Mój problem wygląda następująco.
W sobotę pojechałem sobie z rodzinką na zakupy do Nowego Tomyśl, oddalonego od mojego miasta 25km. Dojechaliśmy bez problemu.
Zgasiłem auto i gdy ponownie chciałem je odpalić to już się nie dało:
-Przekręciłem kluczyk w pozycji ON, kontrolki się zapaliły, a gdy uruchomiłem zapłon rozrusznik nawet nie drgnął i na dodatek cała elektryka się wyłączyła.
Nic nie działało:
-światła, klakson, nawiew tak jakby prądu nie było DZIAŁAŁO tylko podświetlenie stacyjki.
-Musiałem wyciągnąć kluczyk ze stacyjki włożyć go z powrotem i dopiero wtedy pojawiał się prąd i tak w kółko.
-Dodatkowo gdy miałem kluczyk na ON i gdy włączyłem światła prąd też ginął.
-I jeszcze jeden objaw po wyciągnięciu kluczyka blokada kierownicy się NIE włączała, mogłem nią kręcić do woli i nic się nie działo.
-Wcześniej sporadycznie występował problem z kręceniem rozrusznika. Czasami kręcił jakby już nie miał sił ale zawsze odpalał za pierwszym razem.
-Mam również problem z obrotami przy otwieraniu szyb. Gdy szyby otwieram obroty DRASTYCZNIE spadają (nie trochę jak to wszyscy opisują, że tak może być, że to jest normalne), że aż telepie autem, prawie gaśnie.
Nie wiem czy to wszystko jest ze sobą powiązane.
Z holowałem auto do elektryka i zanim go oddałem to wszystko wróciło do normy, auto odpaliło normalnie jakby nigdy nic się nie stało.
-Ale i tak auto zostawiłem w servisie Boscha i na razie nic nie mogą znaleźć, dzisiaj mają sprawdzić rozrusznik. Nie mają pojęcia co to może być.
Czy ktoś ma na to jakieś sensowne wytłumaczenie?
Jak sprawdzić rozrusznik, komputer, immobilizer, bądź stacyjkę?
Czy znacie jakiegoś dobrego elektryka-elektronika woj. Wielkopolskim lub Lubuskim, który by się tym zajął? Najlepiej specjalista od aut japońskich.
Bo normalnie już nie mam sił na tych mechaników.

OSTATNIO MIAŁEM GO U ELEKTRYKA KTÓRY MIAŁ GO PRZEJRZEĆ I PONOĆ Z ELEKTRYKĄ JEST WSZYSTKO W PORZĄDKU.
P.S.
Mam wszytko wymienione na nowe: świece, kable, palec, kopułkę, akumulator, filtr paliwa, oleju, rozrząd, REGENEROWANY APARAT ZAPŁONOWY, bo ostatnio mi padł, szczotki nowe w rozruszniku.
Dajcie jakiegoś fachowca, który umie diagnozować auto, a nie wszystko po kolei w nim wymieniać. Bo jeszcze kilka razy pojadę do tych pseudo mechaników i będę miał Mazdę 626GE z 2013 roku