Witam SERDECZNIE wszystkich kolegów i posiadaczy COMPEXÓW. Mam pytanie do was do ilu tys obrotów kręcą się wasz Mazdy bo moja do niecałych 5 czy to w porządku czy jednak może być coś nie tak stąd moje pytanie dodam że :
do 100k m\h zbiera się w 15 sekund, pochwalcie się waszymi rezultatami.
Do ilu tys kręcą się wasze Comprexy ?
Strona 1 z 1
do setki nigdy nie sprawdzałem ale zbiera się lepiej jak 90KM w 1.9tdi obroty jakie da się wykręcić to 5000obr/min a prędkość max to 175m/h i to sprawdzone z małym pechem bo załadowałem się na suszarkę i mówię do policjanta że to tyle nie pojedzie a on z uśmiechem na twarzy że może mi wystawić zaświadczenie
Ostatnio edytowano 6 kwi 2013, 23:06 przez biniloluk, łącznie edytowano 1 raz
obroty podobnie jak Bini; przyspieszenie nie mniejsze niż Luka; Vmax na autostradzie przy wyłączonych wszystkich odbiornikach prądu(radio/cb-radio/klima/wentylator/światła i cała reszta) przekroczyła licznikowe 185km/h.
od 5 tys obr/min mamy czerwone pole,jeśli dobrze pamiętam...
od 5 tys obr/min mamy czerwone pole,jeśli dobrze pamiętam...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
aha no dobrze dobrze rozumiem ciesze się że właśnie na was mogę liczyć i zawszę odpowiecie na moje pytania. PS a tak na marginesie samochód pali na dotyk przy -20 stopniach:P:P:P:P, Czyli jednak śmiem twierdzić że z moją Magdaleną wszystko OKI
zamierzałem przeczyścić IC ale mechanik jak i ja osobiście wyjmowałem go i przelot powietrza jest raczej ok,koledzy mam jeszcze dwa pytanie nie chcę zakładać nowych wątków i wogole wiem że o tym była mowa , Ale chodzi mi o taki temat w naszych samochodach ustawia się zbieżność na tylnej osi hm ? i jeśli już co muszę kupić wymienić co jest związane właśnie z niewłaściwą zbieżnością , Prosił bym o odpowiedzi w miarę konkretne wierze że takie właśnie uzyskam. A 2 pytanie to powiedzcie tak z ręką na sercu ile wam palą te maszyny ?
- Od: 12 lip 2012, 16:51
- Posty: 25
- Auto: Mazda 626 2.0 Comprex
co do drożności ic to trzeba go co jakiś czas wyczyści ze względu na konstrukcję doładowania nie wieżę że jest całkiem czysty niestety nie chodzi tu o drożność a przepustowość zachodzi sadzą i tracimy na mocy oraz wzrasta spalanie
co do tylnego zawieszenia to powiem że jest bardzo wytrzymałe i jedynie padają łączniki stabilizatora
co do regulacji rzadko zachodzi taka potrzeba bo jest spora tolerancja no ale regulacja jest możliwa do regulacji są dwie śruby z podkładką mimośrodową po jednej dla każdego z wahaczy śruby regulacyjne znajdują się ba belce tam gdzie schodzą się oba wytaczacze
teraz tak mogą być komplikacje zdziwił bym się jak by ich nie było ponieważ owe śruby zawsze zakorodowują w tulejach i nie idzie ich obrócić więc do wymiany idą śruby i tuleje wahaczy
spalanie wygląda mniej więcej tak trasa to około 4,5 do 5 litrów a jeżeli chodzi o miasto to zależy od nastroju od 7 do 9 litrów najczęściej bliżej 9 litrów
co do tylnego zawieszenia to powiem że jest bardzo wytrzymałe i jedynie padają łączniki stabilizatora
co do regulacji rzadko zachodzi taka potrzeba bo jest spora tolerancja no ale regulacja jest możliwa do regulacji są dwie śruby z podkładką mimośrodową po jednej dla każdego z wahaczy śruby regulacyjne znajdują się ba belce tam gdzie schodzą się oba wytaczacze
teraz tak mogą być komplikacje zdziwił bym się jak by ich nie było ponieważ owe śruby zawsze zakorodowują w tulejach i nie idzie ich obrócić więc do wymiany idą śruby i tuleje wahaczy
spalanie wygląda mniej więcej tak trasa to około 4,5 do 5 litrów a jeżeli chodzi o miasto to zależy od nastroju od 7 do 9 litrów najczęściej bliżej 9 litrów
aha rozumiem no to co do spalania to mi najmniej w całym posiadaniu mazdy spaliła mi 6l w trasie ;/ a tak na miejscu praca /dom to pali 8,6 i wydaje mi się dużo ;/ no ale hm stad moje pytanie,
a pytam o tylne zawieszenie ponieważ właśnie ścięło mi tylne opony i właśnie w tym ból.a IC wyczyszczę tylko się cieplej zrobi
są poradniki na forum także spoko 
a pytam o tylne zawieszenie ponieważ właśnie ścięło mi tylne opony i właśnie w tym ból.a IC wyczyszczę tylko się cieplej zrobi
- Od: 12 lip 2012, 16:51
- Posty: 25
- Auto: Mazda 626 2.0 Comprex
mogło Ci obcierać opony, jeśli masz wyrobione tuleje na wahaczach(i inne podzespoły tylnego zawieszenia)
moje najniższe spalanie wyniosło 5,6l/100km, najwyższe standardowe to 6,9l/100
Oczywiście bywało i więcej przy blokujących się tylnych zaciskach, lub w czasie holowania przyczepki.
Nie wiem w jaki sposób można osiągnąć spalanie w granicach 4,5l/100 – chyba tylko testowo :tankujemy, jedziemy w siną dal 60km/h na 5-ym biegu stosując wszelkie prawidła ecodriwingu i po przejechaniu większego dystansu przy tej prędkości i odciążonym aucie tankujemy po raz kolejny...
Innej możliwości nie widzę...
moje najniższe spalanie wyniosło 5,6l/100km, najwyższe standardowe to 6,9l/100
Oczywiście bywało i więcej przy blokujących się tylnych zaciskach, lub w czasie holowania przyczepki.
Nie wiem w jaki sposób można osiągnąć spalanie w granicach 4,5l/100 – chyba tylko testowo :tankujemy, jedziemy w siną dal 60km/h na 5-ym biegu stosując wszelkie prawidła ecodriwingu i po przejechaniu większego dystansu przy tej prędkości i odciążonym aucie tankujemy po raz kolejny...
Innej możliwości nie widzę...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
autentycznie możliwie jeden warunek delikatna jazda i prędkość maksymalna do 90km/h na to ma wpływ wiele czynników to było w lato raczej nie do osiągnięcia zimą
spalanie to osiągnąłem na trasie Częstochowa Karków- Kraków Częstochowa łącznie około 265km na 12litrach sprawdzone metodą najpewniejszą zalałem do pełna po korek i po powrocie uzupełniłem w ten sam sposób
spalanie to osiągnąłem na trasie Częstochowa Karków- Kraków Częstochowa łącznie około 265km na 12litrach sprawdzone metodą najpewniejszą zalałem do pełna po korek i po powrocie uzupełniłem w ten sam sposób
4,5 litra to jednak wielkie osiagniecie, wiem że wolnossące z modelu GD taki wynik osiagaly bez najmniejszego trudu ale żeby comprexem to osiagnać to trzeba nie lada wysilku 
Wyłącz TV, Włącz myślenie
http://www.prisonplanet.pl/ ,
http://zmianynaziemi.pl/ ,
http://alexjones.pl/ ,
http://www.globalnaswiadomosc.com/ ,
http://www.youtube.com/user/crewEKS
http://www.prisonplanet.pl/ ,
http://zmianynaziemi.pl/ ,
http://alexjones.pl/ ,
http://www.globalnaswiadomosc.com/ ,
http://www.youtube.com/user/crewEKS
- Od: 27 lis 2011, 15:37
- Posty: 128
- Skąd: gdzieś na zachód od Bajkonuru :)
- Auto: Poczciwa Honda :)
D15Z3
Powrócę do głównego tematu odgrzewając starawego kotleta.
Dzisiaj podczas jakichś tam prac przy aucie zacząłem "gazowac"na postoju.
Wskazówka obrotomierza dochodzi do 4500 obr/min i wyżej nie podchodzi (wskakuje w delikatną czkawkę)
Jako,że gazował mój brat a ja schylony nad motorem sobie coś sprawdzałem to udało mi się zaobserwować,że przy max prędkości obrotowej "coś"zaczyna stukać w okolicy grodzi komory silnika(właściwie to nie stuki ale jakieś tam inne do stuków dźwięki).
Równolegle ze "stukaniem" pojawiła się pulsująca w rytm stukania zasłona dymna.
Przypomniałem sobie o zamontowanym w sprężarce zaworze upustowym powietrza.
Moim zdaniem przy wysokich obrotach uzyskujemy ciśnienie wystarczające do otwarcia się tegoż zaworu upustowego(0,8 bar-sprawdzałem działanie na zdemontowanej sprężarce) i jednocześnie następuje spadek mocy ze względu na brak wystarczającego ładunku powietrza.
Nieodpowiednia mieszanka skutkuje podwyższonym kopciuchem z wydechu..
Dzisiaj podczas jakichś tam prac przy aucie zacząłem "gazowac"na postoju.
Wskazówka obrotomierza dochodzi do 4500 obr/min i wyżej nie podchodzi (wskakuje w delikatną czkawkę)
Jako,że gazował mój brat a ja schylony nad motorem sobie coś sprawdzałem to udało mi się zaobserwować,że przy max prędkości obrotowej "coś"zaczyna stukać w okolicy grodzi komory silnika(właściwie to nie stuki ale jakieś tam inne do stuków dźwięki).
Równolegle ze "stukaniem" pojawiła się pulsująca w rytm stukania zasłona dymna.
Przypomniałem sobie o zamontowanym w sprężarce zaworze upustowym powietrza.
Moim zdaniem przy wysokich obrotach uzyskujemy ciśnienie wystarczające do otwarcia się tegoż zaworu upustowego(0,8 bar-sprawdzałem działanie na zdemontowanej sprężarce) i jednocześnie następuje spadek mocy ze względu na brak wystarczającego ładunku powietrza.
Nieodpowiednia mieszanka skutkuje podwyższonym kopciuchem z wydechu..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Cześć,trochę mnie nie było,sprawy osobiste rózne.Ale do rzeczy,moja odkompreksiona mazda kręci sie do ponad 5 tyś a dokładnie dochodzi do tej pierwszej kreski za 5tys obr.Jak miałem zasyfiony filtr to też miała problem żeby do 5 tys dojść.Co do tego przerywania przy max obrotach to to nie zawór upustowy,ja nie mam przecież spręzarki i robi tak samo.Wygląda to jakby miała odcinkę w pompie coś jak odcinka w benzynie.Te stukanie to prawdopodobnie zawory stukają może z braku paliwa przy odcince ale to tylko moja teoria.
- Od: 18 maja 2011, 21:54
- Posty: 50
- Skąd: Sierpc
- Auto: MAZDA 626GE NO COMPREX 1994
To nie były zawory-doskonale znam dźwięk szukających zaworów, a do tego te stuki nie były miarowelecz dość chaotyczne.
Co ciekawe,gdy mam uruchomiony dotrysk to na 3 lub 4 biegu (nie pamiętam) w czasie jazdy czyli pod obciążeniem podczas wyprzedzania przekroczyłem magiczne 5000 obr/min – wniosek z tego,że pompa nie ma odcięcia po obrotach..
Chyba jednak zawór upustowy się odzywał..
Co ciekawe,gdy mam uruchomiony dotrysk to na 3 lub 4 biegu (nie pamiętam) w czasie jazdy czyli pod obciążeniem podczas wyprzedzania przekroczyłem magiczne 5000 obr/min – wniosek z tego,że pompa nie ma odcięcia po obrotach..
Chyba jednak zawór upustowy się odzywał..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6