Pozdrawiam
delikatne brzęczenie na niskich obrotach do 2 tyś
Strona 1 z 1
Zakupiłem parę dni temu madzię 6 2.0 136km exclusive175 tys przebieg .Tylko jest jeden problem i nie wiem jaka jest przyczyna , od 2 dni na małych obrotach do 2 tyś delikatnie brzęczy pod maską na 2 sekundy? Poradzicie? Przyznam się szczerze że kupiłem to auto za wygląd i że kolega polecił.Zawsze jeździłem audi.Ale nie powiem Mazda piękny samochód i świetnie się prowadzi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
janek4444
sprawdz oslone katalizatora ,mozesz nagrac film ? bo w ten sposo ciezko bedzie wywrozyc
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
oslona kata na 100%. wchodz pod samochod i ja sciagnij.
wyslano z Nokia 3210
wyslano z Nokia 3210
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Jeśli ten dźwięk jest taki metaliczny jakby blacha wpadała w rezonans i pochodzi z okolic tuż za silnikiem przy kolektorze wydechowym pod osłoną to mam to samo. Denerwuje strasznie, a dobrać się tam nie mogę z powodu zapieczonej jednej śruby
dostęp kluczem fatalny...
-
mscorp
tem brzękot czy jak kto tam nazywa pojawia się pomiędzy 1600 a ok 1900 obrotów jest to normalna sprawa nie tripujcie sie normalny objaw koszt naprawy wynosi ok 400 zł ale po 10000 tys bedzie to samo jest to pompa vako czy jak to sie tam pisze możecie spać spokojnie
- Od: 27 lis 2012, 22:20
- Posty: 12
- Auto: mazda 6 2,0 100kw sport wagon
jeśli to to samo co u mnie to powiem szczerze, że wyeliminowane zostało przez wymianę podkładek pod wtryskami. Nie wiem czy podkładki czy coś z zaworami, ale już tego nie słychać.
U mnie było słychać przy dodawaniu gazu niezależnie czy w ruchu nie czy tak bezpośrednio przez 2000 obrotów coś w rodzaju krótkiego "khh"...
U mnie było słychać przy dodawaniu gazu niezależnie czy w ruchu nie czy tak bezpośrednio przez 2000 obrotów coś w rodzaju krótkiego "khh"...
Paweł
mscorp napisał(a):Jeśli ten dźwięk jest taki metaliczny jakby blacha wpadała w rezonans i pochodzi z okolic tuż za silnikiem przy kolektorze wydechowym pod osłoną to mam to samo. Denerwuje strasznie, a dobrać się tam nie mogę z powodu zapieczonej jednej śrubydostęp kluczem fatalny...
U mnie jest dokładnie takie samo brzęczenie. Czy to na pewno ta osłona katalizatora?
mscorp dobierałeś się do tego od góry silnika, czy od spodu auta? Też muszę coś z tym brzęczeniem zrobić, tylko u mnie występuje tylko i wyłącznie, gdy silnik jest rozgrzany.
- Od: 6 wrz 2010, 15:06
- Posty: 31
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 6 kombi '03
2.0 CiTD 136 KM
Nie mam pewności, że to jest osłona, bo jeszcze nie rozbierałem tego – odpuściłem sobie przez tą zapieczoną śrubę. Może wiosną wykonam drugie podejście, zobaczymy. A zaglądałem od góry silnika.
Myślałem jeszcze o wypalonym od środka katalizatorze.
to masz na myśli? viewtopic.php?t=76539
Myślałem jeszcze o wypalonym od środka katalizatorze.
arturro400 napisał(a):tem brzękot czy jak kto tam nazywa pojawia się pomiędzy 1600 a ok 1900 obrotów jest to normalna sprawa nie tripujcie sie normalny objaw koszt naprawy wynosi ok 400 zł ale po 10000 tys bedzie to samo jest to pompa vako czy jak to sie tam pisze możecie spać spokojnie
to masz na myśli? viewtopic.php?t=76539
-
mscorp
Witam
Moim zdaniem to nie jest wina tej pompy ( viewtopic.php?t=76539 )
Dźwięk jest specyficzny, jakby blaszka dotykała do jakiegoś elementu i przy określonych częstotliwościach wibracji brzęczała. W moim odczuciu ten dźwięk wydobywa się z pod kokpitu, a dokładnie ze środkowej jego części. Zaglądałem pod spód, ale niczego nie mogłem dostrzec. Dajcie znać jak znajdziecie rozwiązanie, bo zaczyna mnie to coraz bardziej irytować!
Moim zdaniem to nie jest wina tej pompy ( viewtopic.php?t=76539 )
Dźwięk jest specyficzny, jakby blaszka dotykała do jakiegoś elementu i przy określonych częstotliwościach wibracji brzęczała. W moim odczuciu ten dźwięk wydobywa się z pod kokpitu, a dokładnie ze środkowej jego części. Zaglądałem pod spód, ale niczego nie mogłem dostrzec. Dajcie znać jak znajdziecie rozwiązanie, bo zaczyna mnie to coraz bardziej irytować!
- Od: 11 cze 2011, 22:19
- Posty: 4
- Skąd: Gdynia
- Auto: Mazda 6 – 2.0l- GY – 141KM – 2003r
Witam!Panowie ja mam podobny problem ktory juz mnie tak wkurza ze az....Silnik obojetnie czy jest na biegu jałowym czy podczas jazdy od 1800 do 2600 obr. brzeczy buczy warkocze nie wiem jak to nazwac cos jak ala wydech sportowy najbardziej odczuwalne przy 2100 i za cholre nie wiem co to sprawdzalem auto luzne blachy itd. Mam to autko miesiac wymianiony rozrzad oleje filtry dwumas ze sprzeglem
po kalibracji wtryskow i dalej cos takiego!POMOZCIE!!!
-
ŁukaszM6
Witam
Od jakiegoś czasu w mojej 6 2.0d 2003r słychać dziwny dźwięk podczas przyspieszania. Słychać tak jakby liść wpadł gdzieś pod maskę tylko że ten dźwięk ma taki metaliczny odgłos. Jak się siedzi za kierownicą to słychać go gdzieś z lewej strony auta. Auto ma normalną moc i oprócz tego dźwięku nie zauważyłem żadnych innych objawów.
Samochód stoi mechanika i nie może zdiagnozować co to jest.
Wykluczył pompe vacum, test przelewowy wtrysków też niby ok (na jednym jest lekkie odchylenie ale rok temu też tak było i do tej pory nie było żadnych objawów). W tamtym roku został zaślepiony zawór egr.
Macie jakiś pomysł co to może być?
Pozdro.
Od jakiegoś czasu w mojej 6 2.0d 2003r słychać dziwny dźwięk podczas przyspieszania. Słychać tak jakby liść wpadł gdzieś pod maskę tylko że ten dźwięk ma taki metaliczny odgłos. Jak się siedzi za kierownicą to słychać go gdzieś z lewej strony auta. Auto ma normalną moc i oprócz tego dźwięku nie zauważyłem żadnych innych objawów.
Samochód stoi mechanika i nie może zdiagnozować co to jest.
Wykluczył pompe vacum, test przelewowy wtrysków też niby ok (na jednym jest lekkie odchylenie ale rok temu też tak było i do tej pory nie było żadnych objawów). W tamtym roku został zaślepiony zawór egr.
Macie jakiś pomysł co to może być?
Pozdro.
- Od: 3 cze 2012, 18:48
- Posty: 13
- Auto: Mazda 6 2.0d 120KM 2003r
rmierzwa napisał(a):u mnie występuje tylko i wyłącznie, gdy silnik jest rozgrzany.
a u mnie dla odmiany, co niedawno odkryłem dopiero, gdy silnik jest zimny.
-
mscorp
U mnie wyjaśniła się kwestia tego brzęczenia: winny jest rozpadający się katalizator, a dokładniej jego środek (cokolwiek tam się znajduje). Pierwsza diagnoza to był łącznik elastyczny na wydechu, ale po jego wymianie brzęczenie na postoju ustało, ale nadal jest podczas zwiększania lub zmniejszania obrotów silnika podczas jazdy. Podczas wymiany tego łącznika mechanik z rury wydechowej wysypał kilka fragmentów tego wnętrza katalizatora.
Przy okazji mam pytanie – czy wnętrze katalizatora można w RF5C po protu wybić, czy jest tam może jakiś czujnik i po tym komputer będzie rejestrował jakieś błędy?
Przy okazji mam pytanie – czy wnętrze katalizatora można w RF5C po protu wybić, czy jest tam może jakiś czujnik i po tym komputer będzie rejestrował jakieś błędy?
- Od: 6 wrz 2010, 15:06
- Posty: 31
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 6 kombi '03
2.0 CiTD 136 KM
ŁukaszM6 napisał(a):Witam!Panowie ja mam podobny problem ktory juz mnie tak wkurza ze az....Silnik obojetnie czy jest na biegu jałowym czy podczas jazdy od 1800 do 2600 obr. brzeczy buczy warkocze nie wiem jak to nazwac cos jak ala wydech sportowy najbardziej odczuwalne przy 2100 i za cholre nie wiem co to sprawdzalem auto luzne blachy itd. Mam to autko miesiac wymianiony rozrzad oleje filtry dwumas ze sprzeglempo kalibracji wtryskow i dalej cos takiego!POMOZCIE!!!
Witam.
U mnie podobnie. Odkryłem to wczoraj. Powyżej ok 1800obr do 2200 mam też to brzęczenie metaliczne, jakby cos ocierało lub podobne. Brat pooglądał (trochę się zna na samochodach) i stwierdził że to od pomy "vacum" (czy "vako"). Po przygazowaniu na wyższe obroty jak silnik zwalnia to tez jest to słyszalne w podobnym zakresie.
Dodać mogę że samodzielnie zlokalizowałem mniej więcej źródło skąd to dochodzi – z prawej strony przy akumulatorze.
Pytanie. Jaki może być koszt naprawy, ewentualnie wymiany?
dzięki pozdrawiam.
Mazda 2003r. – pojeździmy zobaczymy.
Honda Civic sedan 1994r. 1,5B – 8 lat 285 tys.km, prawie zero usterek! Jest coś lepszego?
Honda Civic sedan 1994r. 1,5B – 8 lat 285 tys.km, prawie zero usterek! Jest coś lepszego?
- Od: 7 lis 2012, 18:40
- Posty: 42
- Skąd: lubelskie
- Auto: Mazda6 2.0 CITD 2003r 121KM RF5C
Witam
Nie chce śmiecić forum więc napiszę tu.
Mam taki problem dziwne dźwięki dochodzą z okolic silnika gdy stoję na załączonym silniku na luzie gdy wcisnę sprzęgło wszystko cichnie i jak dodam lekko gazu także cisza. Rolki napinacza i prowadząca wymienione silnik pracuje idealnie.
Może ktoś się z tym spotkał??
pozdrawiam
Nie chce śmiecić forum więc napiszę tu.
Mam taki problem dziwne dźwięki dochodzą z okolic silnika gdy stoję na załączonym silniku na luzie gdy wcisnę sprzęgło wszystko cichnie i jak dodam lekko gazu także cisza. Rolki napinacza i prowadząca wymienione silnik pracuje idealnie.
Może ktoś się z tym spotkał??
pozdrawiam
- Od: 24 lut 2013, 15:53
- Posty: 54
- Skąd: Iława
- Auto: Mazda6 kombi 89kw 2004r.
Mazda 626 GE 1.8 PB 1997r.
Skarabe napisał(a):Witam
Mam taki problem dziwne dźwięki dochodzą z okolic silnika gdy stoję na załączonym silniku na luzie gdy wcisnę sprzęgło wszystko cichnie i jak dodam lekko gazu także cisza.
pozdrawiam
Skoro wciskasz sprzęgło i wszystko cichnie to logicznie patrząc jest to: sprzęgło (ogólnie).
Skoro nie ma innych objawów może być łożysko, może docisk.
Mazda 2003r. – pojeździmy zobaczymy.
Honda Civic sedan 1994r. 1,5B – 8 lat 285 tys.km, prawie zero usterek! Jest coś lepszego?
Honda Civic sedan 1994r. 1,5B – 8 lat 285 tys.km, prawie zero usterek! Jest coś lepszego?
- Od: 7 lis 2012, 18:40
- Posty: 42
- Skąd: lubelskie
- Auto: Mazda6 2.0 CITD 2003r 121KM RF5C
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6