Wymiana sprężyn zawieszenia w maździe 6
1, 2
przez Blade » 6 lip 2008, 10:23
Jak zmienisz same sprężyny to zmieni się charakterystyka pracy amortyzatorów i mogą szybko wyzionąć ducha. Felgi masz duże, więc na miękkim zawieszeniu może pojawić się problem tarcia kół o ranty nadkoli.
Także wymiana samych sprężyn moim zdaniem niezbyt wiele pomoże.
Co do kosztów to zapytaj Smirnoffa z forum. Ceny ma bardzo atrakcyjne
A! Proponuję zapoznać się z regulaminem forum i poprawić temat zanim pójdzie do kosza.
Także wymiana samych sprężyn moim zdaniem niezbyt wiele pomoże.
Co do kosztów to zapytaj Smirnoffa z forum. Ceny ma bardzo atrakcyjne
A! Proponuję zapoznać się z regulaminem forum i poprawić temat zanim pójdzie do kosza.
przez say » 6 lip 2008, 10:29
Problemu obcierania raczej nie bedzie bo Rado chce chyba podniesc auto...Blade napisał(a):Felgi masz duże, więc na miękkim zawieszeniu może pojawić się problem tarcia kół o ranty nadkoli.
przez Rado » 6 lip 2008, 13:59
Właśnie chcę tylko podnieść auto i być może wymienię na standardowe felgi bo dostałem je ze sprężynami orginały no a co do amorków to nie wiem czy są seryjne czy wymienione autko mam dopiero od 10 dni.Trochę mi żal bo wózek wygląda zaj.....e ale niestety miałem kilka problemów w czasie jazdy i jeszcze jedno o co chodzi z tą zmianą tematu bo nie wiem jak to zrobić
-
- Od: 26 cze 2008, 19:03
- Posty: 11
- Skąd: Rybnik
- Auto: Mazda 6 Kombi CiTD 136 PS
przez mitsuga » 18 gru 2010, 16:16
Po pierwszych dniach jazdy po zaśnieżonych drogach tez zastanawiam się nad podniesieniem mojej Mazdy 6 (wersja Sport kombi) . Czy wymiana samych sprężyn wystarczy?Niedawno wymieniłem amorki
na nowe (Kayaba Excel-G),może trzeba było z tym poczekać
na nowe (Kayaba Excel-G),może trzeba było z tym poczekać
Od zawsze Japonia,od niedawna Mazda
przez barteq58 » 19 gru 2010, 20:57
Ja tez kupiłem na obniżonych sprężynach ale niemiec gratisowo dokupił mi nowe oryginalne i powiem wam że różnica w komforcie jazdy jest znaczna. na nasze polskie drogi obniżonym jeździ się jak wozem drabiniastym a po zmianie jest duuuuużo lepiej także nie zastanawiajcie się tylko do warsztatu.
ja zapłaciłem bodajże 150 zł za zmianę (wszystkie 4).
ja zapłaciłem bodajże 150 zł za zmianę (wszystkie 4).
-
- Od: 26 sty 2010, 15:01
- Posty: 15
- Skąd: Biłgoraj
- Auto: ex M6 1.8
przez rymko » 20 gru 2010, 17:29
Powiem tak, wymiana sprężyn na standardowe, poskutkuje z pewnością mniejszą kasą wrzuconą w zawieszenie. Obniżyłem 626 V6 jakieś 4 lata temu i od tamtej pory zacząłem wymieniać łączniki stabilizatora oraz tuleje wahacza i stabilizatora. Samochód jeździ jak po szynach, dając dużą frajdę z jazdy, ale brak komfortu no i trzeba uważać na dziury , krawężniki, bryły lodu itd. Amorki Kayabe – gazowe – trzymają jak złoto, więc obniżenie im nie zaszkodziło. Teraz tego samochodu używam sporadycznie, w zasadzie, jak jadę gdzieś dalej, a na co dzień korzystam z M6 w automacie, dużo bardziej komfortowej. Z pewnością M6 nie prowadzi się tak pewnie, jak babcia 626 , więc i waszym przypadku podniesienie komfortu jazdy będzie skutkowało dużo gorszą trakcją – w sumie temat do rozważenia.
przez Em.Ka. » 27 maja 2013, 13:51
Wybaczcie ze odkopuje taki stary temat ale mam pytanie dot sprezyn. Prawa przednia mi pekla i musze wymienic i teraz czy wymieniac jedna czy obie przednie? Jakie sprezyny byscie polecili gdy zalezy mi na tym aby mazda byla bardziej miekka i komfortowa? Jak zapatrujecie sie na kupno jakis uzywek na allegro??
- Od: 14 wrz 2010, 16:11
- Posty: 20
- Skąd: Strzelce Kraj.
- Auto: Mazda 6 HB, 2.0 MZR-CD 136 KM, 2003r.
przez dobrzyn22 » 27 maja 2013, 14:07
Em.Ka. napisał(a):gdy zalezy mi na tym aby mazda byla bardziej miekka i komfortowa?
hmm no ciężko powiedzieć, bo moim( i zapewne nie tylko) zdaniem w M6 jest dobrze wyważony komfort w stosunku dozachowania się na drodze (tzw."złoty środek")
przez dobrzyn22 » 27 maja 2013, 14:47
to może trza na Merca zmienić, albo francuza z hydropneumatycznym zawieszeniem 
Nie słyszałem, żeby ktoś zmianiał zawiechę fabryczną na jeszcze bardziej miękką..
Nie słyszałem, żeby ktoś zmianiał zawiechę fabryczną na jeszcze bardziej miękką..
przez misiek89 » 27 maja 2013, 14:53
A jak amorki sprawne? a sprężyny zmieniaj 2 żeby zachować te same właściwości na osi preferuje się nowe z racji pewność, że pojeździsz na nich długo i nic się nie stanie a używki tylko i wyłącznie z małym przebiegiem.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6