Jak przepaliłeś uszczelkę to nie ma co dokręcać. 
 Siłę z jaką dokręca się głowicę to jak pisałeś ok 17÷22 Nm. Ale to jest tylko pierwszy etap dokręcania.
Następnie dokręcasz o ok 90° kątowych co  zwiększa moment dokręcenia bo są coraz większe opory ruchu. Trzeci etap dokręcania o kolejne 90° kątowych wywołuje kolejne opory co powoduje zwiększenie momentu.
Ja to dokręcenie robiłem kluczem dynamometrycznym ustawionym na maksa czyli 135Nm i jak pisałem na dwóch śrubach moment był na tyle duży że klucz "zadziałał".
Moment który piszą w instrukcji jest właściwy oraz kolejne etapy dokręcania i tylko tak należy dokręcać głowicę. 
 Jak pisałem wcześniej jak przedmuchało uszczelkę to najprawdopodobniej ją wypaliło i nie ma co dalej dokręcać. 

  Jeżeli dalej tak będziesz jeździł to wypalisz płaszczyznę w głowicy która przylega do uszczelki i bloku. 

  Żeby to dobrze zrobić polecam planowanie głowicy bo za parę tysięcy kilometrów przedmuch może wrócić. Płaszczyzna głowicy musi być płaska.  
 Jak potrzebujesz jakichś rad to zadzwoń tel. jest w moich danych jako GG.  
