
Mazda 323C BA BP '95r 1.8 16V
Widzę, że masz kierownicę z mazdy 3. Pasowała bez większych przeróbek?
- Od: 12 paź 2008, 22:43
- Posty: 478 (0/4)
- Skąd: Garwolin
- Auto: 323f BA 1.8 TURBO '96
masz airbaga?
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
- Od: 12 paź 2008, 22:43
- Posty: 478 (0/4)
- Skąd: Garwolin
- Auto: 323f BA 1.8 TURBO '96
no to byś musiał przecierać szlakiadamax4 napisał(a):Mam.
Albo opcja, że kupisz kiere z poduszką i taśmą od trójki i wtyczka tej taśmy CI podejdzie do gniazda które masz wypuszczone, jak nie to może jakoś da się to przerobić, ale to wtedy też bym poduszkę odpuścił, bo przy przerabianiu albo potem mogła by wywalić od takich przeróbek.
Jak to u mnie wyglądało to postaram się niedługo wrzucić relację, ja nie mam poduszki i klakson był na takim patencie, musiałem część starej kierownicy wyciąć i przykręcić do nowej
BTW jak coś mam do sprzedania poduchę z Mazdy 3
arafal21 napisał(a):Pozwolilem sobie wziasc zdjedcie i zauwzyc ze bez wpomagaczy sie nie obeszlo tylko zastanawia mnie to w sloiku czyzby bimberek
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
Dzięki za odpowiedź. Najważniejsze dla mnie, żeby wielowpust pasował, a sprawę podłączenia klaksonu i poduchy, to sobie ogarnę. Chciałbym jeszcze wykorzystać przyciski na kierownicy, żeby sterować komputerkiem pokładowym. Jak wrzucisz relację, to chętnie obejrzę.
Jakbyś poduchę oddawał za niewielkie pieniądze, to bym wziął.
Jakbyś poduchę oddawał za niewielkie pieniądze, to bym wziął.
- Od: 12 paź 2008, 22:43
- Posty: 478 (0/4)
- Skąd: Garwolin
- Auto: 323f BA 1.8 TURBO '96
Wielowypust pasuje 
Widzę, że nieźle modzisz ze swoim autkiem, kosmos. Pogratulować
Po obejrzeniu Twojego wątku na 323klub nie wątpię, że sobie wszystko przerobisz
Co do poduchy to proponuj na pw
Widzę, że nieźle modzisz ze swoim autkiem, kosmos. Pogratulować
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
Panowie byłem w warsztacie Japan Service w Gdynii. Mieli urządzonko niby pod wszystkie auta azjatyckie, widziałem jak podpinali to pod gniazdo diagnostyczne. Niby nie pokazało u mnie w silniku żadnych błędów chociaż mam zaślepiony EGR, a test wykonywano na uruchomionym zapłonie, silnika nie odpalano.
Mówiłem im, że na forum czytałem o kodach błyskowych i że na pewno miałbym przynajmniej błąd EGR, to upierali się że kody błyskowe to dosyć uboga diagnostyka i o takich urządzeniach jak mają niewiele osób i warsztatów w Polsce wie. Także, że diagnostyka błyskowa lipa, a ich sprzęcior ok. Teraz nie wiem co mam o tym myśleć? Ponoć zaślepienie EGR nie zawsze wiąże się z błędem EGR, u was jak mieliście?
Nie chodzi mi już o samo EGR, ale o realność tej ich diagnostyki (może błyskowe coś więcej pokażą) – mam problem z obrotami, wszystko jest cacy, ale jak odpalam silnik zimny albo jak rozgrzany jest i dojeżdżam np do świateł (zwalniam do zera) to obroty spadają za nisko i silnik nie równo chodzi, kopci bardziej niż normalnie – po czym po chwili się stabilizuje wszystko i jest ok. Co może tu być przyczyną – jakieś pomysły?
TPS wyregulowany... koleś z tego warsztatu mówił, że kiedyś jeździł xedosem i miał to samo, żeby się nie przejmować... Robiłem remont silnika i przed tym tego nie było, chce jednak ten problem ogarnąć... Czy to może być przez zaślepiony EGR?
Mówiłem im, że na forum czytałem o kodach błyskowych i że na pewno miałbym przynajmniej błąd EGR, to upierali się że kody błyskowe to dosyć uboga diagnostyka i o takich urządzeniach jak mają niewiele osób i warsztatów w Polsce wie. Także, że diagnostyka błyskowa lipa, a ich sprzęcior ok. Teraz nie wiem co mam o tym myśleć? Ponoć zaślepienie EGR nie zawsze wiąże się z błędem EGR, u was jak mieliście?
Nie chodzi mi już o samo EGR, ale o realność tej ich diagnostyki (może błyskowe coś więcej pokażą) – mam problem z obrotami, wszystko jest cacy, ale jak odpalam silnik zimny albo jak rozgrzany jest i dojeżdżam np do świateł (zwalniam do zera) to obroty spadają za nisko i silnik nie równo chodzi, kopci bardziej niż normalnie – po czym po chwili się stabilizuje wszystko i jest ok. Co może tu być przyczyną – jakieś pomysły?
TPS wyregulowany... koleś z tego warsztatu mówił, że kiedyś jeździł xedosem i miał to samo, żeby się nie przejmować... Robiłem remont silnika i przed tym tego nie było, chce jednak ten problem ogarnąć... Czy to może być przez zaślepiony EGR?
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
Panowie był wypadek... Co zrobić.
Opcje:
– sprzedać wszystko na części
– kupić Cetkę 1,3 po taniości i robić swapa ( i tu proszę o info co oprócz silnika trzeba przekładać )
miałoby to jakiś sens, bo silnik świeżynka po remoncie, oleju nie brał, zalany full syntetykiem motula i od regenerowana instalacja lpg
ewentualnie jeszcze pytanie do jakich modeli mazdy i nie tylko by ten silnik podszedł, bo chyba do jakiegoś forda też?

Liczę ja jakieś mądre rady
Opcje:
– sprzedać wszystko na części
– kupić Cetkę 1,3 po taniości i robić swapa ( i tu proszę o info co oprócz silnika trzeba przekładać )
miałoby to jakiś sens, bo silnik świeżynka po remoncie, oleju nie brał, zalany full syntetykiem motula i od regenerowana instalacja lpg
ewentualnie jeszcze pytanie do jakich modeli mazdy i nie tylko by ten silnik podszedł, bo chyba do jakiegoś forda też?

Liczę ja jakieś mądre rady
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
uuu szkoda Ceetki
( ale tak jak Bartg pisał przeekładaaj
Powodzenia
Powodzenia
- Od: 22 paź 2010, 16:01
- Posty: 286
- Skąd: Dębica
- Auto: Mazda 323 C 1,5 '96r
no właśnie jestem ciekaw ile trzeba przełożyć, ktoś dokładniej wie?
Ale opcję sprzedania też rozważam, Panowie jacyś chętni na silnik itd?
Remont obejmował, wymianę pierścieni na Rikkena, głowica i zawory były ok, brak luzów itd, tylko lekko zeszlifowane zawory i planowanie. Uszczelka pod głowicę poszła Erlinga, wydechowy Reinza i dolotowy Ajusa. Wszystko było doczyszczone do gołego aluminium, wymienione uszczelniacze wałków na Erlinga. Przewody zapłonowe i świece wymianiane, NGK prawie nowe...
Ale opcję sprzedania też rozważam, Panowie jacyś chętni na silnik itd?
Remont obejmował, wymianę pierścieni na Rikkena, głowica i zawory były ok, brak luzów itd, tylko lekko zeszlifowane zawory i planowanie. Uszczelka pod głowicę poszła Erlinga, wydechowy Reinza i dolotowy Ajusa. Wszystko było doczyszczone do gołego aluminium, wymienione uszczelniacze wałków na Erlinga. Przewody zapłonowe i świece wymianiane, NGK prawie nowe...
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
Jeżeli tyle pracy włożyłeś w silnik to nie warto sprzedawac.Części nie są aż tak drogie i myślę że jeszcze można by ją uratowac.Opowiedz o zniszczeniach wewnętrznych,co jest do wymiany?
"Pal gumę a nie dusze.."
- Od: 10 lip 2012, 00:02
- Posty: 91
- Skąd: Leżajsk,woj. podkarpackie
- Auto: Mazda 323f BA,Z5,95r
strasznie mi szkoda, ale te auta nie są aż tak wartościowe, żeby płacić wielokrotność auta, aż tak na cacy ona nie była. Mieszkam gdzie indziej, a gdzie indziej zrzuciłem auto, od spodu dokładnie nie obejrzałem, troche w szoku byłem. Ale tam poszła ostro pewnie podłużnica, chłodnica skasowana. Dzisiaj oglądał to z moim ojcem jakich blacharz, zajrzał i powiedział że macpherson do wymiany nawet...
Że on za samą robotę bierze 1000zł + części. No chyba, że weźmie 1/3 jak dostanie gołe auto i poprosze go tylko o wspawanie pasa przedniego
Że on za samą robotę bierze 1000zł + części. No chyba, że weźmie 1/3 jak dostanie gołe auto i poprosze go tylko o wspawanie pasa przedniego
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
a taka opcja – Cetka z B3, swapujesz silnik a to co zostanie sprzedajesz na części lub zostawiasz sobie części na wszelki wypadek na przyszłość?
a co do twojego pytania do czego pasuje ten silnik to BP pasuje napewno do 323F BG, 323F BA, pewnie do 323S i 323P też by podeszło, do MX-3 też chyba się powinno dać włożyć (skoro jest wersja z B6 to swap B6-BP powinien być możliwy) i pewnie do kilku innych modeli pasuje a których nie wymieniłem z braku pewności
a co do twojego pytania do czego pasuje ten silnik to BP pasuje napewno do 323F BG, 323F BA, pewnie do 323S i 323P też by podeszło, do MX-3 też chyba się powinno dać włożyć (skoro jest wersja z B6 to swap B6-BP powinien być możliwy) i pewnie do kilku innych modeli pasuje a których nie wymieniłem z braku pewności
dzisiaj trochę się to tego dobrałem, pękła obudowa skrzyni. Pytanie czy skrzynia od 1,3 podchodzi plug and play? Czy trzeba też drążek, wysprzęglik wymieniać?.
Kółko na pompie wspomagania, skrzywione lekko. Widziałem, że nie jest rozbieralne chyba. Pytanie czy pompa wspomagania podchodzi też z 1,5 np?
Jedyna dobra wiadomość, to silnik pali i chodzi
Ale to nie wiele daje, jedynie możliwy zysk ze sprzedaży, bo tak to chyba się skończy...
Kółko na pompie wspomagania, skrzywione lekko. Widziałem, że nie jest rozbieralne chyba. Pytanie czy pompa wspomagania podchodzi też z 1,5 np?
Jedyna dobra wiadomość, to silnik pali i chodzi
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
Zdrowe BP nielatwo znaleźc.pasuje tez do 626,323f bj.ja bym szukal mx3 albo 323f ba z zajechanym motorem i przekladal
Wysłane z mojego WT19i
Wysłane z mojego WT19i
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Współczuje asterf, dbałeś o nią! Popieram kolege wyżej, jeśli remontowałeś silnik to powinien jeszcze Ci posłużyć. Znajdź coś z zajechanym serduchem i podmieniaj:) Pozdrawiam!

- Od: 29 lis 2012, 19:57
- Posty: 238
- Skąd: Olsztyn i okolice
- Auto: Mazda 323c BA / 1,3 / 1995
Honda Civic EJ9/ 1.4 / 1998
problem taki, że ja jeżdżę dosyć dużo i mam lpg w tej budzie zarejstrowane... Jak kupię dawcę, to z lpg się pożegnam, przynajmniej legalnie to by nie mogło funkcjonować... Chyba że gazownicy robią jakieś takie numery jak się da w łapę, nie wiem
- Od: 8 mar 2012, 20:02
- Posty: 200
- Skąd: Tczew
- Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości