
Co do mnie to po świętach dalej rzeźba, myślę że do Nowego Roku wejdę pod spód i dalej po nowym roku
Chcę ją doprowadzić do perfekcji, skóra, odnowiona deska, chyba mx-owa i pare innych gadgetów oraz nowy lakier na nadwoziu i w komorze, oraz na podłodze. Jak cierpliwości zostanie to i swap na następną zimę, jeżeli nie to pewnie przemyślę opcję sprzedaży i zakup jakiegoś Xeda

A co do nadkoli to jak cos zapraszam do Lublina
