Zamarźnięte pompki spryskiwaczy

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez kropekm » 19 gru 2012, 19:41

misiol napisał(a):No jak masz taki komfort, że jak pogoda nie odpowiada to nie jedziesz... zazdroszczę :P

Na szczęście mam, bo do pracy tylko 25-30 min. piechotą, a spacer podobno jest dobry dla zdrowia :)
W przeciwnym wypadku mój zbiornik z pompką już dawno byłby wymontowany, rozmrożony i zamontowany z powrotem :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2012, 19:49
Posty: 162 (0/2)
Skąd: Ełk
Auto: Subaru Legacy BG GX 2.5

Postprzez artgin » 19 gru 2012, 20:06

Tak się zastanawiam po co w ogóle jest letni płyn do spryskiwaczy? Przecież zimowy w lecie działa tak samo, a z resztą to w lecie płyn jest potrzebny sporadycznie. Ja cały czas mam zimowy. :)
Początkujący
 
Od: 18 lis 2012, 16:40
Posty: 9
Auto: Mazda 323F BA 1,5 16V '96r.

Postprzez kropekm » 19 gru 2012, 20:11

artgin napisał(a):Tak się zastanawiam po co w ogóle jest letni płyn do spryskiwaczy? Przecież zimowy w lecie działa tak samo, a z resztą to w lecie płyn jest potrzebny sporadycznie. Ja cały czas mam zimowy. :)

Wygoda, spełnianie potrzeb ludzi. Jest pomysł na biznes, jeszcze tylko trzeba ludziom powiedzieć, że tego potrzebują i ludzie zaczną tego potrzebować.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2012, 19:49
Posty: 162 (0/2)
Skąd: Ełk
Auto: Subaru Legacy BG GX 2.5

Postprzez seba626 » 19 gru 2012, 20:16

u mnie juz -10, dobrze ze plyn zzimowy heh :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2012, 11:45
Posty: 366 (0/1)
Skąd: Poniatowa
Auto: Mazda 626 (sedan) 2.0 DiTD RF2A 101KM, rok prod. 1999, Jest MAZDA jest jazda :))

Postprzez misiol » 20 gru 2012, 18:06

No przepraszam bardzo ale:
po pierwsze płyn jest potrzebny też w lecie – muchy i pył
po drugie letni płyn jest dużo tańszy od zimowego ponieważ nie zawiera dodatków zapobiegających... zamarzaniu.
Nikt nikomu nie broni używać zimowego płynu w lecie, można też sobie zatankować cztery kanistry arktycznego diesla, zalać nim auto w sierpniu i zastanawiać się po co się robi zwykłego. W lecie działa tak samo!!!
Forumowicz
 
Od: 28 lip 2012, 02:57
Posty: 98
Auto: 323

Postprzez kropekm » 20 gru 2012, 19:29

misiol napisał(a):po pierwsze płyn jest potrzebny też w lecie – muchy i pył

ale tu nikt nie mówił, że nie jest potrzebny, chodziło o to, że dlaczego nie jeździć na zimowym płynie w lecie
misiol napisał(a):po drugie letni płyn jest dużo tańszy od zimowego

to po ile ten letni kupujesz, ja najtaniej widziałem w tesco 2,99 za 5l, sam napisałeś że zimowy za tyle kupujesz, a zimowy to chyba nawet jakiś alkohol posiada :D czyli na grilla jak znalazł ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2012, 19:49
Posty: 162 (0/2)
Skąd: Ełk
Auto: Subaru Legacy BG GX 2.5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323