korozja nadkoli

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez Hubix » 11 cze 2013, 17:25

Witam

Dziś zobaczyłem tą Mazdę:

Zdjęcie0001.jpg


Drugi rant taki sam. Do tego korozja tylnej klapy oraz przednich nadkoli. Zacieki korozji na drzwiach oraz na progach. Korozja wokół przedniej szyby.

Ręce mi opadły.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez haidi » 11 cze 2013, 20:14

Dół klapy, drzwi i te nieszczęsne nadkola to spotykany widok, ale korozji w pobliżu szyby to jeszcze na oczy nie widziałem. Wygląda na jakiś egzemplarz po naprawdę konkretnym 'wodowaniu'. Kompletnie zaniedbane, bo żeby rdza wyszła aż tak daleko to trzeba totalnie sprawę olać, tym bardziej, że w środku nadkola blacha jest podwójna, na zakładkę.
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2013, 15:12
Posty: 83 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 GG 1.8 2004r hatchback

Postprzez xANDy » 13 cze 2013, 19:05

haidi napisał(a): Kompletnie zaniedbane, bo żeby rdza wyszła aż tak daleko to trzeba totalnie sprawę olać,
Nie zgadzam się. Sam mam dość podobnie. Miałem 2x akcję serwisową na nadkola – niestety nie dokończyłem jej, bo wylądowałem w szpitalu i się skończył okres "gwarancji". Serwis zdzierał rdzę i malował – ale rdza zostawała "w środku" więc po czasie wychodziła właśnie w taki sposób – całą objętością. Mi po zimie wyszło bardzo podobnie (zależy ile soli) i trochę czekałem na oba nadkola (reperaturki) więc widok mam trochę podobny...
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez seba626 » 13 cze 2013, 19:20

u mnie troszke ruda pojawila sie jak zaczyna sie zderzak oczywiscie mowie o tylnym nadkole(nadkolu) heh. da sie to jakos zrobic???
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2012, 11:45
Posty: 366 (0/1)
Skąd: Poniatowa
Auto: Mazda 626 (sedan) 2.0 DiTD RF2A 101KM, rok prod. 1999, Jest MAZDA jest jazda :))

Postprzez haidi » 14 cze 2013, 11:22

Drapać, czyścić, malować. Nie ma innego rozwiązania
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2013, 15:12
Posty: 83 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 GG 1.8 2004r hatchback

Postprzez Hubix » 17 cze 2013, 00:52

Ogólnie bublowata ta blacha, wbrew obiegowej opinii fachowców w tym temacie Mazda się może dużo nauczyć od ganionego przez wielu koncernu PSA.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez xANDy » 19 cze 2013, 20:49

Co ciekawe problem ten ponoć nie występuje w amerykańskich mazdach oraz w samej Japonii (w ojczyźnie nie mają soli, w hAmeryce inaczej zaginają).
Od koncernu PSA mazda bierze np. silnik 1,6D montowany w M3 <faja>
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Neonixos666 » 19 cze 2013, 20:58

Mazda, Honda, Nissan, Toyota – Rdza to ich przyjaciel, jak patrzę na 20 letniego Passata i moją mazdę to zazdroszczę takiej pokrywy cynku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9514 (52/242)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez xANDy » 19 cze 2013, 21:02

Honda dopiero od niedawna ma cynkowaną blachę w całości. Nissan – nie zauważyłem żeby rdza ją tak lubiła i wpieprzała nad mazdzinowe nadkola :| Toyoty też nie wyglądają na przejedzone rdzą – ale oczywiście każdy z nas ma inne doświadczenia.

A koreańskie.... lanos – niezwykle odporny, jakby nie z tego świata, rdza go nie lubi (trzeba mieć stłuczkę albo porysać, żeby rdza się zalogowała na pokład). Łatwo znaleźć wtedy niebitego lanosa – bez rdzy po prostu :D
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Hubix » 20 cze 2013, 04:05

W Peżo z 1999 roku miałem spore ubytki lakieru i ruda się niczego nie chwytała (ocynk obustronny).

Nie trzeba było zabezpieczać lakieru po uszkodzeniach spowodowanych przez kamienie.

W Maździe momentalnie purchle.

Peugeoty i Citroeny z lat 90 są mniej skorodowane niż M6.

Nie wierzę w opowieści, że "sąsiad miał i go ruda brała"

Pokażcie mi skorodowanego Puga 306/406 i np. 407 który jest z lat M6.

Ewentualnie Citroen Xsara, C5 etc

Mojego byłego Puga chociażbym nawet nie mył to nie byłby tak zeżarty jak Mazda.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez CLAU » 20 cze 2013, 08:56

Blachy są tragiczne i to po prostu fakt w Mazdzie. Gniją tak samo jak golf 2/3.
Mój dziadek ma kupionego w salonie w Niemczech golfa 2 87' od nowości i ma do teraz najechane 67k. Cały okres garażowany a ruda i tak zeżarła nadkola.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 08:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez xANDy » 21 cze 2013, 15:56

Ciekawe... miałem zdarty próg do gołej blachy – trzy zimy. Brak rdzy.
W poprzedniej maździe w innym miejscu (też na progu) placek gołej blachy 5x9cm – zero rdzy
Mam na masce kilka odprysków po kamyczkach – jeden taki do żywej blachy (odpadł i ocynk) i od 5 lat nie rdzewieje...
Tylnych nadkoli – nie ma... zjedzone na wylot.
Pogięty błotnik (prawy przedni) wymieniony 4,5 roku temu (sprasowany w harmonijkę) do dzisiaj leży pod płotem i rdza go się nie ima.
Za to mam purchla na narożniku drzwi, rośnie i rośnie aż się coś wykluje...
Na to nie ma jednej reguły – można w każdej marce pokazać model zeżarty rdzą i całkiem odporny.

W Mazdach na pewno tylne nadkola gniją, do pewnego okresu nałogowo gniły klapy bagażnika w kombi, niektóre modele hodują rdzę w drzwiach.

Myślę, żeby zostawić ten temat, bo jest mnóstwo aut i mnóstwo przypadków i możemy sobie skakać do oczu przez rok analizując sztukę za sztuką. Nadkola to patent mazdy na hodowlę rdzy.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez zigu18 » 21 cze 2013, 17:42

A to w mazdzie jest ocynk ?

Wysłane z mojego HTC Desire X za pomocą Tapatalk 2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2012, 18:35
Posty: 360 (4/3)
Auto: Mazda 6
GG 2002 sedan
2.0 benzyna BRC

Postprzez abezus » 28 cze 2013, 08:25

Panowie jak jest z podłagą w M6? Podobnie koroduje jak nadkola? Czy spod auta zostal lepiej zabezpieczony? Moze ktos posiada jakies fotki?
abezus
 

Postprzez Hubix » 30 cze 2013, 08:01

Spód jest nawet OK, podłogę coś bierze. Elementy zawieszenia korodują za to mocno.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez xANDy » 8 lip 2013, 18:40

Mimo dobrego ocynku mazdy przyciągają rudę w miejscach często nietypowych. Na pewno korodują tylne nadkola we wszystkich modelach (poza szóstkami z USA) do 2007 r. Elementy łączeń często wykazują się rdzawym zabarwieniem, rdzewieją mocowania rurek od klimy (zazwyczaj przy lampie od strony pasażera), korozja punktów mocowań amortyzatorów, elementy zawieszenia; w niektórych modelach klapa w kombi oraz drzwi.
W przypadku aut "topionych" rdza pojawia się na gładkich fragmentach blachy albo wychodzi od wewnątrz (progi, drzwi itd).
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Pioteq25 » 25 lip 2013, 18:06

Tak dla informacji – na alledrogo pojawiły się reperaturki w całości ocynkowane. Po sensownym malowaniu i od razu zabezpieczeniu antykorozyjnym powinny wytrzymać do końca żywota auta.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez zigu18 » 25 lip 2013, 23:12

To zależy jaką technika są cynkowane
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2012, 18:35
Posty: 360 (4/3)
Auto: Mazda 6
GG 2002 sedan
2.0 benzyna BRC

Postprzez Pioteq25 » 26 lip 2013, 14:38

I ciekawe jak się spawa taki ocynk do reszty blach auta.
Jako, że zostały mi dwie puszki dinitrola 447 i noxudol UM1600 zrobiłem powtórną konserwację tylnych nadkoli. Plastikowe nadkola założyłem dwa lata temu i teraz mogę powiedzieć, że takie rozwiązanie powinni zastosować fabrycznie. Ocieranie nadkola o rant można włożyć między bajki, bo nic takiego nie powstało po przejechaniu ok 40tys. Jednym słowem zero korozji, ale przed montażem nadkoli zrobiłem grubą konserwację. Dinitrol 447 nakładałem tylko na rant od dołu, a cały środek i wewnętrzny rant UM1600. Od wewnątrz blach (przez bagażnik) poszła puszka RC900 i na koniec z dwie puszki wosku choć już nie pamiętam jakiego dokładnie.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez lukas » 7 sie 2013, 16:10

Cześć,

Mam również problem z rdzą na błotniku/nadkolach – pojawił się pierwszy purchel z rdzą w środku :/
Wątek jest długi, przeczytałem, ale jest sporo sprzecznych informacji więc jeżeli ktoś ma wiedzę w tym temacie to prosze o pomoc.

Mazda 6, rocznik 2013.
Mam pieczątki z corocznych przeglądów w ASO ale ostatnia pochodzi ze stycznia 2012 roku. Czy w tej sytuacji
mogę liczyć na jakąś akcję serwisową lub gwarancję ?

Jeżeli nie, to co polecacie robić ? Wymienić nadkola na plastikowe i reparaturki ? Polecacie kogoś w Warszawie (lub nawet w całym woj. Mazowieckim)
kto mógłby się tym zająć? Liczy się jakoś wykonanej pracy no i oczywiście też cena...


Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 9 kwi 2012, 00:00
Posty: 8

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6