Plyn chlodniczy

Postprzez Mieczyslaw » 4 mar 2013, 20:30

Witam,
mam kilka pytan odnosnie plynu chlodniczego. Jakies dwa tygodnie temu sprawdzalem plyny i chlodniczy byl na minimum. Wczoraj podjechalem pod sklep i zaczelo cos cieknac. Myslalem ze to plyn do spryskiwaczy ale lecialo od strony kierowcy wiec nie bardzo. okazalo sie ze plynu w zbiorniku bylo tyle ze sie wylewal przez korek. Odkrecilem korek przy chlodnicy (ponoc nie mozna ale co tam ;) ) i plynu ful az sie tez wylewal.
Wiec moje pytanie czy ten plyn sie rozmnozyl czy jak?
Sprawdzalem dzisiaj dwa razy na zimnym i w chlodnicy pod korek i delikatnie podbijalo w gore jeszcze (za kazdym razem jak przykladalem korek zeby zamknac cos sie ulalo ale to moze ze zbiorniczka dochodzilo caly czas, nie wiem <glupek2> ), a w zbiorniku jakies 2cm ponad max czyli powiedzmy w polowie drogi do korka.
Zakladajac ze nikt mi nie dolewal (stala u mechanika 2 dni ale nic nie mowil ze dolal) co sie moglo tam wydarzyc?
Nastepna sprawa ze byla planowana glowica, zmieniana uszczelka pod nia i ogolnie remont silnika. Olej od 10kkm spadl na bagnecie tyle co nic, plyn chlodniczy niebieski/blekitny.

Pozdrawiam :)
Obrazek
Darnok - chlopak na opak
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2008, 16:38
Posty: 4703 (5/32)
Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'

Postprzez VPM » 4 mar 2013, 21:11

miałem cos podobnego w eskorcie i okazało się ze układ był zapowietrzony i tyle po odpowietrzeniu dolałem 1.5 L i jest oki
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 lut 2013, 21:29
Posty: 419 (0/2)
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Auto: MPV 2,0 16V 2000r exclusive

Postprzez Mieczyslaw » 4 mar 2013, 22:19

Ok tylko do tej pory bylo w porzadku, a nikt przy tym raczej nie grzebal wiec sam z siebie sie zapowietrzyl?
Obrazek
Darnok - chlopak na opak
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2008, 16:38
Posty: 4703 (5/32)
Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'

Postprzez kinki » 5 mar 2013, 00:14

może jednak ten mechanik <co?>
albo nie odpowietrza się
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez Mieczyslaw » 9 mar 2013, 11:46

Nie mam pojęcia. Narazie tak jeżdżę bo żeby spróbować goo odpowietrzyc to przecież pół dnia trzeba żeby przy takiej pogodzie włączył się wentylator
Obrazek
Darnok - chlopak na opak
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2008, 16:38
Posty: 4703 (5/32)
Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323