World of Tanks
T34 sporo lepszy od T32?
nie porównywałbym tych dwóch czołgów w ten sposób bo mimo że to czołgi ciężkie to T34 jest czołgiem premium, a więc czołgiem głównie do zarabiania.
poza tym T34 jest tak na prawdę pół-TDkiem, praktycznie to samo co T30, krócej tylko ładuje i zadaje mniejsze uszkodzenia.
T32 ładuje o wiele szybciej i jest bardziej zwrotny, w bezpośrednim starciu bez problemu powinien sobie poradzić z T34. co wcale nie świadczy o tym że jest lepszy bo jak wcześniej pisałem to są zupełnie inne czołgi które mają zupełnie inną rolę podczas bitwy.
T32 jest często brany na kompanie lub/i ESL-e przy czym T34 na ESLa raczej jest pomyłką, a na kompaniach może się przydać jednak jest to głównie czołg do zarabiania i to jeden z lepszych czołgów do zarabiania, chyba zaraz po Jagtigerze 8.8 z jego szybkostrzelnością
ale to też zależy czym kto lubi grać
poza tym T34 jest tak na prawdę pół-TDkiem, praktycznie to samo co T30, krócej tylko ładuje i zadaje mniejsze uszkodzenia.
T32 ładuje o wiele szybciej i jest bardziej zwrotny, w bezpośrednim starciu bez problemu powinien sobie poradzić z T34. co wcale nie świadczy o tym że jest lepszy bo jak wcześniej pisałem to są zupełnie inne czołgi które mają zupełnie inną rolę podczas bitwy.
T32 jest często brany na kompanie lub/i ESL-e przy czym T34 na ESLa raczej jest pomyłką, a na kompaniach może się przydać jednak jest to głównie czołg do zarabiania i to jeden z lepszych czołgów do zarabiania, chyba zaraz po Jagtigerze 8.8 z jego szybkostrzelnością
Ostatnio edytowano 17 lip 2013, 21:35 przez Radex, łącznie edytowano 1 raz
Dzięki Radex za wyjaśnienie ładne, dosyć często trafiam właśnie na T34 i wydawało mi się że lepszy jest, widocznie mi brak doświadczenia.
Jest cięższy, wolniejszy, ładuje niecałe 13 sekund, wolno kręci wieżą i w miare wolno skupia.
potrafi bardzo boleśnie przypierniczyć bo zadaje dużo damagu, a na złocie bez problemu przebija praktycznie wszystkie X-tki.
najlepiej w starciu z nim zmniejszyć jego przewagę nad Tobą podjeżdżając po prostu blisko i najpierw unieruchomić go.
T34 groźny jest tak długo jak walczy na odległość, z bliska jest czołgiem praktycznie bezbronnym zwłaszcza w walce z medem. dlatego tego czołgu nie powinno się bać, czasem warto przyjąć jednego hita na klatę i podjechać po prostu bliżej bo potem już będzie Twój.
dlatego też grając T34 nie powinno się jechać na 1 linię frontu (chyba że matchmaker jest dla nas łaskawy i wrzuci na 6 tiery), z reguły grając T34 trzeba mieć jakąś pomoc wokół siebie i starać się być trochę z tyłu.
walcząc z T34 na odległość od przodu celuj w dolną płytę (jeśli zabijesz kierowcę wtedy można śmiało przypuszczać frontalny atak na niego bo będzie bardzo mułowaty i bezbronny) lub we właz dowódcy na wieży.
Dopisano 17 lip 2013, o 22:01:
każdy czołg ma swoje wady i zalety. ważne jest żeby podczas bitwy umieć wykorzystać zalety swojego czołgu i zniwelować jego wady, a także wiedzieć jakie zalety posiada czołg przeciwnika i próbować wykorzystać jego słabe strony.
doświadczony gracz na T32 może bez problemu rozwalić T34 i na odwrót
potrafi bardzo boleśnie przypierniczyć bo zadaje dużo damagu, a na złocie bez problemu przebija praktycznie wszystkie X-tki.
najlepiej w starciu z nim zmniejszyć jego przewagę nad Tobą podjeżdżając po prostu blisko i najpierw unieruchomić go.
T34 groźny jest tak długo jak walczy na odległość, z bliska jest czołgiem praktycznie bezbronnym zwłaszcza w walce z medem. dlatego tego czołgu nie powinno się bać, czasem warto przyjąć jednego hita na klatę i podjechać po prostu bliżej bo potem już będzie Twój.
dlatego też grając T34 nie powinno się jechać na 1 linię frontu (chyba że matchmaker jest dla nas łaskawy i wrzuci na 6 tiery), z reguły grając T34 trzeba mieć jakąś pomoc wokół siebie i starać się być trochę z tyłu.
walcząc z T34 na odległość od przodu celuj w dolną płytę (jeśli zabijesz kierowcę wtedy można śmiało przypuszczać frontalny atak na niego bo będzie bardzo mułowaty i bezbronny) lub we właz dowódcy na wieży.
Dopisano 17 lip 2013, o 22:01:
każdy czołg ma swoje wady i zalety. ważne jest żeby podczas bitwy umieć wykorzystać zalety swojego czołgu i zniwelować jego wady, a także wiedzieć jakie zalety posiada czołg przeciwnika i próbować wykorzystać jego słabe strony.
doświadczony gracz na T32 może bez problemu rozwalić T34 i na odwrót
Raks, nie wiem jak długo grasz, ale wiesz chyba, że czasem kasa w wocie blokuje rozwój? Mając tak zarabiającą premkę kasa leci jak szalona. A premium, heh... Próbowałem grać miesiąc bez
Może na 1-5 się da, ale 8-10t to już czeba mieńć 


Poza tym są promocje, w czasie których można go kupić taniej. Nie pamiętam ja chyba płaciłem 30% mniej czyli 8400.
________________________________
Wysłane z bondofonu
________________________________
Wysłane z bondofonu
Dziękuję za kolejne zakopanie ważnego tematu.
Tak jak lukias pisze, chcąc grać X-tkami w wot'cie trzeba mieć premkę 8 tieru. konto premium + np czołg premium 5 tieru jest gorszym rozwiązaniem jeśli chodzi o kasę.
mam czołg premium 5 tieru i wiem że lepiej zagrać jedną fajną bitwę T34 niż jeździć popierdółką 5 tieru, męczyć się z dzieciakami i zarobić kilka razy mniej.
kolejnym powodem dlaczego czołg premium 8 tieru jest lepszy jest także to że czasem wrzuca nas na X-tki i uczymy się "normalnie" grać.
czołgi premium niskich tierów uczą nas złych nawyków, na 5 tierach można wymiatać ale po dłuższej grze człowiek po przesiadce na wysoki tier gra gorzej.
jeśli ktoś nie chce wydawać tak dużo na T34, może zastanowić się nad jagdtigerem 8.8
a jesli to też za dużo to nie wiem czy warto tak na prawdę kupować czołg premium 5 tieru (ja mam dla funu
). lepiej po prostu kupić konto premium i korzystać z promocji i kupować co jakiś czas czołgi które są w obniżonej cenie i mają zwiększone zarobki, moim zdaniem jest to lepsze wyjście niż tracić hajs na czołg 5 tieru. jeśli czołg ma zarabiać to tylko 8 tier. a jeśli nie ma się hajsu to lepiej sobie darować i mieć po prostu w garażu jeden ze zwykłych czołgów 5-6 tieru. komu czym się dobrze gra np KW1, KW1-S itd.... bo czołgi tych tierów mają najlepszy współczynnik zarobków do kosztów eksploatacji.
kiedyś jak była promocja zwiększonych zarobków na "Sporcie" to pamiętam że w 2 dni zarobiłem coś około 4 mln.
mam czołg premium 5 tieru i wiem że lepiej zagrać jedną fajną bitwę T34 niż jeździć popierdółką 5 tieru, męczyć się z dzieciakami i zarobić kilka razy mniej.
kolejnym powodem dlaczego czołg premium 8 tieru jest lepszy jest także to że czasem wrzuca nas na X-tki i uczymy się "normalnie" grać.
czołgi premium niskich tierów uczą nas złych nawyków, na 5 tierach można wymiatać ale po dłuższej grze człowiek po przesiadce na wysoki tier gra gorzej.
jeśli ktoś nie chce wydawać tak dużo na T34, może zastanowić się nad jagdtigerem 8.8
a jesli to też za dużo to nie wiem czy warto tak na prawdę kupować czołg premium 5 tieru (ja mam dla funu
kiedyś jak była promocja zwiększonych zarobków na "Sporcie" to pamiętam że w 2 dni zarobiłem coś około 4 mln.
Bez problemu zarabiam czołgiem premium V tieru T 25 około 25-50 kafli na koncie premium.
@wystrzelone odlamkowym z T34@
@wystrzelone odlamkowym z T34@
-
Fasola
Ja też fasol na RamII ale uśredniając jest to jakieś 37kafli na bitwe. T34 średnio na bitwe zarabia 2 razy więcej. Mój rekord na T34 z premką 150kafli. Kiedy się nie ma premki o wiele szybciej idzie zarabianie T34.
Dlatego pisałem że zamiast czołgu premium 5tieru czasem lepiej korzystać z promocji bo czołgi w promocji czasami potrafią więcej zarobić niż taka premka 5 tieru. Zresztą każdy zrobi jak tam uważa
Po prostu grając 5tką trzeba więcej się nagrać żeby zarobić przykładowo na takiego mausa
Dlatego pisałem że zamiast czołgu premium 5tieru czasem lepiej korzystać z promocji bo czołgi w promocji czasami potrafią więcej zarobić niż taka premka 5 tieru. Zresztą każdy zrobi jak tam uważa
Radex dobrze gada! Trza mu polać
na V tierach z promocją +80% przychodów mozna nieźle się obłowić. Swego czasu na StugIII czy Shermanie spokojnie po 2-3 mln przez weekend wytłukłem.
na V tierach z promocją +80% przychodów mozna nieźle się obłowić. Swego czasu na StugIII czy Shermanie spokojnie po 2-3 mln przez weekend wytłukłem.
no właśnie, dlatego twierdze że jeśli chodzi o zarabianie to tylko premka 8 tieru lub korzystanie z promocji. oczywiście nikomu nie bronie żeby kupował 5tier premium (sam mamkinki napisał(a):ja ostatnio na kv-1s przez dzień 2 miliony na czysto. była premka i promocja na ten czołg
Ogólnie do zarabiania mam Hellcata bo jest tani i ładnie bije a jak dostawał więcej kasy to udało mi się prawie milion w jeden dzień zarobić. 8 tier bez premki to jakiś koszmar i jeszcze nabyłem ISU-152 w którym na razie mam działo od SU-152 i jak tu bić IX i X tier? eh
.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości