witam forumowiczow
mam maly problemik z moja mazdenia 6 po nocy gdy odpale sa straszne piski wydobywajace sie z silnika
z czasem po kilku min gdy zlapie temp piski znikaja
moze ktos wie o co kaman
pisk spod maski
Strona 1 z 1
Mam podobny problem dodam, że tydzień temu wymieniłem kpl. rozrząd z pompą wody. Przy najbliższej okazji postaram się nagrać dźwięk, jest to swego rodzaju pisk ustający mniej więcej po minucie.
"My nazwaliśmy to doznanie "ZOOM ZOOM" i żyjemy zgodnie z jego duchem. To kwintesencja Mazdy. Zoom zoom rozpala duszę każdego samochodu, którzy tworzymy... bije w sercu każdego kto nim jeździ"
- Od: 9 lut 2007, 22:50
- Posty: 40
- Skąd: Ustka
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD 121 KM 04r.
Mam to samo. Jak jest upalnie i sucho to piszczy wniebogłosy. Wystarczy, że trochę popada i zapada cisza. A że ostatnio jest dość mokro... to mam na razie spokój.
Po wrzuceniu "na luz" i zdjęciu nogi z gazu podczas jazdy jest cicho.
Ja obstawiam koło pasowe alternatora (było o tym gdzieś na forum), ponieważ głośność pisku zależy od obrotów – im wyższe, tym głośniej. Ale czekam na upalne dni i dopiero wtedy (jak znowu zacznie piszczeć) pojadę do fachowca i będę wiedział na pewno.
Po wrzuceniu "na luz" i zdjęciu nogi z gazu podczas jazdy jest cicho.
Ja obstawiam koło pasowe alternatora (było o tym gdzieś na forum), ponieważ głośność pisku zależy od obrotów – im wyższe, tym głośniej. Ale czekam na upalne dni i dopiero wtedy (jak znowu zacznie piszczeć) pojadę do fachowca i będę wiedział na pewno.
Mój warsztat: MazVagTech. Jak będę chciał jechać do ASO, to niech mnie ktoś porządnie stuknie w głowę...


Byłem z tym u mechanika, ponieważ u mnie zaczęło walić a nie piszczeć. Kiedy polał wodą (chyba paski) zapadała błoga cisza. Twierdził, że to może być rolka prowadząca, naprowadzająca lub pasek alternatora albo wszystko na raz
.
Ostatnio edytowano 5 cze 2010, 10:54 przez Kluczi, łącznie edytowano 1 raz
"My nazwaliśmy to doznanie "ZOOM ZOOM" i żyjemy zgodnie z jego duchem. To kwintesencja Mazdy. Zoom zoom rozpala duszę każdego samochodu, którzy tworzymy... bije w sercu każdego kto nim jeździ"
- Od: 9 lut 2007, 22:50
- Posty: 40
- Skąd: Ustka
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD 121 KM 04r.
Daj znać, jak się skończy sprawa.
Mój warsztat: MazVagTech. Jak będę chciał jechać do ASO, to niech mnie ktoś porządnie stuknie w głowę...


Otóż po sprawdzeniu cen części byłem silnie zaniepokojony (Rolka prowadząca 690zł, rolka naprowadzająca 1240 ceny ASO BMG Słupsk) na szczęście wróciłem po rozum do głowy i zadzwoniłem do carspeedu tam za te same części cena była prawie o połowę niższa. Ale w moim przypadku mechanik kazał zamówić tylko łożysko rolki naprowadzającej i pasek wieloklinowy alternatora, zobaczymy we wtorek co z tego wyjdzie.
"My nazwaliśmy to doznanie "ZOOM ZOOM" i żyjemy zgodnie z jego duchem. To kwintesencja Mazdy. Zoom zoom rozpala duszę każdego samochodu, którzy tworzymy... bije w sercu każdego kto nim jeździ"
- Od: 9 lut 2007, 22:50
- Posty: 40
- Skąd: Ustka
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD 121 KM 04r.
Kluczi napisał(a):Byłem z tym u mechanika, ponieważ u mnie zaczęło walić a nie piszczeć. Kiedy polał wodą (chyba paski) zapadała błoga cisza. Twierdził, że to może być rolka prowadząca, naprowadzająca lub pasek alternatora albo wszystko na raz.
Podejrzewam że koło pasowe alternatora skończyło swój żywot i zaczął napinacz skakać co jest powodem walenia, myślę że nowy pasek nie rozwiąże problemu i niestety trzeba będzie kupić to nieszczęsne koło. Zapraszam do kontynuowania dyskusji w temacie zapodanym przez Myjk
witajcie..
prosze o wyrozumialosc
pacjent to mazda 6 z 2006r
objawy to:
– pisk z okolic silnika/paskow
– wrazenie jest takie ze silnik nie ma mocy
– delikatne wachania obrotow
zerknijcie na to, moze pomoze w diagnozie: https://docs.google.com/file/d/0B2tXawj ... dDX1E/edit
prosilbym o porade gdzie moge szukac rozwiazania, nie jestem mechanikiem, i nie bardzo znam sie na rzeczy, ale chcialbym miec punkt zaczepienia
z gory dziekuje za wszelkie sugestie i podpowiedzi.
pozdrawiam
prosze o wyrozumialosc
pacjent to mazda 6 z 2006r
objawy to:
– pisk z okolic silnika/paskow
– wrazenie jest takie ze silnik nie ma mocy
– delikatne wachania obrotow
zerknijcie na to, moze pomoze w diagnozie: https://docs.google.com/file/d/0B2tXawj ... dDX1E/edit
prosilbym o porade gdzie moge szukac rozwiazania, nie jestem mechanikiem, i nie bardzo znam sie na rzeczy, ale chcialbym miec punkt zaczepienia
z gory dziekuje za wszelkie sugestie i podpowiedzi.
pozdrawiam
-
nowy uzytkownik
Tez mechanikiem nie jestem, ale wg mnie panewka uszkodzona (i to srogo, skoro motor gaśnie), silnik do remontu. Paski raczej doznawały by poślizgu na zablokowanych rolkach, bądź napinaczach.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6