poszukuję dla siostry minivan za ok. 6000 zł, ale ciężko mi znaleźć cokolwiek konkretnego. Oczywiste że najlepiej by było trafić Premacy albo np Almerę Tino, Corollę Verso, ale rozsądne egzemplarze przekraczają budżet.
Co możecie podpowiedzieć? Niekoniecznie musi być azjatyckie.
Minivan za ok. 6.000 PLN
Strona 1 z 1
Kwota jest niestety bardzo mała. Minivany mają to do siebie, że są mocno eksploatowane, więc egzemplarze leciwe są zajeżdżone. Natomiast te, którym udało się przetrwać w dobrym stanie, raczej nie są obiektem sprzedaży.
Dlaczego minivan? Czy chodzi o trzy foteliki dla dzieci? Mocując je pasami, można taki zestaw wepchnąć do niektórych kompaktów z kanapą, które nieco łatwiej kupić.
Inna sprawa, której siostra być może nie bierze pod uwagę, że do tej kwoty na początek będzie trzeba dołożyć przynajmniej jej następną połowę – chociażby na opony.
Z sensownych aut za ~6 tys. w grę wchodzi chyba tylko multipla. Natomiast w budżecie ~8-10k osobiście polecam któregoś Eurovana pierwszej generacji (806, Evasion, Ulysse, Zeta). Dość trwałe konstrukcje zbudowane na bazie samochodu użytkowego, obszerne, wygodne, nie mają kłopotów z korozją, a części kosztują mniej niż połowę tego, co trzeba zapłacić w przypadku "japończyków".
Dlaczego minivan? Czy chodzi o trzy foteliki dla dzieci? Mocując je pasami, można taki zestaw wepchnąć do niektórych kompaktów z kanapą, które nieco łatwiej kupić.
Inna sprawa, której siostra być może nie bierze pod uwagę, że do tej kwoty na początek będzie trzeba dołożyć przynajmniej jej następną połowę – chociażby na opony.
Z sensownych aut za ~6 tys. w grę wchodzi chyba tylko multipla. Natomiast w budżecie ~8-10k osobiście polecam któregoś Eurovana pierwszej generacji (806, Evasion, Ulysse, Zeta). Dość trwałe konstrukcje zbudowane na bazie samochodu użytkowego, obszerne, wygodne, nie mają kłopotów z korozją, a części kosztują mniej niż połowę tego, co trzeba zapłacić w przypadku "japończyków".
the right man in the wrong place...
wszystko co poruszyłeś ja jej tłumacze, ale niestety uparta jak to baba ... i tak jest dobrze, że odwiodłem ją od auta terenowego, w tym samym budżecie, którego eksploatacja jest znacznie droższa.
trójka dzieci nie, bardziej chodzi o to, że jak będzie jechała na jakiś wypad, to żeby się spakowała (wózek, rower, CIUCHY! itp) na upartego to tylnej kanapy mogloby nie byc bo i tak będzie zawalona bagażami, ale to tylko moja abstrakcja.
Trochę patrzyłem i są różne auta w tym budżecie (pomijam stan techniczny...):
Mitsubishi Space Star
Mazda Demio
Nissan Serena
Kia Carens
Chevrolet Rezzo
Renault Scenic
Citroen Xara Picasso
jest jeszcze kilka tego, ale nie wiadomo na co się zdecydować, a ja osobiście uważam podobnie jak ty Pawle, że do tej kwoty trzeba dołożyć i to sporo...
trójka dzieci nie, bardziej chodzi o to, że jak będzie jechała na jakiś wypad, to żeby się spakowała (wózek, rower, CIUCHY! itp) na upartego to tylnej kanapy mogloby nie byc bo i tak będzie zawalona bagażami, ale to tylko moja abstrakcja.
Trochę patrzyłem i są różne auta w tym budżecie (pomijam stan techniczny...):
Mitsubishi Space Star
Mazda Demio
Nissan Serena
Kia Carens
Chevrolet Rezzo
Renault Scenic
Citroen Xara Picasso
jest jeszcze kilka tego, ale nie wiadomo na co się zdecydować, a ja osobiście uważam podobnie jak ty Pawle, że do tej kwoty trzeba dołożyć i to sporo...
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
W tej cenie to w sumie tylko Galaxy można poszukać w dobrym stanie np
http://allegro.pl/ford-galaxy-2-8-v6-kl ... 23651.html
Ewentualnie coś takiego
http://otomoto.pl/citroen-berlingo-extr ... 25548.html

Ewentualnie coś takiego

Można się zgłosić do Zakupu kontrolowanego, narzekają, że 75% zgłoszeń to facet po 40 szukający kombi w dieslu, najlepiej (tfu) Passata, więc akurat jakieś nowe wyzwanie. W 15 serii szukają samochodu dla harcerzy, do 6 tys plus 2 tys na naprawy. Można odszukać odcinek na yt i zobaczyć co tam pokazali.
Co do minivanów to są zdecydowanie eksploatowane, moja mama zrobiła w 2 lata 45 tys a dodam, że z dłuższych wyjazdów to ich nie ma, max 300 km w jedną stronę
Co do minivanów to są zdecydowanie eksploatowane, moja mama zrobiła w 2 lata 45 tys a dodam, że z dłuższych wyjazdów to ich nie ma, max 300 km w jedną stronę
- Od: 18 cze 2013, 19:28
- Posty: 28
- Skąd: Wrocław
- Auto: Toyota Carina 2.0
hehehe o zakuapie kontrolowanym nie pomyslalem, niezly pomysl 
Galaxy (sharan, alhambra) to za duże auta, z kolegi berlingo, kangoo itd so zbyt "dostawcze".
Wlasnie bryla space star, albo scenic to to co by najbardziej chciała.
Pytanie tylko, czy któres z aut które wymieniłem jest w ogóle sens szukać z takim budżetem. +/– 1kzł
Galaxy (sharan, alhambra) to za duże auta, z kolegi berlingo, kangoo itd so zbyt "dostawcze".
Wlasnie bryla space star, albo scenic to to co by najbardziej chciała.
Pytanie tylko, czy któres z aut które wymieniłem jest w ogóle sens szukać z takim budżetem. +/– 1kzł
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
Krzemol1994 napisał(a):A mój ojciec Mazdą 5 z mocniejszym Dieslem robi max. 10k rocznie. Wyjątek potwierdza regułę
Mój prawie wujek też tyle robi mniej więcej, ale benzyną. A jego samochód to Scenic. Jest zadowolony, właśnie kupił go po raz 2. Nie wiem czy to kwestia dróg, po których jeździł czy jakości, ale poprzedniego miał kilka lat, ze 3-4 (chyba, ten czas tak szybko leci), plus drugie tyle auto miało jak je kupił, w każdym razie w czasie kiedy on używał tego auta wszystko zaczęło się w tym aucie trząść i wesoło poskrzypywać na wybojach.
- Od: 18 cze 2013, 19:28
- Posty: 28
- Skąd: Wrocław
- Auto: Toyota Carina 2.0
Spacestar to naprawdę fajne i nieskomplikowane autko. Bardzo miło go wspominam. Tylko że za ok 7000 to masz szanse jedynie na jakiegoś sensownego przedlifta.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości