Mazda bardzo zamulona

Postprzez YgooR » 23 maja 2011, 14:33

121 napisał(a):mówili że zaślepienie egr też ma wpływ na moc bo dostaje za mało powietrza

Faktycznie moc powinna być większa bo dostaje więcej tlenu a mniej spalin.
Jednak zaślepienie ma też swoje minusy np. większa temperatura spalania wtedy gdy EGR jest otwarty czyli na postoju i spokojnej jeździe.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez darek74 » 23 maja 2011, 15:47

Nie poprawiajmy konstruktorów, zawór EGR występuje w każdym dieslu gdyby zaślepienie go skutkowało lepszą pracą a co za tym idzie też osiągami to po co tyle zachodu aby go umieszczać w autach. Ostatnio czyściłem taki zawór sadzy jak w kominie no ale teraz przynajmniej w środku wygląda jak nówka. Właśnie przed chwilą skończyłem czyścić IC w Premacy 2.0 DiTD. Troszkę było oleju wypukałem 3 razy benzyną i jest oki, jazdę próbna po południu. Czy będzie jakaś różnica zobaczymy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2010, 10:19
Posty: 62
Skąd: Strzelce Kraj.
Auto: Premacy 2004r. DITD

Postprzez Irek.k » 23 maja 2011, 16:44

zawór EGR występuje w każdym dieslu gdyby zaślepienie go skutkowało lepszą pracą a co za tym idzie też osiągami to po co tyle zachodu aby go umieszczać w autach.
Żeby osiągnąć narzucone normy spalin wydostających się z tłumika?
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2010, 20:31
Posty: 150
Skąd: Golub-Dobrzyń
Auto: Mazda Premacy DITD 2000 r.

Postprzez Neonixos666 » 23 maja 2011, 18:05

Irek.k napisał(a):Żeby osiągnąć narzucone normy spalin wydostających się z tłumika?


Dokładnie, a co najciekawsze nigdy na przeglądzie mi ich nie badano tak ze o kant te normy można se walnąć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9513 (52/242)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez YgooR » 23 maja 2011, 20:24

Neonixos666 napisał(a):a co najciekawsze nigdy na przeglądzie mi ich nie badano tak ze o kant te normy można se walnąć

Nie każda stacja diagnostyczna ma taki sprzęt do diesla, choć byłem już w kilku różnych w żadnej się nie spotkałem z odpowiednim sprzętem.
darek74 napisał(a):zawór EGR występuje w każdym dieslu gdyby zaślepienie go skutkowało lepszą pracą a co za tym idzie też osiągami to po co tyle zachodu aby go umieszczać w autach.

Na pewno coś w tym jest, ale nie w każdym aucie da się go zaślepić bo zaraz będą błędy.
Zresztą podobna sytuacja jest z filtrem cząstek stałych, lepiej byłoby bez niego a jednak go wszędzie wciskają.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez darek74 » 24 maja 2011, 10:14

Wiecie co mają zamiar wprowadzić tzw. węglowe a co za tym idzie wyższa cena paliwa ON i tylko ON. Jak tak zrobią to chyba wypiepszę z tego auta kat. i filtr cz.stałych. no bo na cholerę mi ta naklejka Euro4 na szybie jak i tak nic z tego nie mam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2010, 10:19
Posty: 62
Skąd: Strzelce Kraj.
Auto: Premacy 2004r. DITD

Postprzez YgooR » 24 maja 2011, 13:46

Ja kiedyś się zastanawiałem skąd się biorą ludzie którzy wymyślają te wszystkie filtry i uprzykrzają nam życie. Teraz przekonałem się na własnej skórze, moja wybranka robi doktorat i tematem jest stworzenie nowego rodzaj filtru <ściana>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez darek74 » 24 maja 2011, 19:28

Ty się dobrze przypatrz bo może wymiana na nowsze modele też ma w zanadrzu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2010, 10:19
Posty: 62
Skąd: Strzelce Kraj.
Auto: Premacy 2004r. DITD

Postprzez darek74 » 4 cze 2011, 18:18

say napisał(a):W imieniu 121 wrzucam zdjęcia węży i zaworu, jest tam nieźle namieszane, tak mi się wydaje, sami zobaczcie:

Obrazek

I to ostro ten zawór powietrzny steruje podciśnienie na turbo. Więc wężyk czarny z filterkiem zielono-białym powinien być podpięty do turbiny. A ten zagięty idzie do gniazda 1 w filtrze ale w jego dolnej części z prawej strony zaś z drugiego gniazda obok idzie do pompy waku. Sterowanie klapek oraz przepustnicy na wejściu do filtra też nie masz.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2010, 10:19
Posty: 62
Skąd: Strzelce Kraj.
Auto: Premacy 2004r. DITD

Postprzez 121 » 4 cze 2011, 21:51

Witam może ma ktoś schemat tych wężyków,a może by ktoś narysował to odręcznie z oznaczeniami .Z wielu wypowiedzi mazdowiczów wynika ,że co drugi mechanik zaczyna naprawę mazdy od wężyków podciśnienia mając taki schemat jeden problem byłby rozwiązany .
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2009, 20:58
Posty: 70
Auto: Premacy DITD2.0 101KM 2001

Postprzez Wrobcio » 5 cze 2011, 00:12

Może pomocne będą zdjęcia, które zrobiłem na wszelki wypadek przed wyciąganiem pompy. Jeśli potrzebujesz coś dokładnie, to najwcześniej piątek/sobota.
http://i51.tinypic.com/515yee.jpg
http://i54.tinypic.com/6ss9za.jpg
http://i55.tinypic.com/vmyvs6.jpg
A tu schemat:
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 3 wrz 2009, 15:55
Posty: 105
Skąd: Lębork / Gdańsk
Auto: 626 GF 2.0 DiTD 02'

Postprzez darek74 » 5 cze 2011, 11:05

Wrobcio silniki są te same ale rozwiązania co do zaworów podciśnieniowych to powiem że co model to inaczej zamocowane. Ty masz 626 w premacy jest troszkę inaczej rozwiązane. 121 jaki rocznik masz tej premacy? Gdyż ja mam 2004r i już widzę różnicę zaworu sterującego turbiną na zdjęciu a moim autem, ale pozostałe dwa które sterują łopatkami kolektora ssącego i przepustnicą powietrza przy kolektorze są identyczne. Więc to co napisałem wcześniej jest ok.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2010, 10:19
Posty: 62
Skąd: Strzelce Kraj.
Auto: Premacy 2004r. DITD

Postprzez 121 » 5 cze 2011, 19:53

Ja mam Premacy z 2001r,właśnie widzę że masz trochę inaczej.
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2009, 20:58
Posty: 70
Auto: Premacy DITD2.0 101KM 2001

Postprzez 121 » 12 lip 2011, 14:35

:(
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2009, 20:58
Posty: 70
Auto: Premacy DITD2.0 101KM 2001

Postprzez pawelnd » 23 lip 2011, 11:15

Witam. W mojej Madzi tez jest ciagly nieuleczalny problem z brakiem mocy. Od czasu kupna 2 lata temu stoi wiecej po warsztatach i wydaje wiecej pieniedzy na naprawy niz nia jezdze. Gdybym byl sk-synem pewnie pchanlbym ja juz dawno jakiemus nieobeznanemu w temacie ale nie chce pakowac nikogo na taka mine w jaka sam wdepnalem. Rok temu wymienilem rozrzad, pierscienie na wale bo chodzil wspolosiowo ciał uszczelniacze i lał sie olej, 1 wtryskiwacz ktory lał. Zaslepienie EGR (wersja z czujnikiem) poskutkowalo tylko wywalaniem bledu. W marcu tego roku nie wiadomo jakim cudem przestawil sie rozrzad ,wg mechanika ktory wymienal -oryginal, i ze wg niego to niemozliwe po przejechaniu 2 tys od wymiany. Jego pierwsza diagnoza ze auto nie zapala byla walnieta pompa wtryskowa :) Jako ze bylem na statku i sam nie moglem nadzorowac tego co robi uwierzyelm. Fakt ze auto ciezko juz palilo na cieplym i zimnym. Zamowiona pompa z allegro, uzywka po niby 120 tys, specjalnie drozsza wzialem, zeby oszczednosc znow nie wyszla mi bokiem. Zmienil pompe auto zapalilo ale rzucalo silnikiem i dymilo. Jako ze po 3 miesiacach pobytu u tego partacza nic nie zostalo naprawione wkurzony zabralem samochod grozac sadami i wszystkimi mozliwymi kontrolami urzedow. Jeszcze mi wmawial ze to moja wina bo pewnie zapalałem auto na krawacie. Krewm mnie zalała. Postawilem auto do innego warsztatu. Diagnoza.Dostaly 4 zawory- pogiete, po zdjeciu glowicy okazalo sie ze jeszcze tłok jest w tak opłakanym stanie, ze szkoda gadac. Malo co z niego zostało, widac jakby w cylindrze byla sruba bo na tłoku poodbijane sa slady gwintu. Wczoraj odebralem samochod z warsztatu na probe. Zapala dosc dziwnie , czasem złapie od razu, czasem rozrusznik kreci tak lekko jakby bez obciazenia. Czasem zapala od strzalu a niekiedy trzeba przytrzymac ze 2 sek, i to na cieplym i zimnym. Silnik pracuje kulturnie. Nie puszcza dymu przy przegazowaniu. Nie ma zadnej poparwy z moca, Jest strasznie zamulona. Max udalo mi sie ja rozpedzic do 120km/h, wiecej nie chciala isc. Na 5 biegu nie da sie wejsc wyzej niz 2,5 tys obr. Przy naprawie zostaly wyczyszczone doloty, zmieniony olej, filtr oleju, filtr paliwa. Jest jeszcze problem z podcisnieniem. W trakcie jazdy hamulec dziala normalnie, ale gdy zahamuje i popompuje pedalem kilka razy robi sie twardy i zaswieca sie dioda od recznego. EGR mino ze odslepiony i odblokowany ciagle wywala blad. czy to objaw ze vacu pompa jest na wykonczeniu i nie robi dostatecznego podcisnienia ktore podniesie grzybek EGR-u?? EGR jest szczelny, sprawdzony pompka podcisnieniowa z manometrem. Czy w RF2A vacu ma jakis wplyw na moc ? Wiem ze teraz przy skladaniu glowicy nie wymienili podkladek pod przelewami, czy to moze byc powod utraty mocy ? Juz nie wiem co dalej z nia robic.
Początkujący
 
Od: 3 lip 2009, 14:23
Posty: 17
Auto: 323f 2.0 DiTD BJ `00 RF2A

Postprzez Neonixos666 » 23 lip 2011, 12:13

a odkręć korek wlewu oleju na ciepłym silniku i zobacz czy spaliny ulatują.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9513 (52/242)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez pawelnd » 25 lip 2011, 18:18

odkrecilem wlew oleju zaraz po zgaszeniu silnika i faktycznie wydobywal sie dymek, a na wlaczonym silniku bardzo mocno dmucha...
Początkujący
 
Od: 3 lip 2009, 14:23
Posty: 17
Auto: 323f 2.0 DiTD BJ `00 RF2A

Postprzez Neonixos666 » 25 lip 2011, 19:59

pierwsze co zalecam to poczytaj poradnik diesla, tam dowiesz się wielu pożytecznych informacji, a twoim problemem jest uciekanie kompresji poprzez wydmuchane podkładki pod wtryskami, wymień i zobaczymy czy będzie ok.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9513 (52/242)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez pawelnd » 5 sie 2011, 17:13

dzisiaj wymienilem podkladki pod wtryskami i pod przelewami.. niestety powietrze dalej "pompuje" przez wlew oleju... byc moze za slabo dokrecilem sruby ktore dociagaja te mocowania wtryskow ( jedna sruba na 2 wtryski ), balem sie krecic na maxa zeby czegos nie zerwac ?? czy powinienem krecic do oporu az spod grzybka na tej srubie zetknie sie z dnem glowicy ?? bo mi wydaje sie, ze zostalo jeszcze z 0,5 mm tak, ze mozna by wcisnac pod ta srube kartke papieru, ale boje sie cos popsuc bo musialbym juz narawde mocno krecic??? dodatkowo dzisiaj sprawdzilem poziom oleju i jest jakies 1/3 miedzy min i max, nie sprawdzilem ile bylo jak 2 tyg temu odbieralem od mechanika, ale chyba nalali do max, wiec za szybko i za duzo go ubylo...

intercooler wyczyszczony, ale nie przyniosło to najmniejszej poprawy w osiagach.... zaczynam sie zastanawiac czy to nie komputer jest walniety bo czesto po przekreceniu zapłonu zamiast cyferek wskazujacych przebieg pokazuja sie proste poziome kreseczki...???
Początkujący
 
Od: 3 lip 2009, 14:23
Posty: 17
Auto: 323f 2.0 DiTD BJ `00 RF2A

Postprzez zrubas76 » 21 sie 2011, 13:43

Witam podłączę się pod temat, mam podobnie ale nie identycznie otóż moja mazda ma róznie jednego dnia od razu ma moc a kiedy indziej zachowuje się jak wóz drabiniasty, ale zauważyłem że jak wciskam pedał gazu delikatnie to moc jest ale i tak to za mało i ciężko przełamać barierę 2500 obr niedawno odkryłem że jak nie ma mocy to na 3 lub 4 biegu najlepiej jak jest z górki przeciągnę mazdę do 3500 obrotów wtedy mazda dostaje mega kopa i po tym zabiegu auto już ma siłę na każdym biegu i turbinę dobrze słyszę już po 1600 obr a jak wcześniej to dopiero słychać po 2200 obrotów, byłem na kompie zero błędów nie wiem gdzie mam już zaglądać, niedawno wymieniałem podkładki pod wtryski przelewy, nie kopci, odpala na dotyk, turbina dmucha czuć po przewodach ciśnienie, dolot czyściłem w zimę, jeszcze EGR nie czyściłem xeramic dolany zawory regulowane i zabijcie nie wiem już gdzie zaglądać, czy to padająca pompa? Koledzy jakieś sugestie?
Początkujący
 
Od: 15 kwi 2011, 08:48
Posty: 20
Skąd: Gołdap
Auto: mazda 626 2.0 TD GF 74 kW 99 r
RF2A

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323