Awaria świateł mijania

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez tarkusgregorus » 19 sty 2013, 15:45

Wczoraj padły mi światła mijania. Najpierw prawe -pomyślałem – żarówka – kupiłem, wróciłem do auta, a tu brak już też lewego (dokupiłem drugą). Wymiana żarówki absolutnie nic nie dała. No to szukamy:
– nie świecą tylko światła mijania,
– pozostałe światła – tj. długie (drogowe), przeciwmgielne, stop, pozycyjne – wszystko ok.
– brak kontrolki długich świateł – mimo, że świecą
– bezpieczniki reflektorów OK,
– przekaźnik działa – słychać jak przełącza, poza tym zrobiłem profilaktyczną podmiankę. Nadal brak świateł mijania.
– przełącznik zintegrowany raczej w porządku – przekaźnik stuka, reszta świateł działa bez zarzutu.
– kostki przy reflektorach nie są złe, zatrzaskują się – styki przeczyszczone.

Ktoś miał podobnie ? Czy czeka mnie bieganie z miernikiem ? Gdzieś doczytałem o jakiejś wrednej przedłużce – ale za Chiny ludowe nie mogę odnaleźć wątku. Z góry dzięki za ewentualną pomoc.

Dopisano 20 sty 2013, 10:24:

Przyczyną było zasyfiałe gniazdo pod przekaźnikiem w skrzynce bezpieczników/przekaźników. Po włożeniu koncówki miernika w gniazdo wyciągnąłem kilogram brunatnej mazi. Po oczyszczeniu działa elegancko.
Ostatnio edytowano 12 lip 2014, 20:09 przez Yard, łącznie edytowano 1 raz
Powód: temat
Początkujący
 
Od: 29 maja 2010, 20:06
Posty: 12
Skąd: Będzin/Sosnowiec
Auto: Mazda Premacy 2.0 DiTD 74kW 2004r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 5 / Premacy