Po wymianie SCV dalej problem poniżej -10. Czy to pompa?

Postprzez deluge » 5 lut 2012, 11:50

kolego, a co z tymi co nie mają podgrzewacza w filtrze? Moja podstawa filtra wygląda tak:
http://bayimg.com/CaMMoaaDG
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2011, 21:56
Posty: 36
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003

Postprzez deluge » 5 lut 2012, 11:58

kolego, ja w podstawie filtra nie mam podgrzewacza przy kroku spustowym. Tak wygląda:
http://bayimg.com/CaMMoaaDG
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2011, 21:56
Posty: 36
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003

Postprzez JerryCold » 5 lut 2012, 12:12

Na tym zdjęciu jest czujnik poziomu wody w filtrze , a nie podgrzewacz.
na tym zdjęciu masz zaznaczony podgrzewacz( zdjęcie zapożyczone) filtr z Mazdy 626 ?
Obrazek
a tak to wygląda u mnie( estetyka wykonania pozostawia dużo do życzenia , ale mróz na dworze... <oczko>
Obrazek

zdobiłem przed chwilą znowu rundkę ( -15 st.) zero problemów, póki co... i oby tak zostało :D
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2010, 14:54
Posty: 98
Skąd: Zamość
Auto: Mazda MPV 2.0 CiTD 136KM 2004r.
KIA CEE'D 1.6 CRDi
TOYOTA YARIS VERSO 1.4 D4D
Simpa Titane II '99r.

Postprzez deluge » 5 lut 2012, 12:24

Paliw spuszczone dzisiaj z filtra który ogrzałem w domku – po godzinie na dzisiejszym mrozie.
Dziękuję i do widzenia. http://bayimg.com/faMMKaadG

to dla pełnego obrazu mój filtr wygląda tak: http://bayimg.com/FAmmOaadG
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2011, 21:56
Posty: 36
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003

Postprzez JerryCold » 5 lut 2012, 12:33

deluge napisał(a):to dla pełnego obrazu mój filtr wygląda tak: http://bayimg.com/FAmmOaadG

ha... faktycznie podgrzewacza to ty nie masz ... :(
W twoim przypadku to ja: "nie wiem..., nie znam się..., zarobiony jestem..." :P
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2010, 14:54
Posty: 98
Skąd: Zamość
Auto: Mazda MPV 2.0 CiTD 136KM 2004r.
KIA CEE'D 1.6 CRDi
TOYOTA YARIS VERSO 1.4 D4D
Simpa Titane II '99r.

Postprzez tadziol » 5 lut 2012, 12:56

tadziol napisał(a):
deluge napisał(a):To po prostu musi być wina filtra

nadal twierdze,że paliwa.....
zapraszam do obejrzenia zdjęć w moim ostatnim poście,paliwo tankowane 30.01.br + dodatki antyxxx
viewtopic.php?f=89&t=130899&p=2205193#p2205193
deluge napisał(a):Paliw spuszczone dzisiaj z filtra który ogrzałem w domku – po godzinie na dzisiejszym mrozie.
Dziękuję i do widzenia. http://bayimg.com/faMMKaadG

widzę,że poszłeś za moją myślą.....
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez JerryCold » 5 lut 2012, 16:01

No... to ja już dzisiaj jestem very happy <jupi>
Auto nie sprawia problemów no i przy dzisiejszej temperaturze -14 st. "odmarzło'' WEBASTO...
Przez ostatni tydzień nie dawało znaku życia, a dzisiaj tak po prostu zaczęło grzać "bez podania przyczyn" :|
Kurcze co to za urządzenie co szwankuje gdy go najbardziej potrzeba, w końcu ono chyba od tego jest no nie ??
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2010, 14:54
Posty: 98
Skąd: Zamość
Auto: Mazda MPV 2.0 CiTD 136KM 2004r.
KIA CEE'D 1.6 CRDi
TOYOTA YARIS VERSO 1.4 D4D
Simpa Titane II '99r.

Postprzez deluge » 5 lut 2012, 17:39

tadziol napisał(a):
tadziol napisał(a):widzę,że poszłeś za moją myślą.....


ta sama ropa po całym dniu, jest mętna, ale nie ma wyraźnego podziału http://bayimg.com/IAmnbaaDg
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2011, 21:56
Posty: 36
Skąd: Toruń
Auto: Mazda 6 CiTD 89KW 2003

Postprzez Grzyby » 5 lut 2012, 18:31

Niestety JerryCold teoria ciekawa ale lekkie pudło.
Już się nad tym kiedyś zastanawiałem.
Grzyby napisał(a):Ciekawi mnie czy podobne problemy mają osoby które mają fabryczny podgrzewacz na filtrze paliwa (było trochę takich wersji).


Może faktycznie w Twoim przypadku problemy sprawiał podgrzewacz fabryczny, ale ta wiedza nie rozwiązuje problemu aut bez podgrzewaczy.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17091 (111/179)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez ela323f » 5 lut 2012, 18:55

Witam ja tez mialem to samo po odpaleniu pochodzil troche i zgaasl po ponownym odpaleniu chodzil pare sekund i gasl. pomoglo podgrzanie filtra paliwwa szuszarka do wlosow.
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2010, 20:30
Posty: 142 (1/2)
Skąd: Puławy
Auto: mazda6 hatchback 121km citd

Postprzez boger01 » 5 lut 2012, 20:10

Ja dziś odholowałem M6 do ciepłego garażu. Znając życie odpali. Chyba to paliwo tak psuje moją M. Raz odpala a raz nie. Jak odpali to już jest ok. Aku idzie do sprawdzenia aby mieć pewność i zobaczymy...
P.S.
Niestety rozwiązanie JerryCold mnie nie dotyczy bo filtr jest bez podgrzewacza :–(
Początkujący
 
Od: 28 lis 2009, 19:55
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa/Grudziądz
Auto: M6 2.0 MZR-CD 136KM 04r sedan

Postprzez Osypiuk » 5 lut 2012, 21:45

JerryCold napisał(a):Auto nie sprawia problemów no i przy dzisiejszej temperaturze -14 st.


Tak jak pisałem wcześniej – przyczyn niestety może być kilka i niestety mogą też się "nakładać"
U Ciebie to podziałało, natomiast ja się borykałem z tym przez 2 zimy i nic, teraz mimo dzisiejszych -22 stC, wczorajszych -23stC pali od pierwszego strzału i jedzie bez żadnych żabek i przerywania.
Podgrzewacza nie mam, a przy filtrze NIC nie robiłem już od poprzedniej zimy kiedy żabki miałem.

Jak więc to wyjaśnić że już mam ok ?? ?? ??

Pozdrawiam,
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2010, 11:55
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi

Postprzez ela323f » 5 lut 2012, 21:54

Mysle ze to wina kiepskiej jakosci paliwa lub tego ze ktos jezdzi do zapalenia rezerwy w takie mrozy. Ja mialem niewiele paliwa i niemoglem zatankowac wczesniej, zatankowalem o 1dzien za pozno bo nastepnego dnia była zabka.
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2010, 20:30
Posty: 142 (1/2)
Skąd: Puławy
Auto: mazda6 hatchback 121km citd

Postprzez JerryCold » 5 lut 2012, 22:07

boger01 napisał(a):Niestety rozwiązanie JerryCold mnie nie dotyczy bo filtr jest bez podgrzewacza
Hm... a sprawdził to ktoś ??
Wspomnianemu koledze z forum padło "coś" w podstawie filtra latem.
W sierpniu przy dodatnich temperaturach na pewno nie wytraciła się parafina blokując filtr, a sama ropa miała "normalną, ciekłą" konsystencję i teoretycznie NIC nie powinno tam blokować przepływu paliwa.
Konstrukcja podstawy filtra jest taka sama, bez względu na to czy jest podgrzewacz paliwa czy nie... prawda ?

Koledzy deluge, tadziol – ropa wylana z mojego filtra była tak samo mętna. Próbka paliwa pobrana z ORLENU wystawiona na 24 st. mróz wyglądała o wiele gorzej – do połowy słoiczka była prawie biała.
Podejrzewam, ropa z każdej stacji po wystawieniu na mróz będzie "mętna" i bardziej gęsta.
Nie sądzę by "na oko" można było odróżnić dobre paliwo od złego...
W każdym razie nie będzie klarowne , przeźroczyste i "rzadkie" jak w lecie, a tego zdaje się oczekujecie... <oczko>
Grzyby napisał(a):Paliwo – temat lekko problematyczny. Jedni leją cokolwiek i jeżdżą, inni leją najdroższe z dodatkami i stoją.
no właśnie ? jak to wytłumaczyć.
Grzyby napisał(a):teoria ciekawa ale lekkie pudło

jakby Ci tu powiedzieć.... wszystko wskazuje na to , że to już nie mój problem <jupi> ale gdyby coś się zmieniło w tym temacie poinformuję was o tym...
Pozdrawiam...
Ostatnio edytowano 5 lut 2012, 22:25 przez JerryCold, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2010, 14:54
Posty: 98
Skąd: Zamość
Auto: Mazda MPV 2.0 CiTD 136KM 2004r.
KIA CEE'D 1.6 CRDi
TOYOTA YARIS VERSO 1.4 D4D
Simpa Titane II '99r.

Postprzez Osypiuk » 5 lut 2012, 22:22

JerryCold napisał(a):na szczęście już nie mój problem


Mój też nie, ale wszyscy jakoś ciekawi są w czym rzecz ... <co?>

Ja ze swojej strony dodam, że w duże mrozy nie leję więcej niż pół baku.
Jak zaczyna mi się wskazówka zbliżać do rezerwy to znowu, ale do połowy baku.
Wychodzi co prawda częściej tankowanie, ale czort wie czy to coś też nie ma z tym wspólnego z żabkami.

Z okresu kiedy je miałem, to pamiętam, że w moim przypadku były kiedy miałem praktycznie pełny bak.

Pozdrawiam. <oczko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 gru 2010, 11:55
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi

Postprzez tadziol » 5 lut 2012, 22:25

a mnie najbardziej interesuje jedna rzecz:
JerryCold......czy usuwając podgrzewacz niechcący nie doprowadziłeś do tego,że paliwo omija wkład papierowy filtra ??
i stąd ta nagła poprawa zachowania madzi ??
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez boger01 » 5 lut 2012, 22:48

JerryCold napisał(a): boger01 napisał(a):Niestety rozwiązanie JerryCold mnie nie dotyczy bo filtr jest bez podgrzewacza

Hm... a sprawdził to ktoś ??
Wspomnianemu koledze z forum padło "coś" w podstawie filtra latem.
W sierpniu przy dodatnich temperaturach na pewno nie wytraciła się parafina blokując filtr, a sama ropa miała "normalną, ciekłą" konsystencję i teoretycznie NIC nie powinno tam blokować przepływu paliwa.
Konstrukcja podstawy filtra jest taka sama, bez względu na to czy jest podgrzewacz paliwa czy nie... prawda ?


Oczywiście, że wiem jaki mam filtr paliwa i jestem pewien, że jest on bez podgrzewacza :–) i wygląda dokładnie tak jak kolegi deluge
Początkujący
 
Od: 28 lis 2009, 19:55
Posty: 12
Skąd: Bydgoszcz/Warszawa/Grudziądz
Auto: M6 2.0 MZR-CD 136KM 04r sedan

Postprzez JerryCold » 5 lut 2012, 22:54

Nie wiem jak biegną kanały w podstawie filtra.
Wcześniej bylem pewny, że nie omija, ale...
skoro Mazda wsadziła ten podgrzewacz to logicznie było by umieścić go przed filtrem by rozpuścić ewentualną parafinę. Wyjmując podgrzewacz "otworzyłem" kanał sterujący podgrzewaczem i tak sobie myślę, że jest niemalże pewne że ciągnie nim ropę... ( chyba) <oczko>
Trzeba się temu "bliżej" przyjrzeć.
Tak czy siak potwierdzało by to hipotezę, że problem leży w obudowie/filtrze paliwa i dość znacznie zawęża obszar poszukiwań. Wyklucza w każdym razie sitko w baku, SCV czy zamarznięte przewody, itp.
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2010, 14:54
Posty: 98
Skąd: Zamość
Auto: Mazda MPV 2.0 CiTD 136KM 2004r.
KIA CEE'D 1.6 CRDi
TOYOTA YARIS VERSO 1.4 D4D
Simpa Titane II '99r.

Postprzez tadziol » 5 lut 2012, 23:12

JerryCold napisał(a):skoro Mazda wsadziła ten podgrzewacz to logicznie było by umieścić go przed filtrem by rozpuścić ewentualną parafinę.

tak,ale wiadome jest,że podgrzewacz włącza się podciśnieniowo,nawet WM pokazuje jak to sprawdzić.
a skoro podciśnieniowo,to:
jeżeli przepływ paliwa jest "szeregowy" tj. przez wkład filtra i podgrzewacz,to podgrzewacz musi być pomiędzy pompą a filtrem,bo tylko na tym odcinku następuje powstanie podciśnienia w przypadku zatykania wkładu parafiną.ale jaki miało by to sens podgrzewanie paliwa za filtrem ??
jeżeli natomiast podgrzewacz umieszczony jest "równolegle" do przepływu przez wkład,to podciśnienie włączy go,ale i spowoduje przepływ paliwa kanałem "obchodzącym" wkład filtra.
trzeba by wnikliwie przewąchać konstrukcję podstawy filtra z podgrzewaczem i sposób przepływu paliwa.żałuję bardzo,że nie mam takowego na podorędziu,bo zaraz bym go prześwietlił
Obrazek
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 28 cze 2005, 19:13
Posty: 3235 (6/149)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GY
RF7J & V-Tech Box,CX-7 L3-VDT,BJ RF4F

Postprzez Smyra » 6 lut 2012, 09:19

deluge napisał(a):no standard, odpalona, chodzi na jałowym po parunastu minutach gaśnie, kolejne odpalenie i gaśnie po kilku minutach. Próba przejażdżki – żabka i gaśnie, o mało w bramę nie wjechałem jak zgasła na zakręcie i wspomaganie stanęło ;)

Dodam jeszcze, że bardzo skuteczny sposób na ruszenie zmrożonego filtra to polanie go po prostu gorącą wodą (+ okoliczne przewody). Jak temperatura wzrosłą do ok -12 stopni w zeszłym roku, polałem filtr gorącą wodą i śmigałem bez problemów. Pojawia się pytanie czy ta gorąca woda rozpuszcza hipotetyczną parafinę w w filtrze, czy po prostu wystarczająco rozrzedza olej aby odpowiednia ilość na wtryski poszła ...


Edit: Wróciłem, M6 cały czas stała na dworzu, było ok -7 jak polałem filtr ciepłą wodą, odpaliłem, nie zgasła, przegoniłem po mieście bez najmniejszej żabki. Dolałem jeszcze trochę depresatora i zobaczymy co jutro się stanie ... zapowiadają -20 :)


Sposób z ogrzaniem filtra paliwa jest bardzo skuteczny <spoko> Auto odpaliło bez problemu i co ważne już nie zgasło!!!
Na początku przygód z gaśnięciem wspólnie z mechanikiem obstawiliśmy na zawór SCV, więc szybka wymiana, a problem się nie rozwiązał...(600zł) Okazało się, że to zatkany filtr paliwa, a nie zawór SCV <smutny> Ogrzanie filtra ciepłą wodą + zatankowanie innego paliwa + dodanie depresatora i na razie po problemie! Radzę przy takich mrozach w przypadku podobnych problemów z gaśnięciem po ok.2min od odpalenia nie zaczynać od wymiany SCV'a, a wymiany filtra paliwa <oczko>
Smyra
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 14 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6