Mazdę 6 GG '07 zmienić na...

[Mateusz L]

A 508? Co jest nie tak z C5?

[Myjk]

Eeee, chyba porządnego Forda nie kupisz jak ja

Chcę podgrzewaną przednią szybę, to będę bardzo blisko.

Dzisiaj zajechałem do innego dilera i oglądałem kombi. Chyba się przekonam do karawana, zwłaszcza że ma elektryczną klapę pilotem dyganą i nie trzeba będzie się brudzić oraz szkło na dachu. Poza tym jak mi się rodzina powiększy to będę gotów na kolejne narty w cztery osoby, zwłaszcza że ostatnio Mazda ledwo wydoliła żeby nas przetransportować zagramanicę raptem w sześć nóg.

S60 T5 ?

Jeździłem dwoma V (V40 i S60) i zupełnie mi nie pasują te auta. Jakoś skrajnie źle się w nich czuję. V40 prowadziło się tragicznie, strach było jechać -- z ulgą wróciłem do Mazdy. S60 nieco lepiej, ale niewiele. Podobnie mam w Pierżocie, Citromenie czy Oplu jeśli chodzi o samopoczucie za kółkiem.

A 508? Co jest nie tak z C5?

J.w. W C5 nie mają dobrych jednostek napędowych. Jedynie wolnossaki (a nie chcę) -- turbo z BMW się sypią.

Chociaż Superbem nie jeździłem, więc nie ocenię.

Ja byłem właśnie w szoku po przejechaniu PL-AT-PL wspomnianą wcześniej Octavią. Jechało się lepiej niż Mazdą (przede wszystkim było ciszej nie tylko od silnika, ale także od zawieszenia). Fotele były niby gorszej jakości ale zupełnie nie odczułem tej podróży. W Superbie siedziałem krótko, więc też nie ocenię, ale nie może być raczej gorzej niż w Octavii.

[Mateusz L]

W C5 nie mają dobrych jednostek napędowych.

Dałeś radę z DPF. FAP jest mniej problematyczny, a 3.0HDI musi nieźle latać, choć 2.2 bardziej przystępny cenowo, ale co kto lubi:) Jak koniecznie turbo-benzyna to poza VAG wyboru bardzo nie masz...

[JohnnyB]

Zgadzam się że Mazda ma dość "sportowe" zawieszenie i w ciasnych zakrętach prowadziła się pewniej, ale w przypadku Volvo, które w moim przypadku ma automat, 64KM i 90Nm więcej, potrafię przełknąć ten "dyskomfort" ;–).

To dwa różne auta, do innego rodzaju przemieszczania się z punku A do punktu B. Mi ten drugi sposób pasuje bardziej :–).
Są gusta i guściki, podrzuciłem jako alternatywa dla Audi, bo przynajmniej jak dla mnie jest to alternatywa i do tego tańsza. Więc tym bardziej OK.

Zatem dwie kolejne alternatyw:–)

Lexus GS300
Honda Legend
.
.
.
W212

Co Ty na to ?

[nemi]

Ja byłem właśnie w szoku po przejechaniu PL-AT-PL wspomnianą wcześniej Octavią. Jechało się lepiej niż Mazdą (przede wszystkim było ciszej nie tylko od silnika, ale także od zawieszenia). Fotele były niby gorszej jakości ale zupełnie nie odczułem tej podróży.

Nie pisz tego na tym forum – większość posiadaczy Mazd pomyśli, że rano przywitałeś się z głupim . I skończysz jak ja . Prawda jest taka, że w autach europejskich ktoś się przejmuje chociażby wyciszeniem nadkoli i nie słychać aż tak bardzo szumów toczenia, co bardzo wpływa na odczucia z dłuższej podróży.

Padła tu propozycja Forda Mondeo – ja generalnie nie chciałem tego pisać, żeby nie było, że jestem jakimś fanatykiem (a nie jestem), ale może do salonu powinieneś się wybrać?
Nie mam pojęcia jak się jeździ nowym Mondeo, ani też nową Mazdą. Nie wiem jak wygląda kwestia ilości miejsca w środku etc – nie znam tych aut w ogóle, więc ciężko mi Cię przekonywać czy odradzać. Pewnie jak rozważasz auta pokroju Audi Ford nie będzie satysfakcjonujący, ale ma kilka rzeczy, których szukasz i do salonu można się wybrać:
– podgrzewana przednia szyba
– silniki ecoBoost (na stronie napisali /z błędami.../:
2,0-litrowy silnik benzynowy EcoBoost jest dostępny w wersji o mocy 203 KM lub wersji 240 KM. W zestawieniu z sześciobiegową dwusprzęgłową przekładnią automatyczną Ford PowerShift ten silnik sprawia, że nic nie stracąc z przyjemności prowadzenia samochodu i bedziesz miał zawsze do dyspozycji wystarczającą moc)
– przekładnie PowerShift.

Wiem też, że można naprawdę świetnie te auta wyposażyć i wiem też, że te droższe wersje biją na łeb te tańsze jeśli chodzi o użyte materiały (tak było już w MK3).

Ja bym rozważył jeszcze jedno auto ze stajni Forda: S-Maxa. Prowadzenie Mondeo, ogromna przestrzeń – idealne auto dla rodziny rozwojowej . Gdybym miał zmieniać auto (np. z okazji kolejnego dziecka), to byłby to aktualnie numer 1 na mojej liście. Ja się JESZCZE nie zraziłem do Forda, wiele złego powiedzieć o nim na razie nie mogę.

[loockas]

Pany! To nie jest ojej KURA! To je Indianin

Skoda, Seat to tansze odpowiedniki VW i w wielu przypadkach całkiem udane. Może Superb wizualnie nie jest pięknością, ale stosunek wyposażenia, komfortu do ceny jest świetny. Miałem okazję się przejechać rocznikiem 2010 z klekotem i DSG. Ta skrzynia jest idealna choć pewnie koszmarnie droga w serwisowaniu.

poczekaj na nowe Mondeo

Wygląda obłędnie. Z resztą Mondki od MK3 wg mnie były jednymi z ciekawszych propozycji w swoim segmencie.

[Myjk]

Dałeś radę z DPF. FAP jest mniej problematyczny, a 3.0HDI musi nieźle latać, choć 2.2 bardziej przystępny cenowo, ale co kto lubi:) Jak koniecznie turbo-benzyna to poza VAG wyboru bardzo nie masz...

Ale ja nie chcę już diesla, a tym bardziej 2.2 czy 3.0 gdzie wchodzi +15% od samej akcyzy i pewnie kolejne 10-15% za większy silnik. Starcza mi obecne 140KM, to tym bardziej starczy mi 180-200KM. Nie bawi mnie killowanie na światłach, jestem kapeluszem. Potrzebuję wygodnego wozidełka, w którym nie zmarznę na tylnej kanapie jak w Mazdzie. Nowego, bo nie lubię szukać usterek i zastanawiać się co mi skrzypi pod maską i czy nie stanę za chwilę na poboczu.

Aha, uwaga! Znalazłem drugą wadę w Superbie!
Mały bak paliwa -- raptem 60L, a użytkowej jest ponoć 54.

Tymczasem dostałem wycenę od brookera na Superba Kombi 2.0 TFSI DSG, wersja Platinium czyli najwyższa opcja, plus: grzana przednia szyba, grzane i wentylowane przednie siedzenia, szklany dach, z tyłu przyciemniane szyby z roletami w drzwiach, kierownicą z łopatami, itp. za... 125 000 zł brutto. To samo w salonie Śkody... 148 tys. Nieźle przycinają.

Nie pisz tego na tym forum – większość posiadaczy Mazd pomyśli, że rano przywitałeś się z głupim

To jakby z moją żoną? Tymczasem ona chce zostać przy Mazdzie.

Ta skrzynia jest idealna choć pewnie koszmarnie droga w serwisowaniu.

Znaczy nie wytrzyma 5 lat normalnej kapeluszniczej jazdy?

[JohnnyB]

Jak już ktoś napisał.
Wybrałeś auto, zatem dalsza dyskusja jest zbędna. ;–)
Cena wygląda jak najbardziej ok, jak za taką furę, więc po co dalej kombinować.

[loockas]

Superb z racji znaczka jest bardzo niedoceniany. Z resztą podobnie jak w świecie bogaczy VW Pheaton. Na szczęście znaczek nie jeździ

[Myjk]

Wybrałeś auto, zatem dalsza dyskusja jest zbędna. ;–)

Na to wychodzi. Ale szukam zalet u konkurencji, wad w Superbie -- i nie ma... Superb stosunkiem jakości i ilości wyposażenia do ceny bije resztę stawki na łeb na szyję. Poważnie się zastanawiam, czemu tego tak mało jeździ po ulicach. Rzeczywiście musi mieć etykietę auta dla kapelusza mocno przyklejoną. :/

[Krzemol]

Sam pisałeś że jesteś kapeluszem, więc problemu nie widzę

[chmooreck]

Rzeczywiście musi mieć etykietę auta dla kapelusza mocno przyklejoną. :/

do tego jest brzydki z zewnątrz

[Zigi86]

to ja taki mały OT, piszesz o ofercie od brokera, którego jeśli można wiedzieć ? pytam bo moja rodzicielka jest zainteresowana nową octavią, zastanawiam się jaka może być różnica w cenie akurat tego modelu pomiędzy salonem a brokerem.

Z góry dzięki.

[Paweł]

do tego jest brzydki z zewnątrz

Mi ten prawiesedan-prawieliftback też się wyjątkowo nie podoba, ale kombi jest całkiem niezłe. Jednak gdybym stał przed takim dylematem, dopuszczając lekko używany samochód, to jednak wybrałbym coś innego niż szkodę. Za dużo w niej specyficznego klimatu.

[ravo]

DSG. Ta skrzynia jest idealna choć pewnie koszmarnie droga w serwisowaniu.

Co 60 tyś km 600 zł i tyle

[say]

No jakby nie patrzeć...


...ładne auto

[nemi]

Mi ten prawiesedan-prawieliftback też się wyjątkowo nie podoba, ale kombi jest całkiem niezłe.

Mam dokładnie takie same odczucia. Wręcz kombi mi się podoba i ja bym tylko to nadwozie brał pod uwagę – przynajmniej nie wygląda tak, jakby tył auta rozdusił słoń .

[Bartg]

Patrzę na Superba w sedani codziennie pod pracą i z każdym dniem jest co raz brzydszy Ale miałem okazję się przejechać na tylnej kanapie z kierowcą ( like a sir ) tym autem ( wersją 2.0 TDi 170 DSG ) w skórze itd i rzeczywiście nie było na co narzekać – cicho, wygodnie, skrzynia super płynna, miejsca mnóstwo, tylko koniecznie kombi jest dużo ładniejsze

[chmooreck]

Mam bardzo podobne wrażenia – również jechałem tylko jako pasażer. Jak się już wsiądzie to jest ok. A w końcu jako właściciel głównie oglądasz auto od środka

[lukaszm]

krótko mówiąc Myjk rozum mówi skodę a serce .... ?