą przez dżunglę Rambo, RamboRambo i RamboRamboRambo
i spotykają Terminatora. No to ten się ich pyta czy może iść z nimi. No więc może, a więc idą
Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo i Terminator przez dżunglę i spotykają na swej drodze
TerminatoraTerminatora, który pyta się ich czy może iść z nimi, a może. No to idą przez
dżunglę: Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo, Terminator i TerminatorTerminator, a na swej
drodze spotykają TerminatoraTerminatoraTerminatora. – Czy mogę iść z Wami? -No [tiiit], pewnie.
A zatem idą przez dżunglę Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo, Terminator, TerminatorTerminator
i TerminatorTerminatorTerminator, a na swojej drodze spotykają znienacka Schwarzenegera, który
to pyta się czy może iść z nimi. Może. Więc idą: Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo,
Terminator, TerminatorTerminator, TerminatorTerminatorTerminator i Schwarzeneger przez dżunglę.
Nagle na drodze spotykają SchwarzenegeraSchwarzenegera, a ten pyta się ich czy mógłby zabrać
się z nimi. Zgoda, a więc idą przez dżunglę, Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo,
Terminator, TerminatorTerminator, TerminatorTerminatorTerminator, Schwarzeneger
i SchwarzenegerSchwarzeneger, a na swej drodze spotykają SchwarzenegeraSchwarzenegeraSchwarzenegera.
Ten się ich pyta czy może iść z nimi. No może, no to idą: Rambo, RamboRambo, RamboRamboRambo,
Terminator, TerminatorTerminator, TerminatorTerminatorTerminator, Schwarzeneger,
SchwarzenegerSchwarzeneger i SchwarzenegerSchwarzenegerSchwarzeneger i nagle dochodzą do przepaści.
Udało się przeskoczyć tylko Rambo. Dlaczego? Bo miał najki.

WTF!!!!!!!!