Mazda MX-6 GE FS 1992r.

GF / GW / GE / CA / GD / GV / GC / CB

Postprzez mx6sc » 29 sty 2013, 16:44

a widziałeś kolego kielichy w jego aucie ? jechałeś jego autkiem ? czy innym na takich sprężynach bo z wypowiedzi wynika że nie <lol>
zamiast robić uszczypliwe uwagi posłuchaj czasem ludzi którzy mają z tematem troszkę więcej wspólnego niż ty <oczko>
mx6 ge kl,
323bf b6 R.I.P.,
323bf b6t 4x4,
probe fs,
xedos6 kf
mx-6ge kl,
mx-3 b6 sohc,
626 gd gt fe3n,
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 20:25
Posty: 562
Skąd: brwinów
Auto: punto 1.4 8v......

Postprzez Bystryyy » 29 sty 2013, 19:09

kamilspider napisał(a):Ogólnie jak masz kupować to kupuj H&R

Tylko ich cena 3x większa w porównaniu np z MTS TECHNIK.
Niczego nie neguję, różnica na pewno jest (ja jej nie dostrzegam bo się nie znam) ale ciężko by mi było wydać kolejny tysiąc za same sprężyny gdzie np ważniejsze dla mnie jest zrobienie silnika pierw:) W przyszłości kto wie.
kamilspider napisał(a):Ten Twój kolor niebieski to jest metalik? Jest spoko ale koniecznie musisz coś zrobić z tym rudym dachem najlepiej by było polakierować na ten sam kolor co auto, ale możesz dać też jakąś czarną okleinę np carbon 3D i powinno być lepiej, tylko że nie wiem czy samemu zrobisz to idealnie.

Niebieski metalik. Od początku powtarzam że dach do zmiany...:)
Okleinę carbonową chciałem dać na plastikowe elementy np listwę pod przednią szybą. Obklejanie mi idzie, nie raz różne rzeczy folią podatną na ciepło kleiłem.
kamilspider napisał(a):Nie rób jakichś drastycznych tuningów bo później są różne reakcje ludzi, a MX6 jest zbyt pięknym autem, żeby go ośmieszać.

Nie mam w zamiarze szpecić auta. Będzie tak daleko to zrobię sobie VT jak by to wyglądało, pooglądam kolorki w fotoszopie i wtedy postanowię co będzie. Jak spodoba mi się złoty albo ostry pomarańcz to dach, spojler i o ile paleta kolorów pozwoli felgi też.


Nie wiem czy wykłócanie się o to które sprężyny są lepsze w temacie w którym prezentuję auto są na miejscu. Nie znam zasad na tym forum bo długo tu nie siedzę ale mam nadzieję że nikt nie dostanie ostrzeżenia za pomoc mi:)
Forumowicz
 
Od: 25 lip 2012, 02:27
Posty: 29
Skąd: Knurów
Auto: Mazda MX-6, 2.0 l 16/DOHC + gaz FS, 1992r.

Postprzez mx6sc » 29 sty 2013, 21:19

<zawstydzony> sory za śmiece <glupek2>
mx6 ge kl,
323bf b6 R.I.P.,
323bf b6t 4x4,
probe fs,
xedos6 kf
mx-6ge kl,
mx-3 b6 sohc,
626 gd gt fe3n,
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 20:25
Posty: 562
Skąd: brwinów
Auto: punto 1.4 8v......

Postprzez Bystryyy » 2 lut 2013, 12:19

Cześć.

Nowa butla w samochodzie, trzeba zająć się innymi rzeczami.
Priorytetem będzie teraz zmiana tłumika żeby jazda autem stała się legalniejsza i panowie w mundurkach się nie czepiali.

Czyli na chwilę obecną lista rzeczy jakimi muszę się zająć to:
– Lewy migacz (ogólnie elektryka...)
– Zmiana świateł (okazały się anglikami)
– Wymiana linek ręcznego
– Zmiana tłumika końcowego
– Prawy przedni sworzeń do wymiany bo stuka
– Montaż oświetlenia tablicy rejestracyjnej (Milce się prysnęło farbą na te malutkie klosze i muszę je najpierw zmienić, albo wyczyścić jak się uda żeby to miało sens)
– Zrobienie silnika
– Zwijanie pasa kierowcy się zacina, przydało by się to zrobić ze względów bezpieczeństwa.

Więcej nic nie pamiętam. Byle wytrwać w tym projekcie.

Pozdro.
Forumowicz
 
Od: 25 lip 2012, 02:27
Posty: 29
Skąd: Knurów
Auto: Mazda MX-6, 2.0 l 16/DOHC + gaz FS, 1992r.

Postprzez Bystryyy » 17 lut 2013, 01:33

Tłumiczek zmieniny na firmy BOSAL

Obrazek

Podczas ostatnich śniegów zauważyłem że w bagażniku znów zbiera się woda... Piszę znów ponieważ wspominałem o tym problemie Milce i napisał że wężyki odprowadzające z dachu miałem wciągnięte do bagola. Myślałem że będzie po problemie. Zauważyłem że woda zbiera się w zagłębieniach pod klapa poniżej siłowników, a gdy przejechać ręką wewnątrz to czuć wodę... Możliwe żeby po lakierowaniu nadal woda przechodziła na łączeniu blachy w tych miejscach? Poczekam aż auto się osuszy, i sam sprawdzę lejąc wodę w te miejsce czy to ono jest problemem, jeśli tak będzie to czym to zaizolować ładnie? Silikonem? Miał ktoś podobny przypadek? O przeciekających uszczelkach, tylnych światłach czytałem ale woda zbiera się w tych zagłębieniach.
Forumowicz
 
Od: 25 lip 2012, 02:27
Posty: 29
Skąd: Knurów
Auto: Mazda MX-6, 2.0 l 16/DOHC + gaz FS, 1992r.

Postprzez kamilspider » 17 lut 2013, 11:01

U mnie też leciało na łączeniu blach. Długo się naszukałem zanim znalazłem konkretne miejsca. Dałem super glue, a na to sylikon i jest ok. Tylną blachę/pas tam gdzie są światła wysmarowałem z zewnątrz grubo bitexem, a od środka jakąś farbą, miejscami był też sylikon ;)
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez noxes » 17 lut 2013, 17:24

Masa uszczelniająca na pędzel np bolla będzie do tego celu idealna :) Koszt 30zł puszka 1kg
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez kamilspider » 17 lut 2013, 17:27

Pewnie, że będzie dobra i na pewno lepsza, ale akurat robiłem tym co miałem pod ręką bo i tak by w końcu się zmarnowało :D
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez Bystryyy » 11 mar 2013, 17:26

Witam!

Jak zaświeciło ostatnio słoneczko, postanowiłem w końcu wywietrzyć resztki wody z bagażnika, i zaizolować dziury przez które woda leci. Bagażnik otwarty od rana, do zmroku, wyłożenie wyschło idealnie. Następnego dnia zaglądam. Coś mnie podkusiło żeby w koło zajrzeć zapasowe.
Oto co znalazłem:
Obrazek
Obrazek

Początkowo wziąłem się za wylewanie tego szklaneczką, ale po chwili upewniłem się że tam są uszczelki które wypchałem dzięki czemu woda wyleciała. Dobre 10 litrów wody tam było... Wziąłem się za szukanie powodów przecieków i odkryłem że winne są mocowania oświetlenia tylnego, oraz łączenia blachy w wielu miejscach. Kupiłem maziaję do konserwacji nadwozia samochodowego (taki kleik w tubie jak silikon, wiąże w 24h, wodoodporny, elastyczny), i pokleiłem wszystko po ówczesnym oczyszczeniu powierzchni rozpuszczalnikiem ekologicznym. 24h schnięcia, jeden dzień spokoju i znów deszcze. Znów przecieki. Na szczęście nie leje się nic strumieniem, a jedynie kapie. Zlokalizowałem następne miejsca w których może wchodzić woda – plastikowe zatrzaski tuż pod tylną szybą. Nie wiem nawet po co są, ale myślę że to one będą tutaj winne kolejnym przeciekom.

Jutro jestem umówiony z Tadziolem na oględziny autka. Może będzie tak że autko u niego zostanie na jakiś czas więc kolejne prace będę kontynuował dopiero jak wróci.

Pozdrawiam.
Forumowicz
 
Od: 25 lip 2012, 02:27
Posty: 29
Skąd: Knurów
Auto: Mazda MX-6, 2.0 l 16/DOHC + gaz FS, 1992r.

Postprzez pawelc » 14 mar 2013, 07:29

W mx-6 problem przeciekania do bagażnika z reguły są mocowania lamp tylnych i zderzaka ,te gniazda na zatrzaski i wkręty lamp i zderzaka ,kto je kiedykolwiek wyjmował to zauważy że są pod nimi uszczelki ,które z biegiem lat tracą swoje właściwości -wystarczy trochę masy uszczelniającej i problem znika
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez hooki » 14 mar 2013, 11:48

Taki sam basen miałem w kole zapasowym u siebie, zwłaszcza po zimie, jak lód pokrywał cały tył i potem pomalutku sobie tam wciekało. Po deszczach nie zauważałem takich akcji, aaa i na pewno nie szło to u mnie przez lampy tylko gdzieś koło zamka.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2010, 18:25
Posty: 71 (0/2)
Skąd: jaworzno
Auto: smukła włoszka

Postprzez Bystryyy » 11 kwi 2013, 23:21

Cześć. Trochę czasu minęło, trochę przy autku się działo. Parę nowych rzeczy się dowiedziałem.

Lista rzeczy do zrobienia uległa zmianie bo trochę Tadziol zrobił, trochę wyszło nowych rzeczy.
– Lewy migacz zrobiony (ogólnie elektryka...) z tym gorzej
– Wymiana linek ręcznego zrobiony
– Zmiana tłumika końcowego zmieniony
– Prawy przedni sworzeń do wymiany bo stuka wymieniony
– Montaż oświetlenia tablicy rejestracyjnej (Milce się prysnęło farbą na te malutkie klosze i muszę je najpierw zmienić, albo wyczyścić jak się uda żeby to miało sens) jakoś się zabrać nie umiem...
– Zwijanie pasa kierowcy się zacina, przydało by się to zrobić ze względów bezpieczeństwa. już się zwija
-Prostowanie pasa przedniego
-Zmiana instalacji gazowej przed zajęciem się silnikiem na benzynie bo instalacja psuje przepływkę.
-Poduszka silnika (ta ze skrzynią biegów co jest) sobie stuka... Tadziol powiedział że w dość nieciekawym stanie jest.
-Setki innych drobiazgów...:)

Bagażnik lepiłem już 3 razy w chyba 20 łączeniach i szczelinach, i nadal skądś się bierze woda... Na szczęście co raz mniej...:) Może za parę dni w końcu uda się podpiąć sprzęt pod radio, bo teraz z wodą strach wkładać wzmacniacz.

Teraz priorytetem jest naprostowanie autka, albo wymiana pasa, i zrobienie zbieżności na nowe kółka, i przewody chłodnicze.

Pozdrawiam.
Forumowicz
 
Od: 25 lip 2012, 02:27
Posty: 29
Skąd: Knurów
Auto: Mazda MX-6, 2.0 l 16/DOHC + gaz FS, 1992r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy