A 152mm jest wręcz niesamowite. Przy pełnym skupieniu to choć bym chciał to wali gdzieś po bokach czołgów. Dzisiaj to płakałem i się śmiałem jak celuję w jeden czołg, pozycja idealna, pięknie wycelowane, czołg się nie rusza, strzał, czekam ... i trafiam centralnie w czołg, który stoi trzy szerokości dalej
