słychać dmuchanie powietrza: nieszczelność i spadek mocy

[Dan86]

Witam

ciężko jest mi fachowo opisać pracę silnika w moim aucie, więc opiszę własnymi słowami: brrrrrrrrrrrr... (taki kawał o policjantach mi się przypomniał).

A tak bardziej szczegółowo to chodzi mi o to, że zauważyłem głośniejszą pracę silnika przy przyspieszaniu (pompa czegoś chyba tak hałasuje), ale bardziej (choć i tak nie jest to jakoś bardzo wyczuwalne) odczuwam podczas jazdy jakby spadek mocy. Np. jadę prostą drogą 90km/h i trzymam pedał gazu w tym samym położeniu i ni stąd ni zowąd samochód zwalnia i muszę go wcisnąć mocniej żeby utrzymać prędkość.
Do tego przy przyspieszaniu słychać dmuchanie powietrza (tak jakby z okolic nawiewu, mimo że ten jest wyłączony).

Ktoś wie o co chodzi? Z góry dziękuję za pomoc.

[kropek101]

Posprawdzaj wszystkie przewody na dolocie powietrza zaczynając od turbo w str. intercoolera po sam dolot do silnika może tam znajdziesz przyczynę spadku. Być może masz gdzieś dziurę.

[widmo82]

Dokładnie jak kropek pisze, może puścił jakiś zacisk/opaska i spadła rura, może coś obtarło i jest dziura. Raczej cięzko będzie zakleić bo tak dość wysokie ciśnienie panuje. Zerknij z boku IC czy nie pozostał jakiś delikatny ślad oleju – to oznaka rozszczelnienia. Niestety czeka Cię dość wnikliwe oglądanie komory silnika. Możliwe, ze nie obejdzie sie bez sciagania osłony dolnej silnika. Przy ilu obrotach słyszysz to syczenie powietrza? Powodzenia i napisz na forum dla potomnych jak sobie poradziles, co się stało.

[Dan86]

Ok dzięki za podpowiedzi. Sam się tym raczej nie zajmę, bo jestem laikiem i nie do końca wiem jak wygląda intercooler i turbo, ale zaraz sobie sprawdzę w necie... Jak problem się rozwiąże to dam znać.

Aha to syczenie tak przy niecałych 2000 się zaczyna jeżeli dobrze pamiętam.

Tak w ogóle to się cieszę, że nikt nie skojarzył tych objawów z wymianą rozrządu... Mam 180 000 zrobione

[Bartoliniusz]

Niedługo i tak rozrząd masz do wymiany. Sprawdź turbine na początek.

[widmo82]

Za tablicą powinieneś mieć cos takiego:

Popatrz jak idą od intercoolera przewody i czy nie gwizda gdzies z nich powietrze.
Co do rozrządu to masz oryginał? Ja bym nie ryzykował tak długo. Teoretycznie ASO zaleca wymiane po 240tyś, ale nieszczęśliwych opisanych przypadków jest sporo na forum.

[Dan86]

Dzisiaj byłem u mechanika, w poniedziałek odstawie samochód, on sprawdzi, który przewód jest do wymiany i mi go wymieni.

A jak sprawdzić czy mam oryginalny rozrząd? Ja samochód kupiłem od handlarza, ale sprawdzałem go dość wnikliwie. Tylko nie zostawił mi handlarz żadnych informacji na temat tego, które części były wymieniane. Ostatnio się miło zaskoczyłem, bo chciałem wymienić filtr powietrza, wyciągnąłem go, patrzę a tam data produkcji kilka miesięcy wstecz od daty zakupu . Może Niemiec, który był właścicielem samochodu przede mną był jakiś nadgorliwy i wymienił rozrząd? Chociaż z drugiej strony wydaje mi się, że pompa dosyć głośno już chodzi i raczej nie wymieniał.

[widmo82]

Masz auto z 2004r i nie wiem czy poza wpisami do zwyklej papierowej ksiazki po 2006r. wprowadzano adnotacje rowniez do elektronicznej ewidencji. Byles w ASO? Kiedy i przy jakim przebiegu ostatnia wizyta? Moze czegos sie dowiesz. Jak Niemiec taki sumienny ze wymienil filtr przed sprzedaza to gdzie wersja papierowa z adnotacjami serwisowymi?
Filtr powietrza to 10euro i 5min wymiany chyba nie uwierze ze rozrzad rowniez.
Jak nie upewnisz sie co do faktycznego przebiegu i poprzednich akcji serwisowych to dorzuc tez do listy wymiany filtr paliwa, kabinowy, olej.

[Dan86]

Ja zaraz po kupnie we wrześniu 2011 roku byłem w ASO w Zabrzu. Powiedzieli mi, że samochód był serwisowany jakiś tam czas temu i miał jakiś tam przebieg. Dokładnie nie pamiętam ale wychodziło, że od momentu serwisu do momentu zakupu przeze mnie, autko przejechało 10 000 -15 000 km. I to mnie ucieszyło, bo chciałem się dowiedzieć czy licznik nie był kręcony. Poza tym chyba nie mieli wglądu w to co było robione. Tylko chciałem się dowiedzieć czy można jakoś sprawdzić kiedy rozrząd był wymieniany, np. po dacie produkcji części.

Tak jak poniżej. Na tym gumowym przewodzie, który mam pęknięty jest numer 010411. Brzmi jak data produkcji, ale to raczej mało prawdopodobne. Data produkcji jest chyba na tym małym kółeczku obok – strzałka skierowana na 5 i 04 w środku, maj 2004?

Poza tym wycieki są w 3 miejscach, nie tylko na tym przewodzie.

[widmo82]

Poza tym wycieki są w 3 miejscach, nie tylko na tym przewodzie.

Nie wiem co może być za przyczyna wycieków po lewej stronie. Jedyne co mi się przypomina w tej okolicy to wymiana uszczelniacza w przepustnicy dolotowej ( fotorelacja=> viewtopic.php?f=91&t=127553 ). Co do prawej strony to może uszkodzony zatrzask od odmy (zaznaczone największym kołem na czerwono)? Ktoś przy wymianie filtra oleju uszkodził może mocowanie? Przypatrz się czy stabilnie trzymaja zapięcia, może tego od dołu już nie ma. Co do wycieku przy samym filtrze powietrza to troche dziwne. Pisałeś, że kupując auto poprzedni wlasciciel wymienil filtr. Może był zapluty strasznie olejem i dlatego wymienił. Ile już przejechałeś od zakupu? Nie ma na nim śladu oleju? Może już napluło nowego a handlarz wcześniej wymienił sam filtr?
Jeśli jest go bardzo dużo to może przepływke masz zasmarkaną i czas ją wyczyścić tak jak i cały dolot od odmy/turbiny do filtra powietrza/przepływki? – jest do tego fotorelacja. Jeśli zaczepy od odmy masz sztywne a nadal będzie pluć za mocno to jest rada jednego z mechaników. Wyłamujesz ten górny kapselek z mnóstwem zaczepów, wciskasz tam druciany zmywak do garów i zamykasz ponownie kapselek chałupniczym sposobem
PS: Jaki masz stan oleju? Sprawdź go po dłuższym postoju. Nie masz w górnej części miarki, albo nawet powyżej?

[kropek101]

Popieram Widmo82 na tym dużym kole jest zaznaczona rura z odmy częsty przypadek to właśnie połamane zatrzaski ale ja bym tylko wyczyścił tą rurkę i uszczelnił żeby na silnik nic nie kapało i zostawił

co do oleju przy filtrze też popieram chyba ktoś specjalnie wymienił ten filtr żeby ukryć wyciek ale moim zdaniem bo leje i prosi się o wymianę TURBO jak odkręcisz przewód od filtra i turbiny na 100% znajdziesz tam dosyć dużo oleju
na kółku z lewej gdzie zaznaczyłeś masz czarny olej bo IC już jest zapaćkany tym co turbo puszcza i wydmuchuje z powietrzem do silnika przerobiłem już ten temat u siebie
Sprawdz jeszcze rurę tą czarną po prawej str od bagnetu przejedziesz ręką po niej od tyłu powinna też być cała mokra

Dopisano 24 mar 2013, 11:03:

Teraz mi się skojarzyło piszesz że masz spadki mocy podczas jazdy a jak spalanie? nie myślałeś o sprawdzeniu suszarki może się zawieszają w niej łopatki. Może ktoś nie dbał i turbo jest już zapieczone na tulejkach tak jak u mnie to miało miejsce że lała olejem w obie strony co prawda nie miałem spadku mocy ale chlipało mi tyle ON że nie umiałem na baku zrobić 600km

[akostarek]

harmonijka po lewej lubi się rozszczelnić, sprawdź dokładnie. Zanim zaczniemy panikować o turbo sprawdź czy nie masz oleju >= max, wtedy rzyga odmą.

[Dan86]

No to tak:

– filtr powietrza jest trochę zabrudzony olejem (pamiętam, bo chciałem go wymieniać przed zimą, ale jak sprawdziłem datę produkcji na nim to stwierdziłem, że nie ma sensu, a ślady oleju jakoś olałem...)

– jest spadek mocy i nieznaczne zwiększenie zużycia paliwa (miałem przeważnie od 5,2 do 5,5 l/100km, a jak ostatnio sprawdziłem to było 5,7l/100km ale to odkąd słyszę świst powietrza czyli odkąd mam dziurę w przewodzie tak jest); na baku spokojnie robię 800km, a nawet więcej bo jeżdżę oszczędnie

– olej mam w przedziale MIN – MAX, trochę bliżej oznaczenia MIN (wymieniałem w maju 2012, więc za niedługo będę musiał to powtórzyć, bo ponad 15 000 już od tego momentu zrobiłem)

W ogóle dzięki za zainteresowanie tematem i podpowiedzi, ale ja sam nie będę się za naprawę zabierał. Mniej więcej dzięki Wam wiem o co chodzi, ale teraz nasuwają mi się w związku z tym jeszcze 2 pytania:

1. Czy mogę te dziury na przewodzie zakleić taśmą izolacyjną i nałożyć na to jakiś gumowy zacisk i pojeździć tym samochodem jeszcze 3 dni (codziennie w sumie 60 km) zanim go oddam do mechanika, czy nie ryzykować i lepiej jutro oddać?? (umówiłem się z mechanikiem na jutro, ale w sumie to samochód bardzo przez najbliższe 3 dni ułatwiłby mi życie)

2. Co dokładnie zasugerować mechanikowi, żeby mi sprawdził/zrobił/wymienił?? (w sumie to już napisaliście, ale tak krótko reasumując).

[Bartoliniusz]

niech koniecznie sprawdzi luzy na turbinie, bo że puszcza oleju to jeszcze nie oznacza że jest do wymiany. Reszte sam bedzie ogarnial

[Dan86]

OK. A mogę z tym jeszcze 3 dni pojeździć? Nie chce mi się pociągiem tułać...

I troche zdjęć jeszcze apropos wycieków:

[Bartoliniusz]

Jak na moje jezdzic mozesz. Jak sie myle niech mnie ktoś poprawi...

[widmo82]

Te wycieki nie są od wczoraj, kilka dni więcej nic nie zmieni. Usuń przyczyny tych pluć olejem i sprawdzaj stan oleju bardzo często. Popatrz z kanału czy jeszcze od dołu nie czai się jakaś niespodzianka, która mogła być powodem odsprzedania auta dalej.
Ile zrobiłeś kilometrów od zakupu auta i wymiany filtra powietrza? Latasz na tym co kupiłeś? Wymień go przy najbliższej okazji i przy każdej wymianie oleju. Pozwól silnikowi oddychać świeżym powietrzem za jak wspomniałem ok 30-50zł.

Co do spalania i różnicach nawet powyżej 0,5l to trudno porównywać. Różne temperatury, różne zaśnieżenie jezdni. Różne średnie prędkości na baku. Nawet jak w jednym tygodni 2-3dni wieje silny wiatr to w Twoim przypadku opróżnisz 1/4 baku szybciej. To tak śmieszne porównania jak teksty typu: na tej stacji jak zatankuje to 0.4l mniej mi pali Od ponad 70tyś monitoruje spalanie u siebie i chyba wiec co pisze.
PS: Nie gnieć go zbyt oszczędnie. Mazdy nie lubią dziadkowania 80-90km/h na 5tce

[Dan86]

No więc ten uszkodzony gumowy przewód mechanik załatwił za 360zł!! i muszę czekać do środy, a samochodu mi nie oddał, bo twierdzi, że rozebrany...

360 zł za kawałek plastyku??!! jak ta część się nazywa?? muszę sprawdzić na allegro...

[akostarek]

360 zł za kawałek plastyku??!!

jeśli kupował w ASO mazdy to całkiem możliwe, normalna cena (za dokładnie tą samą część):
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Przewod- ... -FORD/3062

a zawsze powtarzam, sprawdź w fordzie zanim przepłacisz 2x w Maździe do 1.6 TDCI

[Dan86]

Dzięki Akostarek.

Kurde przez telefon prosił mnie o numer VIN i twierdził, że przeszukał cały internet. Na pewno ten przewód będzie pasował do mazdy? Trochę się boję... Jeżeli pasuje to czemu mój mechanik do tego nie doszedł?