Jak można odłączyć Webasto?
1, 2
Witam. Jak mogę odłączyć Webasto w Mazda 6 diesel 2002r. 136KM ? Wiem że nie kazdemu przeszkadza bo po 5-7 min cichnie jak sie silnik nagrzeje ale pytam czy istnieje taka możliwosc ? W zimę moze potrzebne ale jak przyjdzie lato i 20-30 stopni to chyba silnika nie ma co podgrzewać. Zaznaczam że mam proste Webasto bez mozliwosci zmiany ustawień.
Dajcie jakies sposoby, czy bedzie to wyjecie bezpiecznika czy odlaczenie jakos od akumulatora, slyszalem cos o odlaczeniu jakiejs kostki Webasto.
Wiem ze w lato moze sie silnik szybciej nagrzeje i szybciej Webasto ucichnie, wiem ze w tym modelu samochodu tak ma byc i głosna praca przy rozruchu Webasto to norma.
Aha i czy jak będę jeździł długo (sezon letni, zakładam jakies 4 miesiące ciepłych i względnie ciepłych dni) na odłączonym Webasto to czy coś innego się nie zepsuje, może ktoś miał jakieś doświadczenia?
Przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi na takie pytania, było o ustawianiu Webasto z tego LCD-ika małego i o głośnej pracy z rana...
Proszę o radę...
P.S. Tylko nie bijcie od razu, jestem tu Nowy i to mój pierwszy temat.
Dajcie jakies sposoby, czy bedzie to wyjecie bezpiecznika czy odlaczenie jakos od akumulatora, slyszalem cos o odlaczeniu jakiejs kostki Webasto.
Wiem ze w lato moze sie silnik szybciej nagrzeje i szybciej Webasto ucichnie, wiem ze w tym modelu samochodu tak ma byc i głosna praca przy rozruchu Webasto to norma.
Aha i czy jak będę jeździł długo (sezon letni, zakładam jakies 4 miesiące ciepłych i względnie ciepłych dni) na odłączonym Webasto to czy coś innego się nie zepsuje, może ktoś miał jakieś doświadczenia?
Przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi na takie pytania, było o ustawianiu Webasto z tego LCD-ika małego i o głośnej pracy z rana...
Proszę o radę...
P.S. Tylko nie bijcie od razu, jestem tu Nowy i to mój pierwszy temat.
Nie o to, nie o to, nie o to...
- Od: 1 mar 2008, 22:54
- Posty: 7
- Skąd: W-wa
- Auto: M6 2.0d 136km Sport Exclusive
moneda – webasto NIE WŁĄCZY się w temperaturach wyższych niż 7 stopni więc po co chcesz je odłączać na lato?
Mazdę kupiłem jakies 2 miechy temu i codziennie z rana jak odpalam (chociaz garażuję) nawet teraz jak juz są cieplejsze dni (moze jednak nie wystarczajaco cieple),przejezdzam nią jakies 200m i czekam na wlaczonym silniku to budzę Mazdą całe podwórko (moze przesadzam ale jest głośno).
Także jak zaraz zgaszę silnik po przejechaniu tych 200m to przez jakies 40-50sek. oprocz głosu jakiejś dmuchawy (tak jakby chodziła suszarka, nasila sie nieznacznie po zgaszeniu silnika) jest drugi dzwiek jakby jakis metal tarł o metal taki głuchy pogłos....Jednak po tych kilkudziesieciu sekundach od wylaczenia wszystko sie uspokaja...wiec chcialbym zeby tego hałasu nie było przynajmniej w lato...
Ok rozumiem,poczekam az przyjda cieple noce i sprawdze czy widac roznice, na razie rzeczywiscie mamy jakies 3 stopnie w nocy, choc w malym garazu podziemnym (miejsca na jakies 10 samochodow) ktory nie ma stycznosci z zewnetrznym powietrzem jest napewno powyzej 7 stopni. Sprawdze na termometrze samochodu jutro z rana ile jest w garazu po odpaleniu samochodu.
Zresztą wiem ze Grzyby ma moze rację na 100%, jednak czy Webasto sie nie zalacza po to aby dogrzac silnik do temperatury tam 90-100 stopni odpowiedniej do pracy silnika i dopiero przestaje pracowac? Albo moj samochod nadaje sie do serwisu...
Moze ktos ma jakies inne spostrzezenia niz Grzyby, choc i za to dzieki wielkie...
Także jak zaraz zgaszę silnik po przejechaniu tych 200m to przez jakies 40-50sek. oprocz głosu jakiejś dmuchawy (tak jakby chodziła suszarka, nasila sie nieznacznie po zgaszeniu silnika) jest drugi dzwiek jakby jakis metal tarł o metal taki głuchy pogłos....Jednak po tych kilkudziesieciu sekundach od wylaczenia wszystko sie uspokaja...wiec chcialbym zeby tego hałasu nie było przynajmniej w lato...
Ok rozumiem,poczekam az przyjda cieple noce i sprawdze czy widac roznice, na razie rzeczywiscie mamy jakies 3 stopnie w nocy, choc w malym garazu podziemnym (miejsca na jakies 10 samochodow) ktory nie ma stycznosci z zewnetrznym powietrzem jest napewno powyzej 7 stopni. Sprawdze na termometrze samochodu jutro z rana ile jest w garazu po odpaleniu samochodu.
Zresztą wiem ze Grzyby ma moze rację na 100%, jednak czy Webasto sie nie zalacza po to aby dogrzac silnik do temperatury tam 90-100 stopni odpowiedniej do pracy silnika i dopiero przestaje pracowac? Albo moj samochod nadaje sie do serwisu...
Moze ktos ma jakies inne spostrzezenia niz Grzyby, choc i za to dzieki wielkie...
Nie o to, nie o to, nie o to...
- Od: 1 mar 2008, 22:54
- Posty: 7
- Skąd: W-wa
- Auto: M6 2.0d 136km Sport Exclusive
moneda, webasto włącza się wtedy kiedy silnik jest niedogrzany ale tylko w przypadku kiedy temp. zewnętrzna jest poniżej 7 stopni.
Czyli nawet jak masz w garażu 15 stopni a wyjedziesz na zewnątrz gdzie jest 5 stopni to webasto po chwili zacznie pracować.
W momencie kiedy silnik jest rozgrzany do normalnej temp. webasto nie wyłącza się definitywnie. Po prostu w trakcie jazdy np. na luzie temperatura silnika trochę spada i wtedy webasto znów włączy się żeby dogrzać silnik. Czyli możliwa jest sytuacja że po podjechaniu pod dom po trasie np. 100km usłyszysz webasto – to normalne (ale tylko wtedy kiedy na zewnątrz jest nie więcej niż 7 stopni).
Czyli nawet jak masz w garażu 15 stopni a wyjedziesz na zewnątrz gdzie jest 5 stopni to webasto po chwili zacznie pracować.
W momencie kiedy silnik jest rozgrzany do normalnej temp. webasto nie wyłącza się definitywnie. Po prostu w trakcie jazdy np. na luzie temperatura silnika trochę spada i wtedy webasto znów włączy się żeby dogrzać silnik. Czyli możliwa jest sytuacja że po podjechaniu pod dom po trasie np. 100km usłyszysz webasto – to normalne (ale tylko wtedy kiedy na zewnątrz jest nie więcej niż 7 stopni).
Wiem,ze moze nie ma po co...ale chodzi o możliwości jakie tkwią w naszych Mazdach...żartuję ;o))) po prostu niektórym może ta mała wada dotkliwie z rana przeszkadzać (chodzi o wydawany głośny dźwięk), choć Webasto jako urządzenie jest tylko zaletą a nie wadą...
Postaram się zatem przetestować Webasto jak przyjdą wyższe temperatury...może rzeczywiście nie ma się czego czepiać i w lato nie bedzie go słychać...
Ale fajnie że jest możliwość z tym bezpiecznikiem...i to dobre jest!
Pozdrawiam i dzieki rady...
Postaram się zatem przetestować Webasto jak przyjdą wyższe temperatury...może rzeczywiście nie ma się czego czepiać i w lato nie bedzie go słychać...
Ale fajnie że jest możliwość z tym bezpiecznikiem...i to dobre jest!
Pozdrawiam i dzieki rady...
Nie o to, nie o to, nie o to...
- Od: 1 mar 2008, 22:54
- Posty: 7
- Skąd: W-wa
- Auto: M6 2.0d 136km Sport Exclusive
kiero napisał(a):U mnie jest ledwo słyszalne!
dokładnie – słyczać sichy szum i to wszystko
Może to nie webasto hałasuje?
Tu raczej potrzebna jest wizyta w serwisie i zbadanie tego dziwnego dzwieku bo webasto nie powinno nikogo ze snu wyrywac. To nie silnik odrzutowy.
Beztroskich, drwiących, gwałtowników – takimi chce nas mieć mądrość. Jest niewiastą, kocha zawsze tylko wojownika.
Miala byc Mazda a jest Ford
Miala byc Mazda a jest Ford
- Od: 5 maja 2006, 16:23
- Posty: 236
- Skąd: Warszawa
- Auto: Ford Mondeo'04 2.0 TDCI
Pojadę oczywiscie do serwisu...tylko najpierw wyeliminuję Webasto (jako jedną z możliwych przyczyn hałasu spod maski) przez odłączenie tego bezpiecznika lub poczekam na wyższe temperatury...
O dziwo głośne dźwięki dochodzą spod maski przeważnie z rana jak samochod postoi sobie cała noc (oczywiscie pare razy tez slyszalem jak samochod postał po moim 10 godzinnym dniu pracy)...bylem juz raz w Auto Ksiezyno na Targówku w Wawie ale nic nie mogli stwierdzic bo samochod byl juz rozgrzany...gość jednak powiedzial ze tak wlasnie ma byc...
Dziś z rana znowu głośno ale rzeczywiście jak wyjechalem z garazu to po przejechaniu 200m wyświetlacz pokazywał 6 stopni...wiec musiała "suszarka" chodzić zgodnie z tym co powiedzial Grzyby...
Poczekamy zobaczymy zwyciezymy...
P.S.moze ze mnie jakis wyczulony meloman (żonie ten dźwięk jednak też przeszkadza)...
O dziwo głośne dźwięki dochodzą spod maski przeważnie z rana jak samochod postoi sobie cała noc (oczywiscie pare razy tez slyszalem jak samochod postał po moim 10 godzinnym dniu pracy)...bylem juz raz w Auto Ksiezyno na Targówku w Wawie ale nic nie mogli stwierdzic bo samochod byl juz rozgrzany...gość jednak powiedzial ze tak wlasnie ma byc...
Dziś z rana znowu głośno ale rzeczywiście jak wyjechalem z garazu to po przejechaniu 200m wyświetlacz pokazywał 6 stopni...wiec musiała "suszarka" chodzić zgodnie z tym co powiedzial Grzyby...
Poczekamy zobaczymy zwyciezymy...
P.S.moze ze mnie jakis wyczulony meloman (żonie ten dźwięk jednak też przeszkadza)...
Nie o to, nie o to, nie o to...
- Od: 1 mar 2008, 22:54
- Posty: 7
- Skąd: W-wa
- Auto: M6 2.0d 136km Sport Exclusive
moneda napisał(a):tylko najpierw wyeliminuję Webasto (jako jedną z możliwych przyczyn hałasu spod maski)
Webasto tak nie hałasuje .....
Ile osób musi to jeszcze powiedzieć?
Generalnie moim skromnym zdaniem – masz cos 'walniete' pod macha. I co by to nie bylo – czy to jest webasto czy to trolle mostowe – trzeba to naprawic.
Wyciaganie bezpiecznikow i wylaczanie kolejnych opcji samochodu to bezsens.
Trzeba leczyc przyczyny a nie skutki.
Jak Ci halasuje to napraw bryke a nie wyciagaj bezpiecznika bo szkoda samochodu.
Wyciaganie bezpiecznikow i wylaczanie kolejnych opcji samochodu to bezsens.
Trzeba leczyc przyczyny a nie skutki.
Jak Ci halasuje to napraw bryke a nie wyciagaj bezpiecznika bo szkoda samochodu.
Beztroskich, drwiących, gwałtowników – takimi chce nas mieć mądrość. Jest niewiastą, kocha zawsze tylko wojownika.
Miala byc Mazda a jest Ford
Miala byc Mazda a jest Ford
- Od: 5 maja 2006, 16:23
- Posty: 236
- Skąd: Warszawa
- Auto: Ford Mondeo'04 2.0 TDCI
Jak z webasto spadnie rurka doprowadzająca zasysane powietrze to huczy jak odrzutowiec – sprawdź czy ona jest.
Dla webasto 7st. to temperatura powiedzmy graniczna, ale potrafi się załączyć również przy osobliwej konfiguracji ciśnienia, temperatury i wilgotności. Poza załączeniem webasto silnik przestawia się w tryb innego wygrzewania silnika (inny układ dotrysku), co wpływa na prędkość dochodzenia do temperatury.
Bywa, że jest +10 i pada nieprzyjemny deszcz – wtedy u mnie webasto się załączało. A jak było +6 i słońce to wtedy webasto milczało – po minucie jazdy, gdy hamuje się silnikiem – komp pokazuje spalanie 0,0 (w przypadku załączenia webasto i wygrzewania to ok. 1,5-1,9).
Aha – webasto można wyłączyć też poprzez kabel w wiązce idącej wzdłuż błotnika po lewej stronie (przy spryskiwaczu, który go trochę zasłania) chyba niebieski kabelek.
Dla webasto 7st. to temperatura powiedzmy graniczna, ale potrafi się załączyć również przy osobliwej konfiguracji ciśnienia, temperatury i wilgotności. Poza załączeniem webasto silnik przestawia się w tryb innego wygrzewania silnika (inny układ dotrysku), co wpływa na prędkość dochodzenia do temperatury.
Bywa, że jest +10 i pada nieprzyjemny deszcz – wtedy u mnie webasto się załączało. A jak było +6 i słońce to wtedy webasto milczało – po minucie jazdy, gdy hamuje się silnikiem – komp pokazuje spalanie 0,0 (w przypadku załączenia webasto i wygrzewania to ok. 1,5-1,9).
Aha – webasto można wyłączyć też poprzez kabel w wiązce idącej wzdłuż błotnika po lewej stronie (przy spryskiwaczu, który go trochę zasłania) chyba niebieski kabelek.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
xeo napisał(a):Gdzie szukać tej rurki?
Przy webasto. Karbowana metalowa rurka to wydech, zwykła rurka o podobnej średnicy to wlot powietrza
Polecam latarkę i lusterko.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Witam...
Sukces!!! To jednak było Webasto...Hałasowało Webasto...To Webasto tak głośno chodziło...sprawdzone-załatwione...ile razy jeszcze muszę to powtórzyć...
Odłączyłem za radą ten bezpiecznik 20A (w miejscu HEATER) i jak ręką odjął...jeżeli komuś z rana coś hałasuje to niech sobie spróbuje wyjąć bezpiecznik i przynajmniej wyeliminować z podejrzanych huczących urządzeń Webasto...zawsze można bezpiecznik włożyć z powrotem, jeżeli po wyjęciu bezpiecznika ktoś nadal będzie słyszał "odrzutowiec" lub "suszarkę" ;o)))...
Może trochę wolniej silnik osiąga swoją temperaturę ale przejechałem ze 3 km z małym postojem i też już wskazówka była na odpowiednim miejscu (oczywiście w zimę załącze Webasto tak czy siak,żeby szybko w samochodzie od nagrzanego silnika mieć cieplutko!)...
Ale żem szczęśliwy jest!...na lato będzie zatem odłączone...teraz to sama przyjemność jeżdżenia Madzią...
Oczywiście spróbuję wyeliminować z podejrzanych tę rurkę o której mówił XAndy, bo że to Webasto tak hałasuje to już wiem...ale pamietajcie podobno tak ma właśnie być (zresztą już nie ja pierwszy to stwierdziłem, ponieważ inni nazywali tu na forum Webasto "odrzutowcem" lub "odkurzaczem", moja nazwa i tak brzmiała łagodniej "suszarka")...
Dziękuje za wszystkie porady...
Pozdrawiam.
Sukces!!! To jednak było Webasto...Hałasowało Webasto...To Webasto tak głośno chodziło...sprawdzone-załatwione...ile razy jeszcze muszę to powtórzyć...
Odłączyłem za radą ten bezpiecznik 20A (w miejscu HEATER) i jak ręką odjął...jeżeli komuś z rana coś hałasuje to niech sobie spróbuje wyjąć bezpiecznik i przynajmniej wyeliminować z podejrzanych huczących urządzeń Webasto...zawsze można bezpiecznik włożyć z powrotem, jeżeli po wyjęciu bezpiecznika ktoś nadal będzie słyszał "odrzutowiec" lub "suszarkę" ;o)))...
Może trochę wolniej silnik osiąga swoją temperaturę ale przejechałem ze 3 km z małym postojem i też już wskazówka była na odpowiednim miejscu (oczywiście w zimę załącze Webasto tak czy siak,żeby szybko w samochodzie od nagrzanego silnika mieć cieplutko!)...
Ale żem szczęśliwy jest!...na lato będzie zatem odłączone...teraz to sama przyjemność jeżdżenia Madzią...
Oczywiście spróbuję wyeliminować z podejrzanych tę rurkę o której mówił XAndy, bo że to Webasto tak hałasuje to już wiem...ale pamietajcie podobno tak ma właśnie być (zresztą już nie ja pierwszy to stwierdziłem, ponieważ inni nazywali tu na forum Webasto "odrzutowcem" lub "odkurzaczem", moja nazwa i tak brzmiała łagodniej "suszarka")...
Dziękuje za wszystkie porady...
Pozdrawiam.
Nie o to, nie o to, nie o to...
- Od: 1 mar 2008, 22:54
- Posty: 7
- Skąd: W-wa
- Auto: M6 2.0d 136km Sport Exclusive
kiero napisał(a):Dokładnie, co to za sukces! U mnie webasto jest ledwo słyszalne i to trzeba się wsłuchac żeby było je słychać! Ja je słysze praktycznie tylko przy wyłączonym silniku! Trzeba usunąć przyczynę a nie skutek!!
Nie przesadzaj, chyba ze masz bardzo slaby sluch albo bardzo glosno pracujacy silnik
Webasto slychac przy pracujacym silniku i tyle.
Po prostu niektorzy sa na tyle wyczuleni, ze najmniejszy dzwiek jaki slysza oprocz silnika to dla nich tragedia.
Podejrzewam, ze tak jest w tym przypadku
pozdrawiam,
Cichy
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6