Prostownik – czy warto kupić, a jeśli tak to jaki?

Postprzez ghost-rider11 » 28 sty 2012, 00:41

nie kupuj tych tanich plastikowych z raczka one nadaja sie do cieniasa bo taki aku z mazdy bedziesz ladowal 2 dni
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2011, 15:12
Posty: 155
Skąd: Polska

Postprzez marcinpozycki » 29 sty 2012, 21:41

hahaha Ja mam mazde i malczana oraz c-330 gdzie trzeba okresowo doładowywać dwa aku po 165Ah połączone szeregowo=330Ah zazwyczaj ładuję rzeczywiście po ok 2 dni a te duże to nawet tydzień i wyszedłem z założenia że lepiej zainwestować w nowy aku i to najlepsze rozwiązanie, a tak w razie draki mieć pod ręką tani ale sprawny prostawniczek za przysłowiowe parę groszy. PS mi fahmann powiedział, że jak ładuje sie dużym prądem to i owszem szybko ale równie szybko trzeba aku wymieniać bo nie działa to na niego za dobrze ;P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2008, 18:47
Posty: 32 (0/1)
Skąd: Harbutowice
Auto: mazda 323f ba 1840ccm 2szt 95 i 96r 126p 2000r

Postprzez widmo82 » 18 gru 2012, 11:40

Witam, odkopie trochę ten wątek :)
Chciałbym kupić bratu prostownik. Jest użytkownikiem busa osobowego Opla Vivaro 1.9 i pomyślałem, że to będzie również dobry prezent dla ojca (pug 307 1.6HDI) jak i może mnie. ( 3 diesle) Czy ktoś trafił na jakis dobry wyrób w markecie lub internecie? Chciałbym go kupić dość szybko aby trafił pod choinkę. Najlepiej więc market lub jakiś sklep w Warszawie, ostatecznie błyskawiczna wysyłka. Co polecacie? Nie chce wywalic 200zł więc wpadł mi w oko ten z lidla za 70zł tylko czy nie jest za słaby? 4 tryby ładowania – maks 3,8A do diesla? Nie wiem czy nie szarpnąć się na taki 115zł http://www.allegro.pl/prostownik-6-12v-15a-30-180ah-plynna-reg-pradu-i2829280383.html Kukla BK120615

Obrazek
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3600 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez Erastotenes » 18 gru 2012, 13:06

Wydaj ok 500 zl za prostownik wielkości małej książki i będziesz miał pewność, że nawet duży aku naładujesz sprawnie. Może coś takiego – zbiera dobre recenzje http://allegro.pl/ladowarka-prostownik- ... 26473.html
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2009, 21:04
Posty: 1844
Skąd: Warszawa
Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL

Postprzez widmo82 » 18 gru 2012, 21:00

Przesadzasz :)
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3600 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez ogien82 » 18 gru 2012, 22:41

Witam
Też właśnie przerabiam temat prostownika profilaktycznie, podobno najlepszy jest ten CTEk MXS 5,0 ten z oznaczeniem 7 jest bardziej do kempingów. MXS 5,0 nadaje się do każdego akumulatora tj. od małej pojemności np do motocykla aż do chyba 110Ah.
Kupiłem do swojej M6 nowy aku YUASY 95Ah, oryginalny wytrzymał 5 lat.
Ktoś z Was przerabiał temat tych prostowników CTEKA?
Obrazek Jeśli coś potrzebne, napisz na PW lub zadzwoń 607 801 135 – przedstawiciel FORTE
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 maja 2008, 09:29
Posty: 273
Skąd: Poznań
Auto: 07r, M6 GG MZR-CD 143KM-ACTIVE

Postprzez ZOOMik » 18 gru 2012, 22:51

Posiadam CTEK MXS 5.0.
Polecam <spoko>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez widmo82 » 19 gru 2012, 00:36

Może mi ktoś wyjaśnić jaki jest sens kupowania prostownika za 500zł jak nowy aku kosztuje ok 350?
Moderator "3BK" -Paweł
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 26 paź 2008, 10:23
Posty: 3600 (81/142)
Skąd: Radom
Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008

Postprzez rumunn95 » 19 gru 2012, 10:16

<spoko> <ok> <lol> popieram
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez ZOOMik » 19 gru 2012, 13:49

widmo82 napisał(a):Może mi ktoś wyjaśnić jaki jest sens kupowania prostownika za 500zł jak nowy aku kosztuje ok 350?

Aby „obsłużyć”, na dodatek okazjonalnie, jedynie akumulator(y) z osobówki nie musisz od razu wydawać 500 zł na zaawansowany prostownik, którego możliwości i tak nie wykorzystasz, bo byłaby to zwykła rozrzutność :> Powiem więcej, jeśli autko eksploatujesz normalnie, poruszasz się nim na co dzień, więc nie masz potrzeby okresowego doładowywania akumulatora to w ogóle obędziesz się bez tego urządzenia a w razie czego zawsze można od kumpla pożyczyć :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez zadra » 19 gru 2012, 14:02

Pproponuję kupić sprostowania o pradzie lądowania nie niższym niż 8...10A. Pisze o pradzie ladowania, a nie o pradzie maksymalnym lub też wartości bezpiecznika zastosowanego w prostowniku. Niestety, 10A na wyjściu przy 15V daje nam wartość mocy nie mniejszą od 150W a taki transformator w sklepie kosztuje dużo powyżej 100zl. Dodaj wartość kolejnych podzespołów i obudowy, to okaże się, że prostownik powinien kosztować nie mniej niż 200zl aby spełniał pokładane w jim nadzieje. Jestem zdania,że jeśli chodzi o prostowniki transformatorowe, to lepiej i taniej jest wykonać dla siebie, lub zlecić wykonanie jakiemuś znajomemu elektrykowi. Inna sprawa to prostowniki procesorowe, tu im droższy tym zazwyczaj lepszy...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3212 (38/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez luk-kk » 20 gru 2012, 03:11

Ja mam jakieś "badziewie" z allegro za niecałe 50 zł a naładował mi zeszłej zimy rozładowany aku(kilkuletni) tak dobrze że do teraz nie ma potrzeby nic przy nim robić a 95% czasu jeździłem krótkie odcinki po mieście. Naprawdę nie ma sensu wydawać grubej kasy, lepiej kupić dobry aku. Ważne żeby dobrać odpowiedni prąd ładowania albo taki na którym można ustalić zakres.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lip 2010, 13:13
Posty: 165
Skąd: Kędzierzyn Koźle
Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.

Postprzez Hubix » 20 gru 2012, 13:41

A ja mam kilka prostowników własnej produkcji które niezawodnie działają kilka lat.

Ba, nawet nie zniszczyło ich kilkukrotne odpalanie samochodu z podłączonym prostownikiem.

Trafo o mocy 200W tak więc max prąd to około 15A.

Regulacja nie na zasadzie ściemniacza oświetlenia żarówki (tyrystor) a skokowa zrealizowana na przełączniku skokowym oraz diodach prostowniczych dużej mocy.

7 pozycji ładowania.

Spadek na diodzie: 0,7V * 7 = 4,9V

Max Napięcie wyjściowe prostownika = 15V
Minimalne = 10.1V
Skoki co 0,7V
Działa już hoho. Wskaźnik poboru prądu analogowy bardzo dokładny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez rumunn95 » 20 gru 2012, 17:20

najlepsze to takie ruskie Obrazek nie do zajezdzenia
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez Grzyby » 20 gru 2012, 17:25

Ja od kilku lat posiadam Einhell'a 12A
Podobny do tego z tej aukcji http://allegro.pl/einhell-blue-line-pro ... 07773.html tylko czerwony :)

Służy do ładowania praktycznie samych dużych akumulatorów (pow. 80Ah) w dostawczakach, koparce i czasem w autach klientów jak im zdechną.
Nie narzekam, sprawdza się doskonale w takiej funkcji.

Nie warto do zwykłego domowego użytku wydawać nie wiadomo ile na prostownik.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17081 (109/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez zadra » 20 gru 2012, 21:33

mój prostownik kosztował mnie ok 60zł.
Wykonałem go sam. Trafo z odczepami, aby utrudnić sobie życie przełącznik zakresów steruje przekaźnikami samochodowymi, które zastosowałem aby zwiększyć odporność styków(przełącznika) na uszkodzenie. Dwa dodatkowe przekaźniki zabezpieczają prostownik przed odwrotnym połączeniem lub zwarciem klem. spokojnie znosi prąd ładowania ~ 20A .. Na razie przydał mi się może ze dwa razy (w ciągu roku) do podładowania nierozładowanego aku oraz do udanego wykonania regeneracji kilku zasiarczonych akumulatorów .
Oprócz dodatnich plusów ma również plusy ujemne... praca niepodłączonego do aku prostownika (na "biegu jałowym") generuje pobór mocy ok 45W
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3212 (38/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Hubix » 20 gru 2012, 23:01

A skąd taki wielki pobór ?

Trafo masz takie liche ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez zadra » 21 gru 2012, 00:06

no, trafo "liche".. :)
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3212 (38/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Hubix » 21 gru 2012, 11:01

Pewnie też buczy przy tym
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2010, 19:34
Posty: 1221 (0/15)
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0 CDVI Exclusive

Postprzez zadra » 21 gru 2012, 15:33

wiem do czego zmierzasz... tak, buczy, ale nie będę z tym nic robił, bo musiałbym kolejny raz rdzeń rozbijać itd, itp.. pobór mocy troszkę większy od 10% mocy znamionowej... jakieś straty muszą być!!
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3212 (38/86)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki