Są oleje 5W40 lepsze jakościowo od 5W30.Qdłaty25 napisał(a):Czy ja dobrze zrozumiałem, że 5w40 jest olejem lepszym jakościowo od 5w30???
Jaki olej wybrać?
to są klasy lepkościowe,jakościowe mają inne oznaczenia literowe,5w-30 jest rzadszy ,a -40 troszkę gęściejszy że tak określę-bardziej na nasz klimat.
-
rajtkezjusz
u nas klimat jest zróżnicowany-bywają zimy po -20 i lata po +35, więc idealnego oleju nie dobierzesz, aczkolwiek ja zmieniam kilka razy do rokurajtkezjusz napisał(a):5w-30 jest rzadszy ,a -40 troszkę gęściejszy że tak określę-bardziej na nasz klimat.
- Od: 5 paź 2012, 21:29
- Posty: 392
- Skąd: Ostrów Lubelski
- Auto: Mazda 323F BA
1,5 B+G 1997r
raider racja,już pisałem o tym i napisze jeszcze raz,miałem auto fabrycznie zalewane 5w-30 i oleju ubywało,dałem 5w-40 i spoko,klasa bez zmian.Spotkałem się kiedyś z opinią ,że ten -30 jest niskooporowy,nie wszędzie będzie taki odpowiedni.
-
rajtkezjusz
Owszem ten -30 jest mniej lepki od -40 jeśli porównujesz oba te oleje ze sobą. Ale są też oleje paliwooszczędne, lekkobieżne a to już co innego. Oleje te spełniają normę ACEA A5/B5 i mają niski współczynnik HTHS co nie zawsze jest korzystne w przypadku ostrzejszego traktowania silnika. Ale w pogoni za ekologią, olej oszczędzający paliwo i zapewniający silnikowi tzw lekki bieg (kosztem gorszych właściwości smarnych) jest teraz bardzo modny.rajtkezjusz napisał(a):Spotkałem się kiedyś z opinią ,że ten -30 jest niskooporowy
- Od: 5 paź 2012, 21:29
- Posty: 392
- Skąd: Ostrów Lubelski
- Auto: Mazda 323F BA
1,5 B+G 1997r
Auto (M6 z silnikiem 2.0 MZR) sprowadzone z Belgi pół roku temu z przebiegiem równo 200tys, bez książki ale z silnikiem w bardzo dobrej kondycji zresztą jak się potem okazało przy wymianie podkładek i innych materiałów eksploatacyjnych oraz obejrzeniu smoka olejowego. Nie wiedziałem co było wlane wcześniej wiec zalałem półsyntetykiem (Dexelia) z obawy (niepotrzebnej) wypłukania silnika tak jak w poprzedniej 323C ale to inna bajka. Ktoś lał mineralne badziewie Castrola a ja wlałem półsynetyka. Zakończyło się tym iż mazda zaczęła nawet gorącym kopcić bo pierścionki zakleszczyło całkiem w gniazdach tłoków od nagaru. Od tamtego czasu zrobiłem jakieś 6tys i żadnych ubytków, kopcenia itd . Nie byłem jeszcze do końca przekonany czy dobrze robię ale przekopałem 26 stron tego wątku i doszedłem do wniosku, że przy następnej wymianie przechodzę na pełnego syntetyka też Dexelię bo nie ma co silnika dalej na tej oliwie męczyć 
Ostatnio edytowano 10 lut 2013, 11:02 przez kozik24, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 26 gru 2012, 13:37
- Posty: 148
- Skąd: Dęblin → Piaseczno
- Auto: była: 323C, 1.5B czerwona, Mazda 6 GG (121KM), 2.0 MZR-CD, 2004r czerwona jest CX9 bordowa
kozik24 napisał(a):Nie byłem jeszcze do końca przekonany czy dobrze robię ale przekopałem 26 stron tego wątku i doszedłem do wniosku, że przy następnej wymianie przechodzę na pełnego syntetyka też Dexelię bo nie ma co silnika dalej na tej oliwie męczyć

Zalecany to 5W30 API/ACEA CF/B4 pełny syntetyk.
- Od: 5 paź 2012, 21:29
- Posty: 392
- Skąd: Ostrów Lubelski
- Auto: Mazda 323F BA
1,5 B+G 1997r
kozik24 napisał(a):a możesz to jakoś rozwinąć?
to powinno wystarczyć:
Z tego co wkleiłeś wynika tylko ,że Mazda zaleca aby użytkownicy Mazd z silnikiem wankla używali tylko oryginalnego mineralnego oleju mazdy w celu uniknięcia nagarów. Mazda rekomenduje Dexelię Ultra 5W30 (tylko czy ona jest mineralnym olejem?
)

Jest HC – czyli inaczej wysokoprzetworzonym (hydrocrack) olejem mineralnym.
Olej bazowy klasy HC (hydrocracking) grupy III, czy III+ to olej o zbliżonych właściwościach do olejów bazowych syntetycznych, do tego stopnia, że niektórzy producenci zaliczają go do olejów syntetycznych, ale z tego co kiedyś przeczytałem to np. w Niemczech nie można nazywać olejów HC syntetykami, więc piszą, że są to oleje wytworzone w technologi syntetycznej.
Znalazłem coś takiego:
"HYDROCRACKED (extrahighly refined mineralstocks) can legally be defined as SYNTHETIC but not in Germany"
Olej bazowy klasy HC (hydrocracking) grupy III, czy III+ to olej o zbliżonych właściwościach do olejów bazowych syntetycznych, do tego stopnia, że niektórzy producenci zaliczają go do olejów syntetycznych, ale z tego co kiedyś przeczytałem to np. w Niemczech nie można nazywać olejów HC syntetykami, więc piszą, że są to oleje wytworzone w technologi syntetycznej.
Znalazłem coś takiego:
"HYDROCRACKED (extrahighly refined mineralstocks) can legally be defined as SYNTHETIC but not in Germany"
damage.inc napisał(a):
"HYDROCRACKED (extrahighly refined mineralstocks) can legally be defined as SYNTHETIC but not in Germany"
Niooo.. bo swojego czasu ExxonMobil wywalczył w sądzie, że aby olej mógł się zwać olejem syntetycznym, musi zawierać (bodajże) min. 80% PAO PolyAlphaOlefins
Teraz zapewne sobie w brodę plują.. Mobil 1 New Life™ 0W-40 np. już nie jest oficjalnie olejem syntetycznym

Witam niedługo bede wymieniał olej w mojej maździe(2.0 16v 150PS benzyna+lpg). Do tej pory jeździłem na mobil super xe 5w30. Czy to dobry olej? jaki wy lejecie? co myślicie o:
-liqui moly top tec 4600 5w30
-Dexelia Ultra 5W30
Który by był najlepszy? z góry dzięki za pomoc.
-liqui moly top tec 4600 5w30
-Dexelia Ultra 5W30
Który by był najlepszy? z góry dzięki za pomoc.
- Od: 18 lut 2013, 23:28
- Posty: 6
- Auto: Mazda 3 2.0 16v 150PS benzyna
Tutaj masz cały wątek o olejach:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=329&t=128239&start=520
a tutaj jeszcze kilka stron w starym wątku:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=329&t=11168
W wyżej wymienionych powinieneś znaleźć odpowiedź na swoje pytania.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=329&t=128239&start=520
a tutaj jeszcze kilka stron w starym wątku:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=329&t=11168
W wyżej wymienionych powinieneś znaleźć odpowiedź na swoje pytania.
Bart0n napisał(a):Ja bym wziął Liqui MolyMotula coraz więcej podróbek się pojawia.
Ale to nie argument żeby Motula nie kupować, są przecież Dystrybutorzy Motula jak choćby Inter Cars i tam należało by się w niego zaopatrywać.
- Od: 26 gru 2012, 13:37
- Posty: 148
- Skąd: Dęblin → Piaseczno
- Auto: była: 323C, 1.5B czerwona, Mazda 6 GG (121KM), 2.0 MZR-CD, 2004r czerwona jest CX9 bordowa
Do Twojego silnika wystarczy jakiś 5W30 ACEA-A3. Jeśli tak bardzo chcesz dbać o silnik to poprostu częściej wymieniaj olej.
Najlepiej to zalej 5W30.surlik1 napisał(a):Panowie mam zagwostkę, czy zalać autko Motulem 6100 Synergie + 10w40 czy Liqui Moly 10w40?
- Od: 5 paź 2012, 21:29
- Posty: 392
- Skąd: Ostrów Lubelski
- Auto: Mazda 323F BA
1,5 B+G 1997r
Kurka, w sumie jak czytam każdy na swój sposób poleca olej, który wlał. Ja zrobiłem mary rekonensans i zdecydowałem że wybiorę coś z paczki ELF-MOTUL-CASTROL, 10w40 bo chyba za długo jeździłem na takiej lepkości żeby wrócić do syntetyka
Pozostaje pytanko, który wybrać: MOTUL najdroższy ale wszystkie opinie że super, ELF robi dla Mazdy dexelię i jest najtańszy, castrol również zachwalany ale czy nie jest rozlewany w Polszy? Poradźcie bo sam już nie wiem co brać 

- Od: 26 lip 2008, 20:56
- Posty: 72
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 3 BN 2017r. 2.0l
Mazda 626 2000r. 2.0l
Nie każdy 5W jest syntetykiem, może właśnie takiego warto poszukać? Ja mam zamiar wiosną wlać półsyntetyk 5W40 do Pastucha 1,8 T, jeśli go wcześniej nie sprzedam. Nie wykluczone, że będzie to Valvoline, bo mam dystrybutora w Radomiu, chyba że nie będzie można nic o takiej lepkości dopasować to wtedy będzie Qaker State od dystrybutora w Krakowie.
P.S. Także nie każdy 10W jest półsyntetykiem, są też pełne syntetyki.
P.S. Także nie każdy 10W jest półsyntetykiem, są też pełne syntetyki.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
tadziomaru1 napisał(a):Nie każdy 5W jest syntetykiem,
Warto byłoby może uściślić nazewnictwo. Bo np. "syntetyk" to dla mnie może być produkt "w pełni syntetyczny" jak i hydrokrak, czyli "olej syntetyczny" wzgl. "olej wykonany w technologii syntetycznej". Sam odróżniałbym to od oleju "półsyntetycznego".
Zalałem dzisiaj Amsoil 5W-30 Signature Series 100% Synthetic Motor Oil.
Maxlife 5W40 po 8tyś. był czarny, prawdopodobnie wymył to co zostawiła Dexelia 5W30. Przed Dexelią też był Maxlife 5W40 i wtedy nie było takiej sytuacji, w zasadzie kolor tylko trochę był ciemniejszy od oleju w bańce – poprzedni właściciel lał też jakiegoś Valvoline, więc nie było syfu po nim, a niestety wychodzi na to, że Dexelia coś zostawiła po sobie.
Maxlife 5W40 po 8tyś. był czarny, prawdopodobnie wymył to co zostawiła Dexelia 5W30. Przed Dexelią też był Maxlife 5W40 i wtedy nie było takiej sytuacji, w zasadzie kolor tylko trochę był ciemniejszy od oleju w bańce – poprzedni właściciel lał też jakiegoś Valvoline, więc nie było syfu po nim, a niestety wychodzi na to, że Dexelia coś zostawiła po sobie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki