Mazda 3, 1.6 – zgasła i nie chce zapalić

Postprzez proceder » 19 cze 2013, 09:47

Dzień dobry,

jestem nowy na forum mazdy :).

Jestem posiadaczem mazdy 3, 1.6 benzyna w wersji nadwozia sedan (2004r.). Ostatnio zaparkowałem pod sklepem, silnik chodził i nagle zgasł. Od tamtej pory nie udało mi się uruchomić silnika. Uprzedzając wasze pytania, informuję, że pompka paliwa się załącza. Pierwszy raz spotykam się z tego typu usterką. Wczoraj mechanik podpiął kompa, ale nie wykazało żadnych błędów, wszystko jest okej. Paliwo również staram się lać na wybranej, zaufanej stacji, także nigdy nie było problemu z jego jakością.

Proszę was o pomoc, bo naprawdę nie wiem, co może być przyczyną zgaśnięcia silnika. Akumulator jest okej, kręci, wszystko w porządku. Mechanik mówił, że jak silnik zgasł podczas pracy to na pewno nie wina świec.

Może ktoś was miał podobny problem. Byłbym wdzięczny za każdą informację, czy podpowiedź.
Warto dodać, że mazda śmiga tylko na benzynie, nie posiada kuchenki gazowej pod maską :) .

proceder,
Początkujący
 
Od: 19 cze 2013, 09:28
Posty: 6
Auto: Mazda 3

Postprzez szweiki » 19 cze 2013, 16:58

Sprawdź czujniki położenia wału i wałka rozrządu. I jak silnik ci pracował czy dawał jakieś dziwne dźwięki po pierwszym rozruchu np falowanie obrotów i tym podobne .
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2012, 23:51
Posty: 84
Auto: mazda 3 sedan 1.6 Z6 BK 2005r

Postprzez proceder » 19 cze 2013, 20:22

Wszystko było w porządku, silnik igła, chodził cichutko. Po zgaśnięciu pod sklepem nie odpaliłem go do dziś. Także nie wystąpiły żadne niepokojące dźwięki.
Początkujący
 
Od: 19 cze 2013, 09:28
Posty: 6
Auto: Mazda 3

Postprzez dzux » 20 cze 2013, 18:43

ciężka sprawa nie spotkałem sie z taką usterka w benzynie,może gdzies paliwo nie dochodzi, może elektryka? listwa może nie podaje iskry ,kabel się gdzieś przetarł,sprawdź bezpieczniki opcji może być dużo po kolei musisz sprawdzać co jest nie tak
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2011, 22:38
Posty: 706 (1/8)
Skąd: lubuskie
Auto: BYŁA Mazda 3 2005 sedan 1.6 JEST Mazda 5 2006r 2.0 benzyna :)

Postprzez kachel1 » 21 cze 2013, 21:16

j tak miałem to przy rozruszniku poroszałem przewodem od elekromagnesu i odpalił
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 19:02
Posty: 67 (0/2)
Skąd: kolno
Auto: mazda 6 gj 2012 przed liftem wersja skayenergy

Postprzez ornak3 » 22 cze 2013, 21:25

Cześć, też miałem z tym przewodem przy rozruszniku ale tu zakładam, że silnik kręci
ornak3
 

Postprzez kachel1 » 22 cze 2013, 23:45

no właśnie nie wiadomo czy kreci czy nie
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 19:02
Posty: 67 (0/2)
Skąd: kolno
Auto: mazda 6 gj 2012 przed liftem wersja skayenergy

Postprzez proceder » 23 cze 2013, 01:56

silnik kręci, ale nie odpala, pompka się załącza.

Postanowiłem spuścić paliwo, bo okazało się, że znajomy zatankował tego samego dnia na tej samej stacji i też ma unieruchomione auto. Po spuszczeniu benzyny okazało się, że faktycznie ma dziwny kolor, zapach i przede wszystkim nie była palna (mechanik wylał trochę benzyny na beton i próbował podpalić – nie dało rady).

Wracając do tematu, po opróżnieniu baku zalałem 10 litrów nowej benzyny – jednak nie przyniosło to skutku. Dodatkowo założono nowe świece – również brak reakcji.

Aktualnie mazda odholowana do magika od elektroniki – głównym podejrzanym jest czujnik położenia wału.

pozdrawiam,
Początkujący
 
Od: 19 cze 2013, 09:28
Posty: 6
Auto: Mazda 3

Postprzez szweiki » 23 cze 2013, 10:16

Pamiętaj że czujnik położenia wału jest w ilości 2 sztuki jeden na wale drugi na wałku rozrządu i one współpracują ze sobą . Jeżeli coś jest nie tak to automatycznie objawem jest brak możliwości uruchomienia silnika . Teraz pytanie czy padł ci jeden z czujników – to ta lepsza wersja. Lub jest już konieczność wymiany łańcuszków napinaczy i ślizgów na rozrządzie i wałkach to ta gorsza opcja. Czujniki są po to aby uniknąć zerwania rozrządu więc jak jest znaczne rozciągnięcie łańcuszków to impulsy na czujnikach się nie pokrywają i nie ma opcji odpalenia silnika. Ja przerabiałem temat 4 miesiące temu w znajomego alfie i na szczęście był do wymiany czujnik położenia wałka rozrządu . pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2012, 23:51
Posty: 84
Auto: mazda 3 sedan 1.6 Z6 BK 2005r

Postprzez proceder » 6 lip 2013, 01:00

Witam wszystkich śledzących mój wątek :)


Niestety madzia dalej nie pali. Stoi już drugi tydzień u elektronika. Główny podejrzany – czujnik położenia wału okazał się niewinny. Majster zamówił nowy-używany czujnik z allegro. Wymiana czujnika w żaden sposób nie wpłynęła na polepszenie sprawy.

Nie mam pomysłu, majster raczej też nie, drapie się po głowie, czuję, że jak tak dalej pójdzie wymienimy pół samochodu. W międzyczasie zadzwonił do mnie inny mechanik i na dzień dobry kazał mi przyprowadzić samochód do niego, bo niby zna przyczynę unieruchomienia auta (dodam, że nie widział madzi, rozmawialiśmy przez telefon jedynie). Więc pytam go, co może być przyczyną – usłyszałem, że na sto procent pasek rozrządu przeskoczył o jeden ząbek.

Mówię mu, okej, wszystko w porządku, tylko mazda jest na łańcuchu :( Później już nie widział, co powiedzieć. Powoli tracę siłę.

Wtedy, pod sklepem, bawiłem się klimatyzacją, a następnie magda zgasła. Ten majster, u którego stoi auto obiecał, że podepnie komputer pod klimę i zobaczy co się dzieje, choć widzę, że chłop nie ma pomysłu.

Resumując, rozrusznik kręci, pompka paliwa się załącza, tylko nie ma iskry, choć świece i przewody są okej. Dodatkowo z kręgu podejrzanych odpada czujnik położenia wału.

Dobranoc.
Początkujący
 
Od: 19 cze 2013, 09:28
Posty: 6
Auto: Mazda 3

Postprzez krzysM3BK » 6 lip 2013, 08:02

Witam, zeszłej zimy miałem podobny problem. Auto kręciło i nie odpalało, udawało je się uruchomić przy pomocy eteru. Winnym był czujnik temperatury cieczy chłodzącej, elektronika zgłupiała, dopiero ASO udało zdiagnozować problem, podłączyli auto do kompa. Wymiana czujnika rozwiązała problem.
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2011, 00:21
Posty: 139 (0/3)
Skąd: Poznań
Auto: MAZDA 3 BK Z6
2005

Postprzez proceder » 12 lip 2013, 18:39

swoją drogą, myślałem, że mazdy są bardziej dopracowane. Minęło mnóstwo czasu, a auto stoi unieruchomione. Chyba będzie trzeba odwiedzić ASO, aż się boję.

Jak się coś wyjaśni, to dam znać.
Początkujący
 
Od: 19 cze 2013, 09:28
Posty: 6
Auto: Mazda 3

Postprzez gt44 » 12 lip 2013, 19:56

ogólnie Mazdy są bardziej dopracowane i niezawodne co można ogólnie zauważyć w statystykach awaryjności, to chyba wszyscy wiedzą:–)
W Twoim przypadku to raczej czynnik ludzki jest problemem:–) w celnej diagnostyce.
Życzę szybkiego rozwiązania problemu!
PS. Może sprawdź na forum, czy jest jakiś polecany warsztat z Twojego regionu specjalizujący się w marce.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 maja 2011, 23:19
Posty: 138
Skąd: W-wa
Auto: Mazda 3 BK Z6 hb '07

Postprzez proceder » 14 lip 2013, 01:30

To pierwsza moja mazda w życiu. Ogólnie co do dopracowania to mam kilka zastrzeżeń. Np. całkiem niedawno zaświeciła mi się kontrolka poduszki powietrznej. Zapalała się, gasła i tak wkoło. Też już miałem jechać do diagnosty, jednak wyczytałem na forum, że często kość pod fotelem się rozłącza i stąd paląca się kontrolka. I faktycznie tak było. Dzień wcześniej odkurzałem i widocznie ta kość pod fotelem kierowcy została naruszona. Uważam, że powinno być to bardziej zabezpieczone, wiadomo, że się odkurza, czy przesuwa fotel, a ta kość jest pod fotelem, bez żadnego zabezpieczenia.

Oczywiście nie jest to wątek, żeby wylewać swoje żale. Wiadomo, że każdy samochód może się popsuć.
Rozglądam się za jakimś ogarniętym majstrem.

pzdr
Początkujący
 
Od: 19 cze 2013, 09:28
Posty: 6
Auto: Mazda 3

Postprzez dev-knight » 20 kwi 2016, 11:00

Witam ,
Mam dosłownie identyczny problem czy udalo sie rozwikłać co bylo przyczyną? Z góry dzięki za info :)
Początkujący
 
Od: 20 kwi 2016, 10:58
Posty: 8
Auto: mazda 3 1.6 bk (2004)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323