Witam.
Mój problem polega na tym, że gdy zostawię auto na tydzień nie odpalane nie chce odpalić. Teraz użytkuje auto bez najmniejszego problemu, jeżdżę nim codziennie, po nocce odpala bez problemu, po dwóch dniach także. Jednak ostatnio miałem dłuższe wyjazdy (na tydzień) i gdy wróciłem auto nie chciało odpalić. Silnik kręci, iskra jest, paliwo chyba podawane bo czuć mocno z wydechu. Gdy auto zaciągnę odpali i już jest wszystko ok, mogę od razu po zaciągnięci zgasić i pali na strzał.
Co jest spowodowane tym, że po dłuższym postoju nie odpala? Uchodzi gdzieś paliwo? Pompa nie domaga? Jakieś podciśnienia? Proszę o pomoc.
Nie chce odpalić po dłuższym postoju.
Strona 1 z 1
Sprawdź miernikiem napięcie akumulatora przy rozruchu tj. do jakiej wartości spada – rozrusznik będzie pracował nawet przy niskim napięciu, sterownik już niekoniecznie.
Druga sprawa – spróbuj po takim postoju przed odpalaniem włączyć na powiedzmy 10 sekund pompę paliwa (zapłon włączony, zwarte GND i F/P w złączu diagnosis pod maską). To pierwsze rzeczy jakie mi się nasuwają...
Druga sprawa – spróbuj po takim postoju przed odpalaniem włączyć na powiedzmy 10 sekund pompę paliwa (zapłon włączony, zwarte GND i F/P w złączu diagnosis pod maską). To pierwsze rzeczy jakie mi się nasuwają...
Chcesz z laseczką wsiąść do Mazdy? Zrób se najpierw prawo jazdy :P
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości