Historia jak z czeskiego filmu...
1, 2
Historia jak z czeskiego filmu....
Mój przyjaciel kupił pod Warszawą używaną CX-9. Przed zakupem dostał od właściciela całą historię serwisową (ASO). Przez kilka tygodni jeździł i był zachwycony... Aż do zimy.... Kiedy to okazało się, że napęd na 4 nie działa :–(
Po kilkunastu telefonach, wizycie w serwisie, okazało się, że trzeba wymienić jakąś część (jakś wał, który zdaje napęd na tył + reduktor), która kosztuje koło 20 tysi
Poza ASO ludziez allego chcieli za nią 14 tysi... A mój przyjaciel, chcąc zaoszczędzić wybrał opcję gościa (gdzieś spod Częstochowy), który miał mu to naprawić na 4 tysie. Wstawił do niego auto, po 3 tygodniach odebrał i pojeździł....2 dni. W drodze z Wadowic do Krakowa auto nagle zaczęło dziwnie skrzeczeć i w końcu stanęło. Teraz najlepsza część. Skontaktował się z gostkiem, który naprawiał mu to auto i na lawecie mu je dostarczył. Umówili się, że gość ma to sprawdzić czy to jego wina... Po kilku dnaich dostał telefon od właściciela warsztatu, że nie popełnili żadnej pomyłki przy naprawie i UWAGA- za ponowne sprawdzenie auta jest im winien 2,5 tysia!!! Przyjaciel należy do tych bardzo spokojnych ale cała sytuacja zaczęła go przerastać. Po kilkunastu telefonach z właścicielem warsztatu zrezygnował z dochodzenia swoich praw odnośnie prawdopodobnie (opinia innych mechaników) źle wykonanej naprawy i powiedział,że chce już tylko odebrać auto... Właściciel powiedział, że jest to możliwe dopiero po uiszczeniu tej opłaty 2,5 tysia za sprawdzenie i dodatkowo liczy 200 zł za parking za dzień. Niewiele myśląc kumpel wsiadł ze swoim kuzynem w lawetę i pojechali do gościa. Ten im oczywiście auta nie chiał wydać, co więcej z podwórka chciał ich na siłę wypchnąć SPYCHACZEM! Sprawa trafiła na policję (która to była u gościa kilka razy i nic de facto nie zr0obiła) a potem na prokuraturę. Okazało się, że Klient ma dziesiątki takich spraw o naciąganie ludzi. Niby naprawia, potem, się od razu to psuje i wracają do warsztatu,gdzie później właściciel żąda ogromnej sumy z sufitu za diagnozę a potem za parking. Większość odpuszcza a to źle. Miesiąc temu na polecenie prokuratury przy asyście policji nastąpiło przejęcie samoch0odu, który był prawie kompletnie rozkręcony...
Okazało się, że po naprawie gość źle złożył skrzynię, wyciekł olej no i się zatarła...
Normalnie czeski film.... Jeśli pomyliłem jakieś detale, to przepraszam. Jak ktoś będzie zainteresowany szczegółami, to postaram się dowiedzieć. Pozdrawiam!
Mój przyjaciel kupił pod Warszawą używaną CX-9. Przed zakupem dostał od właściciela całą historię serwisową (ASO). Przez kilka tygodni jeździł i był zachwycony... Aż do zimy.... Kiedy to okazało się, że napęd na 4 nie działa :–(
Po kilkunastu telefonach, wizycie w serwisie, okazało się, że trzeba wymienić jakąś część (jakś wał, który zdaje napęd na tył + reduktor), która kosztuje koło 20 tysi
Poza ASO ludziez allego chcieli za nią 14 tysi... A mój przyjaciel, chcąc zaoszczędzić wybrał opcję gościa (gdzieś spod Częstochowy), który miał mu to naprawić na 4 tysie. Wstawił do niego auto, po 3 tygodniach odebrał i pojeździł....2 dni. W drodze z Wadowic do Krakowa auto nagle zaczęło dziwnie skrzeczeć i w końcu stanęło. Teraz najlepsza część. Skontaktował się z gostkiem, który naprawiał mu to auto i na lawecie mu je dostarczył. Umówili się, że gość ma to sprawdzić czy to jego wina... Po kilku dnaich dostał telefon od właściciela warsztatu, że nie popełnili żadnej pomyłki przy naprawie i UWAGA- za ponowne sprawdzenie auta jest im winien 2,5 tysia!!! Przyjaciel należy do tych bardzo spokojnych ale cała sytuacja zaczęła go przerastać. Po kilkunastu telefonach z właścicielem warsztatu zrezygnował z dochodzenia swoich praw odnośnie prawdopodobnie (opinia innych mechaników) źle wykonanej naprawy i powiedział,że chce już tylko odebrać auto... Właściciel powiedział, że jest to możliwe dopiero po uiszczeniu tej opłaty 2,5 tysia za sprawdzenie i dodatkowo liczy 200 zł za parking za dzień. Niewiele myśląc kumpel wsiadł ze swoim kuzynem w lawetę i pojechali do gościa. Ten im oczywiście auta nie chiał wydać, co więcej z podwórka chciał ich na siłę wypchnąć SPYCHACZEM! Sprawa trafiła na policję (która to była u gościa kilka razy i nic de facto nie zr0obiła) a potem na prokuraturę. Okazało się, że Klient ma dziesiątki takich spraw o naciąganie ludzi. Niby naprawia, potem, się od razu to psuje i wracają do warsztatu,gdzie później właściciel żąda ogromnej sumy z sufitu za diagnozę a potem za parking. Większość odpuszcza a to źle. Miesiąc temu na polecenie prokuratury przy asyście policji nastąpiło przejęcie samoch0odu, który był prawie kompletnie rozkręcony...
Okazało się, że po naprawie gość źle złożył skrzynię, wyciekł olej no i się zatarła...
Normalnie czeski film.... Jeśli pomyliłem jakieś detale, to przepraszam. Jak ktoś będzie zainteresowany szczegółami, to postaram się dowiedzieć. Pozdrawiam!
- Od: 28 lip 2012, 02:57
- Posty: 98
- Auto: 323
Myślę ze również to możesz opisać w dziale Moto. Oszczędzanie czasem bywa zgubne.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 7010 (210/247)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
Masz rację, natomiast oszczędzanie ma się nijak do złodzieja, który z premedytacją okrada ludzi. Jak mi kumpel opowiadał jak gość nonszalancko i olewczo odzywał się do policjantów to mi kopara opadła.
Wkurza mnie to, że takowe sytuacje mają miejsce :–(
Wkurza mnie to, że takowe sytuacje mają miejsce :–(
- Od: 28 lip 2012, 02:57
- Posty: 98
- Auto: 323
Tacy fachowcy mają pewnie i układy z lokalną policją, która zapewne niejednokrotnie przymyka oczy na takie karygodne zachowania. Ogólnie tez uważam że warto walczyć z takim nieuczciwym usługodawcą (żeby nie powiedzieć jawnym złodziejem). Przykre a zarazem realne bywa to że taka walka wykańcza często fizycznie i finansowo poszkodowanego, co często odstrasza ich od wszczęcia oficjalnego postępowania, a co zarazem stanowi pożywkę dla matacza.
Policjanci powiedzieli, że większość poszkodowanych się poddaje i płacą ten tysiąc, dwa, trzy, zeby tylko odebrać auto...
Za którymś razem, jak kolega tam pojechał razem z policją, to gość powiedział, że mogą auto zabierać. A teraz uwaga na haczyk: auto było na poziomie-1, rozebrane (odpięte zawieszenbie, skrzynia, reduktor i wiele, wiele innych- na podnośniku. Właściciel powiedział, że nie wyraża zgody, żeby ktoś w jego warsztacie coś składał więc albo zabiorą tak jak jest (nie byo takiej fizycznej możliwości) albo niech spier.....
szok!!!!!
Za którymś razem, jak kolega tam pojechał razem z policją, to gość powiedział, że mogą auto zabierać. A teraz uwaga na haczyk: auto było na poziomie-1, rozebrane (odpięte zawieszenbie, skrzynia, reduktor i wiele, wiele innych- na podnośniku. Właściciel powiedział, że nie wyraża zgody, żeby ktoś w jego warsztacie coś składał więc albo zabiorą tak jak jest (nie byo takiej fizycznej możliwości) albo niech spier.....
szok!!!!!
- Od: 28 lip 2012, 02:57
- Posty: 98
- Auto: 323
Seraf napisał(a):trzeba zorganizować kilku panów co mu przemówią do rozumubroń boże nie namawiam do przemocy.
Poza tym, że jestem przeciwny takim metodom (przemoc budzi przemoc) to temat nie taki łatwy jak się wydaje.
Gość sam jest ze świata przestępczego i zagroził kumplowi, z wie gdzie mieszka, razem z żoną i trójką dzieci!!!
Ja bym zdrowia i życia mojej rodziny nie zaryzykował za nic w świecie.
Od tego jest policja.
A że radzą sobie, jak sobie radzą....
- Od: 28 lip 2012, 02:57
- Posty: 98
- Auto: 323
to trzeba załatwić większy spychacz i ten cały jego grajdołek rozwalić
Polecam opisać tą sprawę na piekielni.pl, często inni użytkownicy doradzają co zrobić, albo jakie kroki prawne przedsięwziąć.
Policja, zgłoszenie do prokuratury – zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Federacja konsumentów.
TVN Turbo
Uwaga
Sprawa dla reportera.
Informacja do wszystkich czasopism i portali motoryzacyjnych – nagłośnienie sprawy.
Żadnych rozwiązań siłowych.
To moja rada.
Federacja konsumentów.
TVN Turbo
Uwaga
Sprawa dla reportera.
Informacja do wszystkich czasopism i portali motoryzacyjnych – nagłośnienie sprawy.
Żadnych rozwiązań siłowych.
To moja rada.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=331&t=160195&p=2697787#p2697787
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=320&t=160439
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=320&t=160439
jaskul napisał(a):Policja, zgłoszenie do prokuratury – zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Federacja konsumentów.
TVN Turbo
Uwaga
Sprawa dla reportera.
Informacja do wszystkich czasopism i portali motoryzacyjnych – nagłośnienie sprawy.
Żadnych rozwiązań siłowych.
To moja rada.
Dokładnie-zgadzam się z Tobą, bo przemocą to można tylko sobie problemów narobić...
Z drugiej strony... prokuratura właśnie umorzyła śledztwo...
- Od: 28 lip 2012, 02:57
- Posty: 98
- Auto: 323
Wylejcie sobie kubeł zimnej wody na głowę. Skoro gość robi takie przekręty i pomimo zgłoszenia dalej to robi to nie jest to jakiś zwykły krętacz. Tacy ludzie zazwyczaj też nie działają w pojedynkę i różne rozpylacze w kieszeniach noszą. To nie tak ,że pojedziecie ze śwagrem i Mietkiem spod GSu i sprawę się załatwi. Najlepiej jak pisał jaskul, nagłośnić i narobić rabanu wokół sprawy ,żeby jak najwięcej ludzi wiedziało. Na policję to też działa, tzn. szybciej zabiorą się do roboty.
misiol – wysłałem Ci przedwczoraj PW – odczytaj je proszę i odpisz.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Nowinki...
Adwokat kolegi powiedział, że jeśli sprawę mają założyć cywilną to jemu się to nie opłaca (naprawa+laweta+czas=ok 7-8 tysięcy do odzyskania)
Na miejsce mają 150 km – będą pewnie 3-4 sprawy a adwokat bierze 2 tysie za dzień...
Dlatego:
1. kumpel szuka dobrego adwokata od takich spraw na miejscu w Częstochowie
2. przyszło pismo, że w czerwcu skład sędziowski będzie rozpatrywał zażalenie kolegi i może uda się podłączyć pod sprawę karną (oskarżenie prokuratorskie a dodatkowo roszczenia kolegi)
zobaczymy...
Adwokat kolegi powiedział, że jeśli sprawę mają założyć cywilną to jemu się to nie opłaca (naprawa+laweta+czas=ok 7-8 tysięcy do odzyskania)
Na miejsce mają 150 km – będą pewnie 3-4 sprawy a adwokat bierze 2 tysie za dzień...
Dlatego:
1. kumpel szuka dobrego adwokata od takich spraw na miejscu w Częstochowie
2. przyszło pismo, że w czerwcu skład sędziowski będzie rozpatrywał zażalenie kolegi i może uda się podłączyć pod sprawę karną (oskarżenie prokuratorskie a dodatkowo roszczenia kolegi)
zobaczymy...
- Od: 28 lip 2012, 02:57
- Posty: 98
- Auto: 323
Jest ponoć dobra papuga (dla dużych korpo pracuje) ale jest droga, o innych niewiele wiem 
Dzięki za e-maila – nawet o takim zakładzie nie słyszałem...
Dzięki za e-maila – nawet o takim zakładzie nie słyszałem...
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Jest ponoć dobra papuga (dla dużych korpo pracuje) ale jest droga, o innych niewiele wiem
Dzięki za e-maila – nawet o takim zakładzie nie słyszałem...
W sumie dobrze, że nie znasz innych, tzn., że nie miałeś takiej potrzeby ;–)
Czy ten prawnik specjalizuje się w takich sprawach? Jeśli tak to poproszę o jakieś namiary na pw.
Ja też wcześniej nie słyszałem o takim zakładzie a jednak setki ludzi naprawiało/naprawia tam auta...
Pozdrawiam!
- Od: 28 lip 2012, 02:57
- Posty: 98
- Auto: 323
misiol napisał(a):brii napisał(a):Jest ponoć dobra papuga (dla dużych korpo pracuje) ale jest droga, o innych niewiele wiem
Dzięki za e-maila – nawet o takim zakładzie nie słyszałem...
W sumie dobrze, że nie znasz innych, tzn., że nie miałeś takiej potrzeby ;–)
Czy ten prawnik specjalizuje się w takich sprawach? Jeśli tak to poproszę o jakieś namiary na pw.
Ja też wcześniej nie słyszałem o takim zakładzie a jednak setki ludzi naprawiało/naprawia tam auta...
Pozdrawiam!
Daj znać czy coś się ruszyło w temacie...
- Od: 20 maja 2013, 10:43
- Posty: 12
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości