Alternator i wariujące kontrolki

[Macia66]

Witam,
Mam problem z elektryką w mojej Maździe i jestem ciekawy czy ktoś nie miał podobnego problemu. Od jakiegoś tygodnia szwankuje mi elektryka tzn. podświetlenie kokpitu się wyłącza, po wyłączeniu świateł i naciśnięciu hamulca podświetla się deska rozdzielcza, pali się delikatnie kotrolka świateł po ich wyłączeniu (chociaż to może być spowodowane przepaleniem się żarówek z posotojowych. Dziś zapaliła mi się lampka sygnalizująca brak ładowania akumulatora, po czym przejechałem jeszcze parę kilometrów i zostawiłem auto na godzinę na parkingu. Po ponownym odpaleniu silnika spod maski, z alternatora poszedł dym, po zgaszeniu samochodu i próbie ponownego odpalenia akumulator nie odpowiedział. Pozamykałem auto ręcznie (centralny nie odpowiadał) i poszedłem szukać pomocy. Po powrocie samochód nagle wrócił do normy – kontrolki w normie łącznie z tą od ładowania i kopcić przestało. Wariują jednak kontrolki np. ABS, ESP włączają się i wyłączają same, klimatyzacja się sama włączyła.
Z alternatorem jest pewnie problem i czeka go naprawa lub wymiana jednak interesuje mnie czy te wariujące kontrolki mogą być też od tego alternatora? Może jest to jakieś spięcie w instalacji? Miał ktoś może podobne przygody?
Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc

[VPM]

może to być wina alternatora jeżeli jest słabe ładowanie to wariują u mnie do puki ładowanie sie n ie załączy to kontrolka od abs i poduszek nie zgasną trzeba pamiętać ze ładowanie jest dopiero po paru sekundach po uruchomieniu samochody a nie od razu chyba że przed chwila został zgaszony to 2 sekundy i ładowanie jest
jeżeli był dym to na pewno coś się uszkodziło tylko przy okazji trzeba sprawdzić główny przewód z alternatora czy sie nie przetarł gdzieś po drodze

[Macia66]

Dzięki! Jak tak teraz myślę, to wcześniej też zaczęły mi wycieraczki trochę wariować tzn. w trybie automatycznym wariowały. Jadę jutro do mechanika rano i mam nadzieję okaże się, że naprawa alternatora załatwia sprawę.