Kącik rowerowy
W końcu sprawiłem sobie nowy rowerek. Budżet miałem bardzo ograniczony, a koniecznie chciałem nowy sprzęt. Po długotrwałych poszukiwaniach wybór padł na Krossa Hexagon X3 gdzie nie ukrywam wygrała cena. Za 900zł ciężko o coś lepszego, a ten spełnia wszystkie moje wymagania. Czekam też na uchwyt wodoodporny do telefonu, co już od dłuższego czasu chciałem kupić. Za kilka dni śmigam w las przetestować nowy nabytek 
			
			
		loockas też masz w tym krossie opony trailpac impact czy jakoś tak? U mnie po 120 km od kupna już są w 1/3 zdarte  
			
			
 
- Od: 29 sie 2009, 14:10
- Posty: 1149 (11/8)
- Auto: Mazda3 BL Z6 Alu Silver
 Była: Mazda 3 2 3 F GT
Taaa, chyba te same. Czytałem właśnie, że są kiepskie. Na ten sezon może wystarczą.
Rower dotarł, oczywiście nieco w częściach jak to w przypadku zakupów przez internet. Poskładałem, podregulowałem, ale jeszcze czeka mnie zabawa z tylną przerzutką. Mogli to w zasadzie zrobić, ale cóż... za te cenę nie będę wybrzydzał. Rama 19" podobnie jak mój stary rower, ale jakiś nieco mniejszy mi ten wydaje. Może to kwestia przyzwyczajenia, kierownicy itd. Opony na asfalt się średnio nadają. Są dość głośne. Za to w lesie po mokrych liściach było super
			
			
		Rower dotarł, oczywiście nieco w częściach jak to w przypadku zakupów przez internet. Poskładałem, podregulowałem, ale jeszcze czeka mnie zabawa z tylną przerzutką. Mogli to w zasadzie zrobić, ale cóż... za te cenę nie będę wybrzydzał. Rama 19" podobnie jak mój stary rower, ale jakiś nieco mniejszy mi ten wydaje. Może to kwestia przyzwyczajenia, kierownicy itd. Opony na asfalt się średnio nadają. Są dość głośne. Za to w lesie po mokrych liściach było super
Np. 19" każdego producenta będzie inne  jednak lepiej przymierzyć rower przed zakupem.
 jednak lepiej przymierzyć rower przed zakupem.
Nie spotkałem się jeszcze, żeby przerzutka w nowym rowerze kupionym przez net chodziła idealnie.
Oczywiście zmieniają biegi na taki jaki zadasz, ale dopiero po dobrej regulacji biegi wchodzą bez żadnych opóźnień i "dziwnych" dźwięków Mi się w to bawić nie chce i jeżdżę na przegląd zerowy
 Mi się w to bawić nie chce i jeżdżę na przegląd zerowy  
 
Pytanko do posiadaczy np. deore tylnych w których można zmieniać biegi na "ostro". Zmieniacie tak czy tradycyjnie z małym, lub bez obciążenia?
			
			Nie spotkałem się jeszcze, żeby przerzutka w nowym rowerze kupionym przez net chodziła idealnie.
Oczywiście zmieniają biegi na taki jaki zadasz, ale dopiero po dobrej regulacji biegi wchodzą bez żadnych opóźnień i "dziwnych" dźwięków
Pytanko do posiadaczy np. deore tylnych w których można zmieniać biegi na "ostro". Zmieniacie tak czy tradycyjnie z małym, lub bez obciążenia?

Bartek1986 napisał(a):Nie spotkałem się jeszcze, żeby przerzutka w nowym rowerze kupionym przez net chodziła idealnie.
Huby z przerzutkami zamkniętymi wewnątrz np Sturmey Archer, kupiłem na necie i wkręciłem łańcuszek, gotowe i syf się nie dostaje do wewnątrz itp. Są też 7mio biegowe
Ja mówię o "normalnych"  co to jest 7 biegów
 co to jest 7 biegów  w rowerze z komunii miałem 7 biegów i był lans, ale teraz hehe
 w rowerze z komunii miałem 7 biegów i był lans, ale teraz hehe 
			
			
Bartek1986 napisał(a):co to jest 7 biegóww rowerze z komunii miałem 7 biegów i był lans, ale teraz hehe
Zakładając, że mam w rowerze teoretycznie 24 biegi, efektywnie jest ich pewnie maks 15-17 bo reszta przelozen po przeliczeniu się dubluje.
W mieście używam tylko środkowego przelozenia z przodu, więc biegów mam 8. Skrajnych raczej nie używam, więc zostaje 6. W rzeczywistości używam pewnie 4 :–)
Wniosek? Bez sensu woze balast! Więc 7 biegów w piascie to imho lans po calosci :–)
Ja mam 3 i bardzo czuć różnicę, na moje miasto (centrum jest na górce) jest 
			
			
		
Ale 7 biegów z tyłu nie da zakresu 11-36T jak w kasecie 10-rzędowej. Co w połączeniu z korbą 24-42T daje dobry zakres do jazdy i pod pionowe górki w lesie i w miarę szybką jazdę w dół (42-11 kończy się gdzieś w okolicy 65kmh) A biegi w piaście nadają się jedynie do emeryckiego kulania po mieście 
ja mam przerzutkę deore XT + manetki SLX 2-way release i zmieniam często pod pełnym obciążeniem. Głośna zmiana biegów ale bezproblemowa.
			
			
		ja mam przerzutkę deore XT + manetki SLX 2-way release i zmieniam często pod pełnym obciążeniem. Głośna zmiana biegów ale bezproblemowa.
Bartek1986 napisał(a):Pytanko do posiadaczy np. deore tylnych w których można zmieniać biegi na "ostro". Zmieniacie tak czy tradycyjnie z małym, lub bez obciążenia?
Ja nie lubię tak katować, przeważnie podciągnę trochę na wyższej i wrzucę niższy przy mniejszym oporze
 
- Od: 29 sie 2009, 14:10
- Posty: 1149 (11/8)
- Auto: Mazda3 BL Z6 Alu Silver
 Była: Mazda 3 2 3 F GT
marek napisał(a):A biegi w piaście nadają się jedynie do emeryckiego kulania po mieście
oh ty niewdzięczniku, a masz
 
 
Bartek1986 napisał(a):Mi się w to bawić nie chce i jeżdżę na przegląd zerowy
Tak też zrobiłem. Kosztowało to całe 30zł
Szyna napisał(a):Jest weekend i mamy jak zawsze "super" pogodę
No zimno, ale zrobiłem 20km. Kiepskie wyniki, ale muszę przyzwyczaić tyłek
W zeszłym roku próbowałem korzystać ze Sport Trackera, ale wg mnie często pokazywał głupoty, gubił trasy na mapie i w razie zwiechy telefonu tracił zapis treningu. Od wczoraj jeżdzę z Endomondo Pro i mimo mniejszej ilości funkcji wg mnie jest lepszy. Zapis trasy ok, a i podobno w przypadku restartu telefonu trasa zostaje zachowana.
Tyle samo płaciłem za swój i od ponad 3kkm wszystko działa bez zarzutu  
 
Marek ma racje Choć po kasecie widać, że 3 najlżejsze tylne  przełożenia nie są używane zbyt często
 Choć po kasecie widać, że 3 najlżejsze tylne  przełożenia nie są używane zbyt często  
 
to jednak się przydają czasami i to bardzo
Ja właśnie ostatnio zacząłem zmieniać biegi na ostro, wcześniej żyłem w przeświadczeniu, że tak nie można Odgłos przy ciśnięciu pod górkę jest niezły
 Odgłos przy ciśnięciu pod górkę jest niezły 
			
			Marek ma racje
to jednak się przydają czasami i to bardzo
Ja właśnie ostatnio zacząłem zmieniać biegi na ostro, wcześniej żyłem w przeświadczeniu, że tak nie można

Dla odmiany wczoraj był nocny wypad  47km, jazda po lesie, zjazdy , max ok 45kmh, powrót o 1 w nocy. Czad. Jedna gleba moja, jedna koleżanki, sarny, dziki, dwie dętki wymienione w lesie, małe piwo na wiosce po 25km
 47km, jazda po lesie, zjazdy , max ok 45kmh, powrót o 1 w nocy. Czad. Jedna gleba moja, jedna koleżanki, sarny, dziki, dwie dętki wymienione w lesie, małe piwo na wiosce po 25km 
Osiem osób zaczęło, sześć pokonało całą trasę
A dziś była szosa, 70km, trochę podjazdów. A jutro znowu las, mam nadzieję, że pogoda się nie skopie...
			
			
		Osiem osób zaczęło, sześć pokonało całą trasę
A dziś była szosa, 70km, trochę podjazdów. A jutro znowu las, mam nadzieję, że pogoda się nie skopie...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości








![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif) W sam raz na rower... ale wodny
  W sam raz na rower... ale wodny  
