WARSZAWA – wtorek !!! spotkanie 21. 01 godz.20:00 Galeria Handlowa Bemowo

[Gib]

A u mnie właśnie powyżej 150 amplituda bicia tarcz jest taka że można komfortowo jechać
EOT.
Do następnego.

[Trolix]

Kto nie był niech żałuje

Gib nie wszystkim zdrowie pozwalało. W niedziele z Lidzią zaliczyliśmy kajaki, Lidzia jeszcze sie uratowała a ja z racji mojej znakomitej karnacji zabawe skonczyłem w szpitalu
nie zapominajcie ze ze słoncem nie ma zartów

P.S. To jak ze spotami zmieniamy, coś? Czy nie? Bo sie pogubiłem

[Gib]

Ja tam ze słońcem nie żartuję i smaruje się filtrem 30, może się opalę kapkę później niż inni ale skóra na mnie pasuje. Natomiast Ty to chyba po raz kolejny, bo pamiętam że na zeszłoroczną majówkę też przyjechałeś spalony słońcem.

[pietrzu1987]

Ja tam ze słońcem nie żartuję...

I ja ze słońcem też nie żartuję, dlatego opalanie i pierwsze złażenie skóry mam już za sobą, wystarczyło jedno dłuższe wybieganie.

To jak ze spotami zmieniamy, coś? Czy nie? Bo sie pogubiłem

A no chyba zmieniamy, ale ja raczej nie dam rady wpadać co tydzień. Ale będę się starał.

[Trolix]

Dokładnie w majówke, masz dobrą pamięć.
Niestety po raz kolejny slonce bylo góra 2:0 dla niego. Myślałem że nie zdąży mnie złapać, tak sobie wychodziło, zachodziło, nadchodziło, odchodziło a teraz mam folie babelkowa na plecach, ramionach brzuchu i nogach
jak to sie mowi: Cierp ciało, jak żeś chciało

A poza tym klik sobie na twoja galerie w picassie "konin 09" do tego jeszcze u Plastra w banerze sa z konina- tak sie nawet złożyło, jest co wspominac

[PLaster]

siema
widzę, że była niezła zabawa no i powrót do grillowania na spotach – to mi się podoba
planowałem wczoraj wpaść, ale jeszcze walczyłem z papierologią auta, bez papierów nie bardzo mi się chce bujać po mieście – może w przyszły wtorek

ps. jakbym był to problemu z grillem by nie było, zawsze jeździ w bagazniku
ps2.

klik sobie na twoja galerie w picassie "konin 09" do tego jeszcze u Plastra w banerze sa z konina- tak sie nawet złożyło

bez komentarza

[Szalotka]

Dobrze że się udało
Ja nie dałem rady dotrzeć bo pozno wróciłem do domu a musiałem jeszcze zdążyć na pocztę i wysłać Mariankowi paczkę do Belgii bo to w miarę pilna przesyłka dla niego. A że na poczcie to wiecie jak jest to miałem już dosyć dnia. Na następnym pewnie będę

P.S. To jak ze spotami zmieniamy, coś? Czy nie? Bo sie pogubiłem

Już zmienione. Przynajmniej do końca września a może i trochę dłużej spoty są co tydzień

[kozik24]

łeee szkoda ze tak Daleko

Ale warto

Byliśmy z żoną i dzieckiem 19tego w tym miejscu pierwszy raz na ognisku i było extra. Polecam ogólnie tą miejscówkę ponieważ wystarczy przejść się bardziej w las i jest wiele miejsc do rozpalania czy to grilla czy ogniska.

[LookR]

łeee szkoda ze tak Daleko

Ale warto

Byliśmy z żoną i dzieckiem 19tego w tym miejscu pierwszy raz na ognisku i było extra. Polecam ogólnie tą miejscówkę ponieważ wystarczy przejść się bardziej w las i jest wiele miejsc do rozpalania czy to grilla czy ogniska.

Niestety "komary" żywcem nas jadły...
Z resztą każda grillowa miejscówka jest "naszpikowana żarłocznymi moskitami"

[Siw-y]

Mimo, że miałem na spota niespełna 2 km to się tak rozpędziłem, że pykłem 3,2 km


Oj tam komary Po kilkudziesięciu ukąszeniach człowiek przestaje już na to zwracać uwagę


Dzięks za spota, za szamę, za browary nie bo miałem swoje i za to, że nie musiałem biec z powrotem

[kozik24]

łeee szkoda ze tak Daleko

Ale warto

Byliśmy z żoną i dzieckiem 19tego w tym miejscu pierwszy raz na ognisku i było extra. Polecam ogólnie tą miejscówkę ponieważ wystarczy przejść się bardziej w las i jest wiele miejsc do rozpalania czy to grilla czy ogniska.

Niestety "komary" żywcem nas jadły...
Z resztą każda grillowa miejscówka jest "naszpikowana żarłocznymi moskitami"

Zdziwienie było jak tylko wysiedliśmy z auta, ale całe szczęście, że znajomi mieli jakiś preparaty od tych gryzoni ale nie ukrywa to faktu, że miejscówka jest spoko. Kilka wchłoniętych piw, dym, te preparaty i idzie wytrzymać

[Szalotka]

Chciałem jutro zrobić spota grillowego na plaży przy Stadionie Narodowym ale nie ma co ryzykować. Pogoda nie napawa optymizmem więc bezpieczniej będzie chyba w lubianym ostatnimy czasy miejscu czyli na Saskiej. Nie będzie padać to zawsze na dworze można postać. Będzie padać to mamy gdzie się schować i też miło spędzić czas

28.05.2013 –> godz. 20.00
OSiR Saska – ul. Angorska 2
Mapka – parking od ul. Saskiej
Mapka – parking od ul. Angorskiej
Ogólnie mówiąc proponuje ten od ul. Angorskiej. Możemy wtedy wszyscy stanąć autami obok siebie.

Do zobaczenia

[Gib]

Ja wiedziałem że tak będzie, ja wiedziałem...
I dobrze bo lubię w kręgle grać.

[Waterlive]

He he mogliśmy się zakładać o tą miejscówkę
Również będę

________________________________
Wysłane z bondofonu

[Siw-y]

Pomyślę

[pietrzu1987]

Raczej wpadnę o ile nie będę biegał.

[Mazd Max]

Raczej pobiegnę o ile nie wpadnę

[Gib]

Drugi pewniak na ten tydzień, dalsze to że Krzychu będzie wcinał hambuksa

[Waterlive]

Pewne jest również to, że Pietrzu przekroczy 100 punktów oraz, że nie zobaczymy Grimaćkowozu bo pada



________________________________
Wysłane z bondofonu

[Siw-y]

Dobra namyśliłem się, będę
100 przekroczyć to i ja chcę I od razu mówię, że nie bawię się w żadne podkręcanie bo bark już mnie prawie nie boli, nawet czasem zapominam, że bolał

Aaa, i tym razem przyjadę autem, bo żeby dobiec to bym musiał już startować