Może mogę liczyć na jakąś podpowiedź w swojej sprawie ,a mianowicie .
Odstawiłem auto do mechanika w celu wymiany termostatu i płynu chłodniczego . Byłem przekonany , że wystarczy wymienić samą wkładkę termostatu , za jakieś 50 zł . Zdziwiłem się , gdy otrzymałem telefon z wiadomością ,że w aucie jest zamontowany termostat z późniejszego rocznika (2007) i że on jest plastikowy i że wkładka za 50 zł to do niego nie będzie pasować i że trzeba zamówić nowy cały termostat , taki jak powinien być w tym modelu , czyli jak domniemam nie plastikowy i taki w którym później da się wymienić samą wkładkę .Dodam , ze w ASO taki termostat kosztuje ok.200 zł , bo nigdzie indziej nie ma .
Jest to możliwe , to co mówi ten mechanik ? Te nowsze termostaty faktycznie mogły pasować do rocznika 2003 i nie daje się w nich wymienić samej wkładki
Auto to Mazda 6 2.0 benzyna sedan 2003 z Niemiec 141KM.
Na moje natarczywe pytania , mechanik wyraźnie już zezłoszczony odpowiada , że ta Mazda ma takie rozwiązania techniczne , że pasuje do niej tylko ten nowszy termostat . Ciekawe o jakie rozwiązania mu chodzi i skąd wzieły się one w aucie z 2003 roku ?
!
