Wpadający pedał hamulca

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Dr.Hardcore » 16 gru 2012, 15:00

Witam.
Koledzy, problem mam, od jakiegoś czasu, madzia jeździ regularną trasę wrocław-łódź, pomiędzy taką trasą są zazwyczaj dwu-trzy tygodniowe przestoje, wczoraj zauważyłem znaczący spadek wydajności hampli, pedał jest miękki na górze i wpada w podłogę, zaczyna mocno hamować dopiero przy podłodze, zastanawiam się na ile jest to niebezpieczne, hamulce były robione przed zimą, a poziom płynu jest w porządku, możliwe, że gdzieś jest wyciek? Co może działać nieprawidłowo, czasami na trasie czuje się niebezpiecznie, w przypadku, gdy moja reakcja jest opóźniona przez ten hampel. Z góry dzięki za odpowiedzi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2012, 20:26
Posty: 114
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 16V Z5, 98r

Postprzez kinki » 16 gru 2012, 15:08

Dr.Hardcore napisał(a):możliwe, że gdzieś jest wyciek?

Dr.Hardcore napisał(a):poziom płynu jest w porządku

jedno wyklucza drugie wg mnie
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez Dr.Hardcore » 16 gru 2012, 15:12

Znaczy powiem tak, jest w bliżej granicy LOW, aczkolwiek ostatnim czasem dokładnie nie sprawdzałem, w takich wypadkach, może pomóc wymiana takiego płynu? Nie jestem mechanikiem, więc mogę tylko przypuszczać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2012, 20:26
Posty: 114
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 16V Z5, 98r

Postprzez kinki » 16 gru 2012, 15:15

ja bym obserwował poziom płynu na początek. ten pedał wpada po dłuższej jeździe czy nie ma to znaczenia ?
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez Dr.Hardcore » 16 gru 2012, 15:19

Wcześniej nie przeszkadzało mi to, aż do wczoraj, gdy podczas krótkiej jazdy po mieście hamulce tak się zachowywały.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2012, 20:26
Posty: 114
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 16V Z5, 98r

Postprzez kinki » 16 gru 2012, 15:23

ja podejrzewam że któryś przewód cieknie. pewnie sól z drogi dokończyła dzieła zniszczenia. miałem identycznie. jak będzie Ci ubywał to raczej wymiana przewodu/przewodów Cię czeka. Współczuje, bo sam się z tym męczyłem. dojście jak to w BA, na małe rączki
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez Dr.Hardcore » 16 gru 2012, 15:26

Obawiam się, że sam się tym nie zajmę, z powodu braku dostępu do jakiegokolwiek garażu i narzędzi, ile takie zabawy mogą u mechanika kosztować?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2012, 20:26
Posty: 114
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 16V Z5, 98r

Postprzez kinki » 16 gru 2012, 15:47

ja się pytałem jednego mechanika to stwierdził że dużo zabawy a mały zarobek i się nie podejmie
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez puznies0 » 16 gru 2012, 19:09

kinki napisał(a):ja się pytałem jednego mechanika to stwierdził że dużo zabawy a mały zarobek i się nie podejmie


a co to za filozofia dla mechanika wymienić rurki hamulcowe???? jak ma podnośnik albo kanał to obcina stare, odkręca wszelkie złączki od pompy i elastycznych przewodów hamulcowych i zakłada nowe przewody miedziane... odpowietrza układ i po wszystkim... rurka jest na tyle giętka że przechodzi nawet nad zbiornikiem bez problemów... chyba ten gość to taki mechanik jak z koziej ci... pki kaptur... jedź do innego... inny chętnie zarobi parę złotych... zanim jednak będziesz wymieniał rurki należy sprawdzić czy na pewno to ich wina... zapowietrzenie układu może być spowodowane cieknącym cylinderkiem hamulcowym , a kolejną rzeczą może być koniec szczęk hamulcowych i zapieczony mechanizm szczęk dlatego pedał wpada dalej niż powinien ... sprawdzić należy wszystko po kolei... jak nie masz kanału to wystarczy podłożyć pod auto duży karton i obserwować czy gdzieś wycieka płyn...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2008, 16:44
Posty: 456
Skąd: stąd
Auto: Mazda

Postprzez kinki » 16 gru 2012, 19:24

puznies0 napisał(a):a co to za filozofia dla mechanika wymienić rurki hamulcowe????

łatwo jest jest połączyć z giętkim przewodem w okolicach kół. gorzej jest połączyć to przy pompie ABS lub regulatorze siły hamowania.
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez puznies0 » 16 gru 2012, 23:04

kinki napisał(a):
puznies0 napisał(a):a co to za filozofia dla mechanika wymienić rurki hamulcowe????

łatwo jest jest połączyć z giętkim przewodem w okolicach kół. gorzej jest połączyć to przy pompie ABS lub regulatorze siły hamowania.


być może są tam niedogosności bo jest ciasno, ale jeśli jest to dobry mechanik to nie będzie miał z tym kłopotów, a na pewno nie będzie walił tekstów że się tego nie podejmie... robota jak każda i jak jest mus to się to robi, a nie unika bo trudno... takiego mechanika omijać szerokim łukiem i szukaj innego...

moim zdaniem to nie mechanik tylko wymieniacz drobnych części bo inaczej nie da się go nazwać... :|
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2008, 16:44
Posty: 456
Skąd: stąd
Auto: Mazda

Postprzez kinki » 16 gru 2012, 23:17

puznies0 napisał(a):moim zdaniem to nie mechanik tylko wymieniacz drobnych części bo inaczej nie da się go nazwać...

puznies0 napisał(a):takiego mechanika omijać szerokim łukiem i szukaj innego...

tak zrobiłem :)
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez yama » 17 gru 2012, 15:07

ja u góry mam miękki pedał ale im niżej tym twardziej i nic nie cieknie. Jak chce blokować to do spodu a jak normalnie to proporcjonalnie
Mam ABS ale wyłączyłem go bo mnie w zimie denerwuje – wole ręcznie hamować
MAZDA &M....ITSUBISHI
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 mar 2007, 19:14
Posty: 571 (1/7)
Skąd: Rzeszow
Auto: mazda 3 1.6 BK/Eclipse 4g63(T awd)

Postprzez Dr.Hardcore » 17 gru 2012, 23:36

też własnie kolego yama, tak mam u góry miekki, potem na dole nagle twardo, no nic obejrzę narazie czy nie ma żadnego wycieku, jak nie pomoże, przymusowa wizyta u mechaniora:((
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2012, 20:26
Posty: 114
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 16V Z5, 98r

Postprzez levis119 » 19 gru 2012, 18:36

kolego Dr. u mnie za wymianę wszystkich przewodów , kupno dwóch złączek i plynu do hamulców wziął 190zł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2010, 14:04
Posty: 123
Skąd: Pisz
Auto: Mazda 323 f ba 97 1.5 16v

Postprzez kinki » 19 gru 2012, 19:40

levis119 napisał(a):u mnie za wymianę wszystkich przewodów , kupno dwóch złączek i plynu do hamulców wziął 190zł

ale przewody sam kupowałeś ?
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez levis119 » 20 gru 2012, 12:50

Przewody 150zł z aledrogo.+190 za wymiane i kupienie płynu
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2010, 14:04
Posty: 123
Skąd: Pisz
Auto: Mazda 323 f ba 97 1.5 16v

Postprzez kinki » 20 gru 2012, 16:58

levis119 napisał(a):Przewody 150zł z aledrogo

podaj link
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez levis119 » 21 gru 2012, 11:10

próbowałem podesłać link ale już stron nieaktywna jest , póżźniej znajde od kogo kupiłem i podeśle dane,
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2010, 14:04
Posty: 123
Skąd: Pisz
Auto: Mazda 323 f ba 97 1.5 16v

Postprzez Dr.Hardcore » 24 gru 2012, 01:30

No to czeka mnie [tiiit] wydatek;/, czas na sprzedaż mazdy!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2012, 20:26
Posty: 114
Auto: Mazda 323F BA, 1.5 16V Z5, 98r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323