Padające koła dwumasowe w Maździe6 2.0 MZR-CD
Mnie też to spotkało. Nie było żadnych obiawów, problemów z biegami, żadnych stuków. Nagle w czwartek (24.01) rano gdy chciałem wyjechać do pracy po uruchomieniu silnika żaden bieg nie wchodził. Gdy zgasiłem silnik biegi wchodziły leciutko nawet bez sprzęgła. Madza poszła na warsztat. Zaczęliśmy od sprawdzenia wysprzęglnika i sprawności ukladu chydraulicznego. Wszystko oki a biegi nie wchodzą. Diagnoza znana- sprzęgło, ale czy dwumasa też? Miałem nadzieję że ocalało 2M, ale po rozebraniu skrzyni wyrok zapadł. Kompletna wymiana i koszt wg mechanika ok. 4,5-5 tyż PLN. Załamałem się. Zacząłem szukać części i stwierdziłem że ktoś chce mnie zrobić w jajo. Okazuje się że jeśli dzwonimy i szukamy części w znanych, markowych hurtowniach to ceny są niewiele niższe jak w ASO. Podzwoniłem po różnych miastach w Polsce i okazało się że okolice Warszawy słyną z części, które wartością mogłyby uchodzić za zrobione z platyny lub innego kruszcu. Znalazłem dwumase w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Białymstoku za cenę od 1900 d0 2100zł. W okolicach wawy najtańsze za 4000zł a w upuście jako stały klient warsztatu mogą mi załatwić za 3000zł. Podzziękowałem. Załatwiłem sobie transport części z krakowa i po 12h miałem u siebie. Zapłaciłem 2080zł i 2M jest już u mechanika. Jutro montarz
Tak więc kolego z okolic Garwolina poszukaj w necie tańszej opcji. Ale nie regenerowanej. A jeśli chcesz dobrą część regenerowaną to mogę dać Ci nr do dobrego warsztatu w Poznaniu. Dobra fachowa porada i miły człowiek, który doradzi Ci co i jak zrobić w Mazdzie. Mi zapropnował kompletne sprzęgło po regeneracji LUK za 1650zł (tarcza, docisk, łożysko i 2M). Ja kupiłem nową bo nie zamierzam na razie sprzedawać swojego auta. Mam go od pół roku i nie zawodziła jak dotąd. A sprzęgło to rzecz normalna, tylko szkoda że taka droga naprawa. Komplet sprzęgła do Twojej mazdy myślę, że jak poszukasz to za 3500-4000zł kupisz. A może i taniej.
Ja nie kupiłem w zestawie bo mój mechanik zamówił tarczę, docisk i łożysko za 988zł. Jak bym kupił zestaw od razu to za całośc zapłaciłbym koło 2800 a tak wyszło 3100 plus wymiana 500zł.
Tak więc kolego z okolic Garwolina poszukaj w necie tańszej opcji. Ale nie regenerowanej. A jeśli chcesz dobrą część regenerowaną to mogę dać Ci nr do dobrego warsztatu w Poznaniu. Dobra fachowa porada i miły człowiek, który doradzi Ci co i jak zrobić w Mazdzie. Mi zapropnował kompletne sprzęgło po regeneracji LUK za 1650zł (tarcza, docisk, łożysko i 2M). Ja kupiłem nową bo nie zamierzam na razie sprzedawać swojego auta. Mam go od pół roku i nie zawodziła jak dotąd. A sprzęgło to rzecz normalna, tylko szkoda że taka droga naprawa. Komplet sprzęgła do Twojej mazdy myślę, że jak poszukasz to za 3500-4000zł kupisz. A może i taniej.
Ja nie kupiłem w zestawie bo mój mechanik zamówił tarczę, docisk i łożysko za 988zł. Jak bym kupił zestaw od razu to za całośc zapłaciłbym koło 2800 a tak wyszło 3100 plus wymiana 500zł.
- Od: 27 sty 2013, 13:31
- Posty: 5
- Skąd: Kołbiel
- Auto: Mazda 6 2.0 diesel 136KM 2004r Kombi
Właśnie jestem po regeneracji dwumasy i sprzęgła w MPVce w firmie Avanti z Kielc. Z wymianą nosiłem się od dłuższego czasu, ale niestety padł silnik i z braku wolnych środków pieniężnych postanowiłem ratować się regeneracją. Koszty nowych części to ok 3000-3500 tyś. a regeneracja dwumasy 600zł, sprzęgła kompletnego – tarcza + docisk 250zł. Pozostaje zakup łożyska dociskowego ale to już marginalna kwota (ja za łożysko firmy SKF zapłaciłem coś ok 100zł). Po wcześniejszym umówieniu telefonicznym zawiozłem graty i tego samego dnia odebrałem. Części po odebraniu wyglądają jak nowe, na dodatek dostajesz 12 miesięczną pisemną gwarancję. Co do działania po założeniu jeszcze nie mogę nic dokładnego powiedzieć bo dopiero odebrałem samochód. Biegi wchodzą normalnie nic nie szarpie i nie stuka. Będąc na miejscu i czekając na zrobienie regeneracji mogę powiedzieć, że ruch tam jak w ulu. Na podwórko zajechały chyba wszystkie możliwe firmy kurierskie włączając w to pocztę polską,co chwilę ktoś wchodził i przynosił graty, a mino to właściciel twierdził że dzisiaj to i tak jest spokojnie, bo często drzwi to się wcale nie zamykają. Sprzęgła i dwumasy do mazdy to podobno u nich chleb powszedni. Także nie namawiam ale w moim przypadku był to jedyny do za akceptowania sposób naprawy.
- Od: 13 paź 2010, 18:20
- Posty: 102
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda MPV 2003, 2.0Diesel Karakuri
Nimrod-PW napisał(a):jestem po regeneracji dwumasy i sprzęgła w MPVce w firmie Avanti z Kielc
Ja u nich chyba ze dwa lata temu regenerowałem przekładnię kierowniczą (ciekła skubana mocno).
Zadowolony jestem od tamtej pory. Zero problemów.
Sporo ludzi ich poleca i na brak roboty nie narzekają.
A na miejscu było dokładnie tak jak piszesz – ruch jakby to był jedyny sklepik z alkoholem w sobotę wieczorem na dużym osiedlu.
po dobrych opiniach o AVANTI dziś zamówiłem u nich kompletne sprzęgło z dwumasą po regeneracji... chcę aby moja przygoda z AVANTI skończyła się dobrze i była dla innych użytkowników pomocną przy wyborze zakupu dwumasy (regenerowana czy nowa)... zamierzam zamieścić sprawozdanie z przebiegu zakupu i efektów wymiany regenerowanego sprzęgła AVANTI (w tym fotorelację)..
Dzień 1. Sprawdzenie wiarygodności firmy.
Pozytywne opinie użytkowników na mazdaspeed, porządnie wykonana strona internetowa firmy, mają nawet zamieszczony filmik poglądowy ze swojej działalności, rzeczowa rozmowa telefoniczna – moim zdaniem jak na razie wszystko na plus.
Dzień 2. Wykonanie zamówienia. Pan mówi: Płatność przy pobraniu z kaucją, tzn. do zakupionych towarów dopłaca się 300zł, które będą zwrócone po odesłaniu zużytych części z samochodu, czyli 600 (dwumas)+250 (tarcza z dociskiem) +300 kaucja=1150. Ciąg dalszy nastąpi....
Dzień 3. Wczoraj wieczorem części dotarły do mnie, czyli jakieś 30h od zamówienia. Na 1szy rzut oka wszystko wygląda dobrze, w sumie nie skłamię, jak powiem, że części wyglądają jak nowe. Gwarancja oczywiście też jest. Podbita, podpisana, z wyszczególnieniem numerów części (nabijane przez AVANTI). Jest też dokument kaucyjny, który trzeba odesłać wraz ze zużytymi częściami do firmy aby w ten sposób odzyskać 300zł. Kolejny opis zamieszczę 5 marca. Wtedy auto będzie miało nowe sprzęgło i dwumasę. Życzę sobie powodzenia:)
Dzień kolejny. Miałem mały poślizg z edycją postu więc z góry przepraszam śledzących za oczekiwanie. Części zamontowane. Pasowały i działają. Sprzęgło działa wyśmienicie, chodzi lekko, płynnie, czyli tak, jak powinno. Stuki w skrzyni biegów ustały. Znowu mogę cieszyć się nienaganną pracą mojej M6. Pozostało mi jedynie odesłać zużyte części do AVANTI by odzyskać kaucję.
Teraz przyszedł moment na pochwałę dla AVANTI. Jak widać, do tej pory wszystko działa bez zastrzeżeń. Poza tym sprawdziły się słowa Pana z Avanti, że dwumasa była zjechana do samych śrub i że konieczna będzie wymiana całego sprzęgła. Tarcza była zdarta prawie do nitów, docisk był jeszcze w miarę, łożysko oporowe było w stanie ruiny.
Jeśli chodzi o fotorelację, nie zamieściłem zdjęć nowych części, ale zapewniam Was że wyglądają tak jak w reklamie firmy AVANTI. Jeśli chodzi o moje zużyte części – na życzenie mogę wstawić zdjęcia.
Dziś Avanti przelało mi kasę za użyte części. Równiutkie dwa tygodnie od wysłania. Są słowni.
20.12.2014 – zaczynam słyszeć dwumasę, wytrzyma maks 2 lata od chwili montażu... 45 tys. km...
Dzień 1. Sprawdzenie wiarygodności firmy.
Pozytywne opinie użytkowników na mazdaspeed, porządnie wykonana strona internetowa firmy, mają nawet zamieszczony filmik poglądowy ze swojej działalności, rzeczowa rozmowa telefoniczna – moim zdaniem jak na razie wszystko na plus.
Dzień 2. Wykonanie zamówienia. Pan mówi: Płatność przy pobraniu z kaucją, tzn. do zakupionych towarów dopłaca się 300zł, które będą zwrócone po odesłaniu zużytych części z samochodu, czyli 600 (dwumas)+250 (tarcza z dociskiem) +300 kaucja=1150. Ciąg dalszy nastąpi....
Dzień 3. Wczoraj wieczorem części dotarły do mnie, czyli jakieś 30h od zamówienia. Na 1szy rzut oka wszystko wygląda dobrze, w sumie nie skłamię, jak powiem, że części wyglądają jak nowe. Gwarancja oczywiście też jest. Podbita, podpisana, z wyszczególnieniem numerów części (nabijane przez AVANTI). Jest też dokument kaucyjny, który trzeba odesłać wraz ze zużytymi częściami do firmy aby w ten sposób odzyskać 300zł. Kolejny opis zamieszczę 5 marca. Wtedy auto będzie miało nowe sprzęgło i dwumasę. Życzę sobie powodzenia:)
Dzień kolejny. Miałem mały poślizg z edycją postu więc z góry przepraszam śledzących za oczekiwanie. Części zamontowane. Pasowały i działają. Sprzęgło działa wyśmienicie, chodzi lekko, płynnie, czyli tak, jak powinno. Stuki w skrzyni biegów ustały. Znowu mogę cieszyć się nienaganną pracą mojej M6. Pozostało mi jedynie odesłać zużyte części do AVANTI by odzyskać kaucję.
Teraz przyszedł moment na pochwałę dla AVANTI. Jak widać, do tej pory wszystko działa bez zastrzeżeń. Poza tym sprawdziły się słowa Pana z Avanti, że dwumasa była zjechana do samych śrub i że konieczna będzie wymiana całego sprzęgła. Tarcza była zdarta prawie do nitów, docisk był jeszcze w miarę, łożysko oporowe było w stanie ruiny.
Jeśli chodzi o fotorelację, nie zamieściłem zdjęć nowych części, ale zapewniam Was że wyglądają tak jak w reklamie firmy AVANTI. Jeśli chodzi o moje zużyte części – na życzenie mogę wstawić zdjęcia.
Dziś Avanti przelało mi kasę za użyte części. Równiutkie dwa tygodnie od wysłania. Są słowni.
20.12.2014 – zaczynam słyszeć dwumasę, wytrzyma maks 2 lata od chwili montażu... 45 tys. km...
Ostatnio edytowano 20 gru 2014, 13:12 przez tomurro, łącznie edytowano 3 razy
- Od: 19 kwi 2010, 19:01
- Posty: 15
- Skąd: Żary
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 CiTD 121KM 2003
witam,
Jestem po wymianie czesci: sprzegła i dwumasy regenerowanych w avanti. Na razie dziala wszystko bez zastrzen. Wymiana miesiac temu, nie wiele kilometrow zrobione. Sprzeglo dziala plynnie, nic nie szarpie, dwumasa tez dziala bez wiekszych uwag
Jestem po wymianie czesci: sprzegła i dwumasy regenerowanych w avanti. Na razie dziala wszystko bez zastrzen. Wymiana miesiac temu, nie wiele kilometrow zrobione. Sprzeglo dziala plynnie, nic nie szarpie, dwumasa tez dziala bez wiekszych uwag
- Od: 30 gru 2008, 16:25
- Posty: 50
- Skąd: Bielsko-Biała
- Auto: Mazda 6,136 kM 2,0 diesel
właśnie mnie tez dopadła choroba koła dwumasowego ale i tak fajnie ze wytrzymało ponad 200000 km
a cenowo to niema tak źle jedyne 3300 z robocizną jeszcze ujdzie ale za to teraz biegi wchodzą bez najmniejszych oporów, a części firmy LUK
a cenowo to niema tak źle jedyne 3300 z robocizną jeszcze ujdzie ale za to teraz biegi wchodzą bez najmniejszych oporów, a części firmy LUK
- Od: 14 lut 2007, 20:52
- Posty: 60
- Skąd: Syrynia
- Auto: Opel Corsa od żony
była:
Mazda 6 2.0 MZRCD 121 kucyków
Witam Panowie.
Opisze mój problem z Mazda 6.
Jak w opisie Diesel 2.0 CiTD 121KM, przed liftem, na blacie niecałe 240 tys. Samochód kupiłem z udokumentowanym przebiegiem 170 tys, a teraz po krótce o moim problemie.
Jak odpalam samochód, zatrzesie sekunde budą i silnik pracuje idealnie, zero odgłosów, drgań. Gdy wciskam sprzęgło, a dokładnie jak mam pedał na półsprzęgle słyszę lekkie chrobotanie. Pedał idzie w podłoge i dźwiek ustaje. Odgłosy można usłyszeć TYLKO na półsprzęgle. Zero problemów z wrzucaniem biegów, wchodzą jak w masełko
Ten odgłos jest słyszalny tylko na zewnątrz, w środku cisza.
Nie wiem czy to sprzęgło, czy dwumasa, czy oba naraz, a może jakaś poducha pod silnikiem. Macie jakieś pomysły?
Sprzęgło nie ślizga sie, pedał podnosi sie normalnie, może troche głebiej łapie, ale jakoś mi to nie przeszkadza.
Jeszcze, aby być bardziej szczegółowym to lekko naciskając pedał sprzęgła czuje jak pulsuje.
Nie jestem zwolennikiem pokonywania szybko zakrętów
Macie jakąś diagnoze?
Opisze mój problem z Mazda 6.
Jak w opisie Diesel 2.0 CiTD 121KM, przed liftem, na blacie niecałe 240 tys. Samochód kupiłem z udokumentowanym przebiegiem 170 tys, a teraz po krótce o moim problemie.
Jak odpalam samochód, zatrzesie sekunde budą i silnik pracuje idealnie, zero odgłosów, drgań. Gdy wciskam sprzęgło, a dokładnie jak mam pedał na półsprzęgle słyszę lekkie chrobotanie. Pedał idzie w podłoge i dźwiek ustaje. Odgłosy można usłyszeć TYLKO na półsprzęgle. Zero problemów z wrzucaniem biegów, wchodzą jak w masełko
Nie wiem czy to sprzęgło, czy dwumasa, czy oba naraz, a może jakaś poducha pod silnikiem. Macie jakieś pomysły?
Sprzęgło nie ślizga sie, pedał podnosi sie normalnie, może troche głebiej łapie, ale jakoś mi to nie przeszkadza.
Jeszcze, aby być bardziej szczegółowym to lekko naciskając pedał sprzęgła czuje jak pulsuje.
Nie jestem zwolennikiem pokonywania szybko zakrętów
Macie jakąś diagnoze?
-
prawolewo
prawolewo napisał(a):Sprzęgło nie ślizga sie, pedał podnosi sie normalnie, może troche głebiej łapie, ale jakoś mi to nie przeszkadza.
Jeszcze, aby być bardziej szczegółowym to lekko naciskając pedał sprzęgła czuje jak pulsuje.
Powiem Ci kolego, że u mnie także nie było problemów z wrzucaniem biegów, ślizganiem tarczy itp. ale miałem takie właśnie pulsowanie na półsprzęgle (i tylko na półsprzęgle) i słychać było stuki z okolic skrzyni biegów... także były one słyszalne w budzie... a także sam pedał sprzęgła dość ciężko chodził... myślę że to chrobotanie będzie od łożyska oporowego ewentualnie od samej dwumasy.... radzę Ci rozebrać skrzynię i sprawdzić co jest do wymiany... jak dzwonisz do Avanti – następnego dnia masz części u siebie.... jak to jednak w madziach bywa korzystniej będzie wymienić całe sprzęgło z dwumasą.... takie jest moje zdanie, życzę Ci jednak by to było coś mniej kosztownego
- Od: 19 kwi 2010, 19:01
- Posty: 15
- Skąd: Żary
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 CiTD 121KM 2003
Koledzy co sądzicie o takim zestawie, będzie pasował:
http://allegro.pl/kolo-dwumasowe-sprzeg ... 38732.html

- Od: 25 paź 2010, 08:21
- Posty: 224
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 RF5C 136km 03r.
Proszę o opinię na temat regenerowanego koła 2M z Avanti w Kielcach. Widzę że kilka osób zdecydowało się na tę opcję, myślę że warto podzielić się spostrzeżeniami z resztą forumowiczów być może Wasza opinia będzie pomocna.
-
Bogdan_WGM
A ja nie mam problemów z 2 masą bo jej po prostu nie mam.
Wyrzuciłem ją w hol....
Założyłem normalne jedno masowe koło zamachowe normalną tarczę i docisk.
Autko ma lepsze przyspieszenie
Chodzi równo i cicho.
Skończyły się problemy z wywalaniem kasy na 2 masę.
Koła dwumasowe są specjalnie robione na określony czas by klient wywalił kasę i przyszedł za chwilę i kupił nowe koło.
Ci co mają tej kasy nadmiar niech kupują 2 masy
Ja wiem że można założyć sprzęgło bezobsługowe które będzie służyło latami.
Pozdrawiam
- Od: 1 mar 2013, 00:02
- Posty: 10
- Auto: MZR CD 2.0 CITd RF5C Kombi
Thadeuss napisał(a):po Niedzieli będę wyrzucał 2 mase w Madzi znajomego więc zrobię fotorelację i wrzucę na forum.
czekamy

do tego jakiś orientacyjny opis kosztów
hmmm... od paru dni zaczynam sporadycznie odczuwać ślizgi (nagły wzrost obrotów z 2000 na 2700, przy przyspieszaniu, a wskazówka prędkościomierza w miejscu...
)
poczytałem na forum, zaciekawił mnie pomysł Thadeuss'a
potem szukając dalej info na ten temat, przeczytałem:
http://www.sprzeglo.com.pl/artykuly-porady/kola-dwumasowe/sztywne-kolo-zamachowe-zamiast-dwumasowego/
.... i zaczynam się mocno zastanawiać nad zastąpieniem 2masy, "sztywnym" kompletem, ale też czekam z niecierpliwością na fotorelację i koszta
mam tylko nadzieję, że info pojawi się szybciej niż M6 stanie gdzieś w drodze do pracy i odmówi dalszej jazdy
poczytałem na forum, zaciekawił mnie pomysł Thadeuss'a
potem szukając dalej info na ten temat, przeczytałem:
http://www.sprzeglo.com.pl/artykuly-porady/kola-dwumasowe/sztywne-kolo-zamachowe-zamiast-dwumasowego/
.... i zaczynam się mocno zastanawiać nad zastąpieniem 2masy, "sztywnym" kompletem, ale też czekam z niecierpliwością na fotorelację i koszta
mam tylko nadzieję, że info pojawi się szybciej niż M6 stanie gdzieś w drodze do pracy i odmówi dalszej jazdy
- Od: 30 maja 2012, 23:10
- Posty: 9
- Auto: Mazda 6 (GY) 2.0 136 KM kombi
Thadeuss napisał(a):A ja nie mam problemów z 2 masą bo jej po prostu nie mam.
Wyrzuciłem ją w hol....
Założyłem normalne jedno masowe koło zamachowe normalną tarczę i docisk.
Autko ma lepsze przyspieszenie
Chodzi równo i cicho.
Skończyły się problemy z wywalaniem kasy na 2 masę.
Koła dwumasowe są specjalnie robione na określony czas by klient wywalił kasę i przyszedł za chwilę i kupił nowe koło.
Ci co mają tej kasy nadmiar niech kupują 2 masy
Ja wiem że można założyć sprzęgło bezobsługowe które będzie służyło latami.
Pozdrawiam
Może i sprzęgło będzie służyło latami tylko żebyś nie musiał zaraz skrzyni biegów zmieniać
zigu18 napisał(a):Może i sprzęgło będzie służyło latami tylko żebyś nie musiał zaraz skrzyni biegów zmieniać
Może należałoby inaczej sformułować pytanie: czy ktoś po zamianie 2M na 1M zmuszony był naprawiać (wymieniać) skrzynię, przeguby łożyska itd?
Sam jestem ciekaw.
Generalnie im mniej cylindrów posiada silnik, tym trudniejsze jest płynne przejęcie jego momentu obrotowego i tym masywniejsze musi być koło zamachowe żeby utrzymać obroty jałowe na niskim poziomie. Silniki Diesla budowane są od dziesięcioleci, jednak koła 2M zaczęto stosować na szerszą skalę w ostatnich latach.
Jeśli przyjrzeć się bliżej konstrukcji 2M, to okazuje się, że mamy do czynienia z elementem tymczasowym, podobnie jak rolki napinacza czy pompa wody. Wszystko przez brak ciągłego smarowania. Na dodatek znajdują się w nim elementy cierne, ograniczniki oraz sprężyny, które w naturalny sposób ulegają zużyciu. Z kolei analizując pracę koła 2M można dostrzec kolejno trzy wirujące masy:
A – sprzężona na stałe z wałem silnika,
B – część sprężyście skrętna wraz z dociskiem sprzęgła,
C – tarcza sprzęgła na sztywno połączona z wałkiem skrzyni biegów.
Przed zasprzęgleniem "pracuje" praktycznie tylko część A natomiast energia drgań skrętnych zamieniana jest na ciepło w sprężynach 2M. Po zasprzęgleniu elementy B i C zespalają się stanowiąc dużą inercję po stronie skrzyni biegów. Jak to działa – możemy znaleźć w sieci na wielu efektownych symulacjach. Należy tutaj zauważyć, że niezależnie od stanu sprzęgła, wał silnika nigdy nie "odczuje" inercji elementów B i C. Nie znam dokładnie rozkładu mas koła 2M ale jeśli założymy że A – 50%, B – 40% i C – 10% i zamiast koła 2M zastosujemy 1M, w którym masy A i B stanowią jedną całość, to z punktu widzenia wału silnika jest to znacznie lepsza opcja. Będzie on znacznie płynniej pracował na jałowych obrotach, bo choć waga koła nie zmieniła się, to jednak inercja zwiększyła się o 40%. Idąc dalej – jeśli zwiększyła się inercja koła zamachowego, to siłą rzeczy spadły drgania skrętne wału. Na drodze momentu obrotowego między silnikiem a skrzynią pozostało sprzęgło, które po zasprzęgleniu dołoży ostatnie 10% do masy koła 1M i na koniec sprężyny amortyzujące, te i tak zmniejszone drgania skrętne.
Pozwolę sobie nie wyciągać wniosków, może inni Koledzy mnie wyręczą?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6