ru35 napisał(a):(...) Ja mam założone pożądne tarcze pożądne klocki , zmienione przewody i płyn i dzięki temu że mam zapięte pasy nie wypadam z fotela , nie uznaje półśrodków. (...)
Dodam że jest jeszcze conajmniej 20 firm o bardzo dużej renomie jeśli chodzi o hamulce a mało znanych w Polsce polecam google
zwróć uwagę, że bardziej kompleksowe przeróbki układu hamulcowego (jak zmiana średnicy tarcz, zacisków, czy oplotów przewodów) dadzą Maździe super argument do anulowania gwarancji, a większość z opisywanych realnych powtarzających się problemów z ^ GH po FL z hamulcami jest w autach które jeszcze są na gwarancji.
Pomijam tu już kwestię, że skoro Mazda wypuściła bubel i źle zaprojektowała układ hamulcowy do tego samochodu (podobnie jak do CX7) to oni powinni to naprawić a nie ja się bujać po serwisach i googlach i zastanawiać się jakie tarcze i klocki będą wystarczające aby pozbyć się problemów z przegrzewaniem się układu.
Dopisano 26 lut 2013, 21:30:Pierri napisał(a):Problem tarcz powrócił... jak ktoś nie czyta od początku to niech zerknie na moje wcześniejsze posty. Zestaw Ebc turbo groove i klocki green stuff. Tarcze właśnie zostały zareklamowane ponieważ zaczęły bić... Lewa 0,5 prawa 0,6. Reklamacja odrzucona z powodu przegrzania tarcz

(...)
EBC wysłało mnie do zaprzyjaźnionej firmy na przetoczenie tarcz (...) Gość który robił te zabiegi powiedział, że nie była dobrze wyczyszczona piasta, (...) Także EBC wybroniło się z sytuacji a jak dostanę pisemko to wybiorę się do ASO

U mnie EBC Ultimax-y + RED Stuffy wytrzymały 3.000km – wycieczkę na urlop w Alpy i z powrotem.
Reklamacji nie uznali, chcieli przetaczać – powiedziałem żeby się wypchali – utopiłem 1500zł.
U mnie piasty i tarcze (każde które zakładam – bo było tego sporo (poniżej w moim updacie)) są oczyszczone do zera, aż jest gładko i się świeci + pomiar po założeniu a przed użytkowaniem a i tak się przegrzewają i biją.
UPDATE mojej sytuacji:
mam już chyba
7 tarcze (a na pewno 6-te – straciłem rachubę) wymienione na gwarancji przez ASO, w tym jeden opisany wcześniej zestaw EBC.
Generalnie nie rozmawiam już ASO tylko bezpośrednio z Mazdą Motor Poland w Warszawie a i tak nic nie wiedzą "problem jest znany, pracujemy nad rozwiązaniem ble ble ble". Od 2 lat nic nie wypracowali i prędzej ja się tego auta pozbędę niż oni coś wymyślą.
Poddałem się.
Pozbywam się tego złomu (choć mającego duszę i pięknego) ale za delikatnego jak dla mnie (i paru moich znajomych którzy mają podobne problemy).
Kupię nudnego Schmelcwagena (np nowy passat) i nie będę miał takich problemów.
a Mazdy niestety nigdy więcej. Do tego ASO Mazdy w Gdańsku i w Gdyni... pozostawiają wiele do życzenia, a do tego Mazda nie daje samochodów zastępczych, po przecież Mazdy się nie psują.... ha ha ha
To raczej mój ostatni post na tym forum. Pozdrawiam Was serdecznie, życzę powodzenia ze swoimi Maździochami, ja już nie mam czasu na walkę o tak podstawowe sprawy jak skuteczne hamulce.