Mazda3 (BL) – Wrażenia i opinie

Mazda3 2008–2013

Postprzez bigboy177 » 22 lis 2012, 13:34

some1 napisał(a):Nie twierdzę, że parametr 0-100km/h to najlepszy wyznacznik przydatności auta w codziennym użytkowaniu, ale jest to jedyny w miarę obiektywny parametr mówiący coś o dynamice podawany przez producenta.


To, co podaje producent w tym przypadku nie koniecznie musi być prawdą. Jakiś czas temu była moda na zaniżanie – klienci marudzili, było, że producenci oszukują itd., później aby trochę załagodzić sprawę zaczęto zawyżać, wszak lepiej jak w testach wychodzi na plus, niż na minus. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w "walce" BK vs. BL. W testach przeprowadzanych przez magazyny itd., osiągu obu aut są praktycznie identyczne. Różnice na poziomie 0.2s to margines błędu.

Jeśli chodzi o samą przydatność tego współczynnika, to już inna sprawa. Podczas przyspieszania, najistotniejsze są w sumie obszary od około 50-90 km/h oraz ruszanie z postoju, w tym przypadku 1.6 jest całkiem w porządku, choć, jak wspomniałem czapek z głowy nie zrywa. Do BMW, Audi i innych podobnych M3 (nie MPS) startu raczej nie ma, nie ważne czy silnik 2.0, czy 1.6, więc jak ktoś się chce ze świateł ścigać, to źle trafił.
MiastoGier.pl – Moja Praca :D
Forumowicz
 
Od: 11 sty 2012, 22:17
Posty: 129
Skąd: Skawina
Auto: Mazda 3 2011 1.6 MZR
Aluminium Metalic
MOMO Corse

Postprzez Tytan » 22 lis 2012, 15:47

Muszę powiedzieć, że dzięki koledze Lakcow91 poczułem się jakbym wygrał w totka ;)
Mam BL już przeszło 2 lata i to produkcja 2009 więc początek i jakoś kompletnie nic mi się nie dzieje. Zero problemów, trzasków, usterek czy nawet niewygody i trudności z odpowiednim ustawieniem fotela na co wielu narzeka. U mnie z każdym przejechanym kilometrem mój poziom zadowolenia z tego co posiadam rośnie i nawet przez chwilę nie żałowałem tego zakupu. Wiem, że jestem posiadaczem diesla więc pod wiele watków o awariach czy problemach podpiąć się nie mogę ale zawsze jest to również BL.
Akurat w przypadku diesla zarówno waga jak i spalanie oraz czas przyspieszenia do 100 spdały w stosunku do BK a silnik jest ten sam w moim przypadku więc chyba jednak skośnoocy panowie z Mazdy postarali się, żeby BL był lżejszy, bardziej areodynamiczny i miał lepsze osiągi niż BK co jest chyba dosyć logiczne jeśli wprowadza się na rynek nową wersję sprawdzonego i cenionego modelu.
Panowie proszę piszcie może również o tym co lubicie i jest fajne w naszych BLach, piszcie jeśli są bezawaryjne i jesteście zadowoleni bo później przychodzi taki kolega, który zastanawia się co wybrać a tu widzi więcej niezadowolonych i narzekających niż tych co są szczęśliwi i zadowoleni z wyboru.
Intuicja podpowiada mi, że mimo wszystko tych zadowolonych jest więcej tylko jakoś się nie odzywają bo albo nie chcą się chwalić bo nie wypada albo po prostu nasza polska mentalnośc jest taka, że bardziej lubimy ponarzekać niż pochwalić :(
Japan – the best producer in the world !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2011, 13:59
Posty: 200 (1/3)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 3 BL HB 1,6 MZ-CD Sand Speed

Postprzez KMBak » 22 lis 2012, 16:00

Nawiązując do przedmówcy – to prawda. Większość ludzi na forach narzeka. Szczęśliwi są mniej wylewni. Ja o swoim aucie napisałem w swoim wątku. Chwale sobie zakup i na ten moment bym nie zmienił auta na inne. <serduszka> Niestety trudność w zachwalaniu polega na tym, że jest subiektywna. A ocenianie mankamentów jest obiektywne – bo jeśli są to są.
Ja uważam, że auto jest bardzo komfortowe, dla mnie fotele są b. wygodne (179 cm wzrostu). 6-7 godzin za kółkiem i mogę jechać dalej. Naprawdę fajny fabryczny system audio (mimo, że nie bose), choć brakuje USB. Po resztę moich achów i ochów odsyłam do swojego wątku.
>> Facebook: Konrad >> Forum: Moja obecna Mazda 6 >> Forum: Moja była Mazda 3 Obrazek
Blue inside & red outside!
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 12 lis 2011, 14:36
Posty: 3820 (129/80)
Skąd: Wrocław
Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011

Postprzez Tytan » 22 lis 2012, 16:57

To prawda, że o mankamentach należy mówic i pisać zwłaszcza na forum pełnym użytkowników i osób które być może zastanawiają się nad zakupem. Pamiętajmy jednak, że to co dla jednego jest mankamentem pewnego rozwiązania czy elementu dla innego wcale takie nie musi być więc poniekąd opisywanie mankamentów również jest subiektywne. Przykładem są tutaj choćby wspomniane fotele – dla jednych są one wygodne a dla innych nie i sprawiają że są postrzegane przez nich jako wada tego modelu. Zupełnie inną sprawą są opisywane awarie różnych elementów. W tych kwestiach są to konkretne fakty ale dalej jest pole do rozmowy na temat ewentualnych przyczyn, które nie zawsze muszą leżeć po stronie producenta a często leżą niestety po stronie niewłaściwej eksploatacji.
Najważniejsze jest to aby osoby odwiedzające forum miały pełny przegląd tego co jest słabszą a co mocniejszą stroną w danym modelu. Jednym słowem chwalmy więcej te dobre cechy naszych BLek bo naprawde jest ich w moim przekonaniu dużo więcej niż tych złych.
Ostatnio edytowano 23 lis 2012, 10:48 przez Tytan, łącznie edytowano 3 razy
Japan – the best producer in the world !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2011, 13:59
Posty: 200 (1/3)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 3 BL HB 1,6 MZ-CD Sand Speed

Postprzez KMBak » 22 lis 2012, 17:04

Tytan napisał(a):Jednym słowem chwalmy więcej te dobre cechy naszych BLek bo naprawde jest ich w moim przekonaniu dużo więcej niż tych złych.


To chyba oczywiste? <jupi>
>> Facebook: Konrad >> Forum: Moja obecna Mazda 6 >> Forum: Moja była Mazda 3 Obrazek
Blue inside & red outside!
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 12 lis 2011, 14:36
Posty: 3820 (129/80)
Skąd: Wrocław
Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011

Postprzez Tytan » 22 lis 2012, 17:11

Dla mnie oczywiste :)
Japan – the best producer in the world !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2011, 13:59
Posty: 200 (1/3)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 3 BL HB 1,6 MZ-CD Sand Speed

Postprzez bigboy177 » 22 lis 2012, 17:31

Bardzo dobrze Tytan piszesz, piwa Ci dać :P tylko później nie jedź :P

Ogólnie opinii o BK jest więcej, bo i posiadaczy tych aut jest więcej. Święta racja też z tym, jak człowiek jeździ. Ja prócz Mazdy mam blisko 19-letniego Forda Escorta. Większość jego roczników albo już nie jeździ, albo zgrzypi nieludzko, albo zeżarte przez rdzę. Ze względu na to, że zawsze się o niego dbało (wszelkie wymiany części eksploatacyjnych, płyny itd.), do tej pory po awarii wymienione było tylko sprzęgło i zrobione progi (bo jednak ruda się do niego dobrała) – mechanicznie jest w 100% sprawny, a przejechane ma gdzieś w około 0.4 mln kilometrów.

Dużo aut sprowadzanych jest z zagranicy, gdzie różnie ludzie jeżdżą. Później są ściemy w przebiegach, nawijanie, że garażowane, że kobieta kierowca (choć akurat to żaden plus), a auto bezawaryjne i wręcz idealne. Później w zimie, albo po zimie pierwszej, okazuje się ile z tego jest prawdą. Jako anegdotkę w temacie napiszę, że najwięcej zepsutych aut na poboczach, to nie jakieś stare trabanty i inne cuda, ale BMW i Audice – Niemiec, czy Belg natrzaskał mln kilometrów, później komis do polski przywiózł, licznik zjechali do 240kkm i jest cacy.

Wracając do tematu, ja swoją BL chwalę i nie mam powodu by tego nie robić. Jeździ się nią fantastycznie, jest wygodna, nie obawiam się, że w połowie drogi na wakacje się wykrzaczy, a drobne mankamenty mogę przeżyć, nic nie jest idealne.
MiastoGier.pl – Moja Praca :D
Forumowicz
 
Od: 11 sty 2012, 22:17
Posty: 129
Skąd: Skawina
Auto: Mazda 3 2011 1.6 MZR
Aluminium Metalic
MOMO Corse

Postprzez Lakcow91 » 22 lis 2012, 17:55

I o to mi chodziło:) żeby też pozytywów troszkę napisać:) bo dobrze o swoim aucie pisać to nie taka łatwa sprawa. Jak się troszkę naprowadzi rozgryzie to odrazu temat leci:)
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2012, 11:30
Posty: 179
Skąd: Radom
Auto: Honda

Postprzez some1 » 23 lis 2012, 17:59

bigboy177 napisał(a):Podczas przyspieszania, najistotniejsze są w sumie obszary od około 50-90 km/h oraz ruszanie z postoju, w tym przypadku 1.6 jest całkiem w porządku, choć, jak wspomniałem czapek z głowy nie zrywa. Do BMW, Audi i innych podobnych M3 (nie MPS) startu raczej nie ma, nie ważne czy silnik 2.0, czy 1.6, więc jak ktoś się chce ze świateł ścigać, to źle trafił.


Nikt poza Tobą nie pisze o ściganiu spod świateł. Zresztą, dużo, jeśli nie większość aut marek premium na naszych drogach wcale nie ma specjalnie mocniejszych silników. Natomiast w codziennym użytkowaniu 2.0 zapewnia lepszy dół i elastyczność, co przekłada się na to, że nie trzeba przekraczać 2,5-3k rpm, żeby sprawnie poruszać się w miejskim ruchu ulicznym ani tak wachlować biegami przy wyprzedzaniu.

Jedna rzecz o której zapomniałem wspomnieć to to, że w wersji 2.0 jest sześciobiegowa skrzynia biegów. Co oznacza niższe obroty silnika w trasie, a więc większy komfort (ciszej) i niższe spalanie. Do tego stopnia, że carpasja wspominał, że jak sprowadza samochody z Niemiec, to jemu oba silniki palą tyle samo. <lol>
Cóż, każdy swoje chwali, grunt, że obaj jesteśmy zadowoleni z naszych samochodów <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lip 2010, 17:47
Posty: 679 (0/20)
Skąd: Pruszków
Auto: Mazda 3 BK 2.0 LF TOP '07

Postprzez KMBak » 23 lis 2012, 18:44

Jeśli mam być szczery to przy większych prędkośćiach ich tak głośniejszy jest szum powietrza niż silnik. Ale może faktycznie czasem szóstka zapewniać większy komfort i może mniejsze spalania przy większej prędkości chwilowej.
>> Facebook: Konrad >> Forum: Moja obecna Mazda 6 >> Forum: Moja była Mazda 3 Obrazek
Blue inside & red outside!
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 12 lis 2011, 14:36
Posty: 3820 (129/80)
Skąd: Wrocław
Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011

Postprzez ZOOMik » 24 lis 2012, 02:10

Undisputed napisał(a):Trochę poczytałem Waszych opinii. I zacząłem się zastanawiać BK czy BL....
A Wy doświadczeni czasem jakiego dokonalibyście wyboru wiedząc wszystko co teraz wiecie...

BL :)

some1 napisał(a):wielgachny akumulator (system start-stop)

Akumulator jest normalny, ma 45Ah. Jest jeszcze pomocniczy 26Ah, ale nawet biorąc pod uwagę oba nie można w odniesieniu do zastosowanych baterii powiedzieć, że są "wielgachne" :)

Tomek79 napisał(a):Panowie może ja sobie to tak tłumaczę, ale wydaje mi się, że w BL nie ma większej ilości wad/usterek niż w BK.

Przejrzyj oba działy...jest mniej ;)

Tomek79 napisał(a):Dodam tylko że PODOBNO w BK jest mocniejszy – dający więcej frajdy – silnik 2.0

Moce są zbliżone i osiągi również.

Lakcow91 napisał(a):BK jest lżejsza więc ma lepsze osiągi od BL

BK nie jest lżejsza od BL, lecz cięższa, niewiele ale zawsze.
W kwestii masy obu modeli i nieporozumień na tym polu pisałem TUTAJ

bigboy177 napisał(a):To, co podaje producent w tym przypadku nie koniecznie musi być prawdą. Jakiś czas temu była moda na zaniżanie – klienci marudzili, było, że producenci oszukują itd., później aby trochę załagodzić sprawę zaczęto zawyżać, wszak lepiej jak w testach wychodzi na plus, niż na minus. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w "walce" BK vs. BL. W testach przeprowadzanych przez magazyny itd., osiągu obu aut są praktycznie identyczne. Różnice na poziomie 0.2s to margines błędu.

Zgadza się. W rzeczywistości osiągi obu generacji "trójek" są zbliżone. Przy okazji warto wspomnieć, skoro już się "ścigamy", że na końcowy wynik, wygraną w sprincie, poza autem "coś do powiedzenia" ma kierowca – w tym przypadku, rzekłbym, że będzie "grał pierwsze skrzypce" ;)

Tytan napisał(a):Muszę powiedzieć, że dzięki koledze Lakcow91 poczułem się jakbym wygrał w totka ;)
Mam BL już przeszło 2 lata i to produkcja 2009 więc początek i jakoś kompletnie nic mi się nie dzieje.

To jest nas dwóch <lol>

KMBak napisał(a):Ja uważam, że auto jest bardzo komfortowe

Z uwagi na twarde/sztywne zawieszenie, w moim rozumieniu i definicji tego pojęcia, wspomniane cechy absolutnie nie pozwalają zaliczyć tego auta do bardzo komfortowego, zwłaszcza na naszych drogach.

some1 napisał(a):Jedna rzecz o której zapomniałem wspomnieć to to, że w wersji 2.0 jest sześciobiegowa skrzynia biegów. Co oznacza niższe obroty silnika w trasie, a więc większy komfort (ciszej) i niższe spalanie.

Myślę, że przede wszystkim to drugie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez some1 » 24 lis 2012, 15:11

Aż sobie policzyłem :D

Wzór jest następujący: obroty silnika / (przełożenie główne * przełożenie biegu) * obwód koła = prędkość

Policzyłem sobie zatem obroty silnika przy różnych prędkościach na najwyższym biegu i wyszła mi taka tabelka:

Obrazek

Tabelka jest dla opon 205/50R17. 205/55R16 mają obwód o 0,78% mniejszy, więc obroty będą średnio o 20RPM większe, różnica pomijalna.

Różnice pomiędzy modelami są na tyle znaczne, że na pewno je słychać. Widać też, że najbardziej do śmigania autostradą nadaje się 2.0 BL (nie licząc diesli). Teraz rozumiem też czemu właściciele pięciobiegowych BK tak narzekają na brak szóstki :)

Natomiast ciekawie wygląda porównanie przełożenia pomiędzy silnikiem i kołami w różnych samochodach:

Obrazek

I tutaj leży przyczyna gorszych osiągów BL. Żadne zaniżanie wyników przez producenta na swoją niekorzyść (pierwszy raz słyszę, żeby coś takiego miało miejsce – no i czemu nie zrobią tego samego z wynikami spalania). Po prostu samochód ma dłuższe przełożenia. Bardziej to widać w silniku 2.0, gdzie drugi bieg w BL jest w połowie dwójki i trójki w BK, a piąty bieg to prawie jak szóstka w BK. Nic dziwnego, że to auto nieco gorzej przyspiesza.
Oczywiście z drugiej strony oznacza to, że w pewnych sytuacjach rzadziej trzeba zmieniać biegi, jak i to, że mamy wspomniane wcześniej niższe obroty jak już się uda rozpędzić i wrzucić szóstkę. Nie ma tutaj idealnego rozwiązania, przełożenia silnika to zawsze kompromis pomiędzy osiągami, komfortem i ekonomią.

Aaa, i jeszcze jedna zaleta Mazdy z silnikiem 2.0 – lepsze hamulce :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lip 2010, 17:47
Posty: 679 (0/20)
Skąd: Pruszków
Auto: Mazda 3 BK 2.0 LF TOP '07

Postprzez KMBak » 24 lis 2012, 19:06

Zoomik napisał(a):Z uwagi na twarde/sztywne zawieszenie, w moim rozumieniu i definicji tego pojęcia, wspomniane cechy absolutnie nie pozwalają zaliczyć tego auta do bardzo komfortowego, zwłaszcza na naszych drogach.


Miałem na myśli bardziej wygodę wewnątrz (wbrew obiegowym opiniom), skuteczność klimatyzacji/orzewania, wyciszenie i ogólne zadowolenie z jazdy kierowcy i pasażerów.
Sztywnośc zawieszenia jest dla mnie plusem. Owszem – na Polskę, najlepsza jest 10-cio letnia terenówka, ale z punktu widzenia pewności prowadzenia w trasie na dobrej drodze – nie można autu nic zarzucić, a miękkie zawieszenie byłoby poważną wadą. Druga sprawa – wiele zależy też od opon. Jest duża różnica między 16-stkami na zimę i letnimi 17-stkami.
>> Facebook: Konrad >> Forum: Moja obecna Mazda 6 >> Forum: Moja była Mazda 3 Obrazek
Blue inside & red outside!
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 12 lis 2011, 14:36
Posty: 3820 (129/80)
Skąd: Wrocław
Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011

Postprzez ZOOMik » 30 lis 2012, 00:48

Na komfort składa się co najmniej kilka rzeczy, najczęściej oceniane są: praca zawieszenia, wygoda siedzeń, ergonomia wnętrza, poziom hałasu, skuteczność klimatyzacji. Z wymienionych pozycji to właśnie twarde zawieszenie w połączeniu z fabrycznymi 17 calowymi oponami, końcową ocenę w tej kategorii obniżają. Oczywiście dzięki takiemu zestrojeniu zyskujemy pewność prowadzenia, przede wszystkim większą stabilność w zakrętach (brak nadmiernych przechyłów) co zachęca i pozwala na dynamiczne ich pokonywanie, ale komfort z tego powodu musi ucierpieć – coś za coś.
+ bardzo dobre właściwości jezdne
– przeciętny komfort resorowania

some1 napisał(a):Aż sobie policzyłem :D

Ładne tabelki :P

some1 napisał(a):Różnice pomiędzy modelami są na tyle znaczne, że na pewno je słychać.

Tam, gdzie różnice są skrajnie duże z pewnością, przy tych mniejszych niekoniecznie. W większości aut poziom hałasu zmierzony przy jeździe z prędkością 130 km/h na ostatnim a przedostatnim biegu nie wzrasta wcale lub nieznacznie.

some1 napisał(a):Żadne zaniżanie wyników przez producenta na swoją niekorzyść (pierwszy raz słyszę, żeby coś takiego miało miejsce – no i czemu nie zrobią tego samego z wynikami spalania).

Nie twierdzę, że celowe zaniżanie, ale faktem jest, że we wszystkich znanych mi testach prasowych polskich i zagranicznych BL „wykręca” czasy przyspieszenia 0-100 km/h lepsze niż katalogowe i wyniki są zbliżone do BK.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 mar 2010, 10:22
Posty: 1997 (7/47)
Skąd: lubelskie
Auto: Mazda 3BL SPORT '09

Postprzez Robur1978 » 27 sty 2013, 18:44

Jako że jest to mój pierwszy post, witam wszystkich.
Za kilka miesięcy przymierzam się do kupienia używanej M3 w wersji Sport/Takuya ewentualnie TS2 z 2010r. – hatchback, najpewniej 1.6 benzyna-manual.
Mieszkam w Irlandii, auto zamierzam kupić w UK – oczywiście z kierownicą po prawej stronie. Przeglądając specyfikacje modeli dostępnych na rynku angielskim i polskim widoczne są różnice i to również w nazewnictwie wersji – stąd TS2 to odpowiednik mniej więcej Exclusive Plus.
Mam jednak pytanie, odnośnie systemu ILC – Interactive Lighting Control and illumination entry system. Co to właściwie jest i jak to wygląda? Domyślam się że nie jest to wymienione już tutaj wcześniej czerwono-niebieskie podświetlenie kokpitu a jeszcze coś innego. Jeśli tak, może ktoś ma jakieś zdjęcie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 sty 2013, 18:24
Posty: 39 (1/1)
Skąd: Lusk, Co Dublin, Ireland
Auto: Mazda 3 Sport, 2.0 benzyna DISI, manual 151 KM, '09 Ocean Blue, right-hand drive

Postprzez KMBak » 2 lut 2013, 14:11

Robur1978 napisał(a):Interactive Lighting Control


Z tego co wiem to jest ładna nazwa podświetlenia oryginalnego radia, które reaguje na przełączanie utworów, ściszanie etc... Chodzi o niebieską obwódkę wokół pokrętła i te poziome kreski – też niebieskie.
Tu możesz zobaczyć jak ten niebieski pulsuje "interaktywnie" przy przełączeniu utworów i zmianie głośności.


Robur1978 napisał(a):illumination entry system

To jest podświetlenie powitalne (światełko na nogi).
Obrazek
>> Facebook: Konrad >> Forum: Moja obecna Mazda 6 >> Forum: Moja była Mazda 3 Obrazek
Blue inside & red outside!
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 12 lis 2011, 14:36
Posty: 3820 (129/80)
Skąd: Wrocław
Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011

Postprzez pr00f » 28 lut 2013, 00:56

Przede wszystkim witam wszystkich, to mój pierwszy post :)
Moi rodzice kupili w tym tygodniu mazdę 3 z 2009 roku BL z silnikiem diesla 1.6. (60tys przebiegu)
Trochę ich nie przypilnowałem w kwestiach zakupu auta i jak wróciłem do rodzinnego domu, okazało się, że nowe auto już stało. Niestety rodzice kupili auto bardziej na wygląd, niż konkretne informacje związane z danym modelem. Jeżdżą przede wszystkim spokojnie po mieście i raczej nie maja nawyku dbania o auto. Do tego to ich pierwszy diesel(całkowicie z przypadku – nie maja pojęcia o zasadach ich użytkowania). Poczytałem Wasze forum i trochę się przestraszyłem opinią związaną z tym modelem. Pełno negatywnych uwag związanych FAP'em, uzupełnianie tego płyny katalitycznego, do tego ostrzeżenia, żeby nie brać auta z początku produkcji itd. Tak się pechowo składa, że ten model, który kupili posiada chyba te wszystkie "negatywne czynniki". Rodzice nigdy nie serwisowali auta w ASO, a przy tym modelu, to chyba wskazane?

Zastanawiam się, czy nie namawiać ich od razu do zmiany modelu, bo z tym mogą mieć sporo problemów?
A może przesadzam i mimo wszystko warto zostać przy tym aucie?

pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
Początkujący
 
Od: 28 lut 2013, 00:22
Posty: 13 (3/0)

Postprzez KMBak » 28 lut 2013, 10:16

Według mnie poniżej 20-25 tys. km rocznie diesel nie ma żadnego sensu. To absolutnie dolna granica opłacalności. Spokojna jazda po mieście raczej tyle nie nabije, ponadto nie ma nic gorszego dla diesla niż jeździć chwilkę po mieście i kończyć trasę zanim wszystko złapie odpowiednią temperaturę.
Co do kwestii technicznej i bolączek wieku dziecięcego tego modelu to niech się mądrzejsi wypowiedzą...
Generalnie przed decyzjami trzeba auto sprawdzić "wszerz i wzdłuż".
>> Facebook: Konrad >> Forum: Moja obecna Mazda 6 >> Forum: Moja była Mazda 3 Obrazek
Blue inside & red outside!
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 12 lis 2011, 14:36
Posty: 3820 (129/80)
Skąd: Wrocław
Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011

Postprzez mysiak » 28 lut 2013, 19:45

powiem tak – ja robię rocznie ok 35 tys km i nawet mi diesel przez głowę nie przeszedł. Owszem, auto z dieslem jest fajne, al wg mnie tylko jako służbowe, gdzie wydatki związane z jego eksploatacją pokrywa m nie ja.
Co do wpływu na rodziców, zależy jaką masz u nich siłę przebicia. W końcu to ich auto i kasa oraz decyzja. Ostatecznie są dorośli.
Ojciec ma Forda z tym silnikiem, fakt że bez FAPu, i był okres że sprawiał problemy, poleciało wszystko chyba co mogło polecieć, i to mimo obsługi w ASO.
Power is nothing without control
http://www.4kolkaszczescia.pl
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2010, 21:02
Posty: 995 (1/11)
Skąd: pomorskie
Auto: Outlander

Postprzez Tytan » 1 mar 2013, 13:43

Widzę, że wypowiadają się wyłącznie osoby które nie mają tego silnika i starają sie coś mądrego wymyśleć nie wiedząc do końca o czym piszą.
Ja posiadam u siebie ten silnik i to również z rocznika 2009. Jeśli chodzi o kwestię początku produkcji BL to nijak się to ma do początku produkcji tego silnika, który debiutował w mazdzie 3 BK już kilka lat wcześniej i wszelkie choroby wieku dziecięcego zostały wyeliminowane jak nie w mazdzie to w całej masie fordów, volvo, peugetów czy citroenów. Jest to sprawdzony i udany motor od PSA, który ma wielu zwolenników. To, że jest akurat od PSA jest jego wielką zaletą, ze względu na jego popularność a tym samym dostępność części zamiennych i ich ceny. Także w tym akurat przypadku ekonomia jest napewno lepsza niż w przypadku pozostałych diesli mazdy.
Jeśli chodzi o przebiegi to ja akurat robie rocznie poniżej 20 tys i bynajmniej nie twierdze, że nie jest to opłacalne czy ekonomiczne. Diesla nie kupuję się tylko ze względu na ekonomię ale również dla przyjemności z jazdy. A ta uwierzcie mi Panowie jest i to duża – 240 NM w oryginale i tylko lepiej po wszelkich formach tuningu przy tak niskiej jak na diesla masie (1260 kg) daje dużą frajdę i to nie tylko w trasie ale na każdym napotkanym wzniesieniu czy nawet w ruchu miejskim. Jeżdzę głownie po mieście i nie wiem w zasadzie o czym piszą koledzy przede mną. Nic mi się z autem nie dzieje, nie męczy się, a jak chwilkę postoi w korku to zaraz wskoczy na obwodnicę i sobie odbije. Spalanie rzędu 6- 6,4 w cyklu miejskim muszę uznać za bardzo ekonomiczne i bardzo opłacalne a nogę mam raczej ciężką. Autko spłaca się przy każdej wizycie na stacji benzynowej. Powiedzcie Panowie o jakich strasznych kosztach utrzymania mówicie dodatek Eloys do FAPU raz na 60 tys km za 450 zł czy może regeneracja FAPU za 600 zł przy 120 tys km. Zaraz powiecie pewnie rozrząd, dwumas, turbina – ale przy jakich przebiegach ? Benzyny mogą do tych przebiegów nawet nie dojechać a jak dojadą to również wymagają drogich prac przy samym silniku np. pierścienie itd.
To co jest najważniejsze to sposób w jaki się auto z dieslem użytkuje, czy przestrzega się pewnych zasad pomagających wydłużyć jego żywotność. W przypadku zakupu z drugiej ręki zawsze jest ta niewiadoma jak ktoś użytkował to auto przed nami. Większość osób użytkujących te diesle na forum zwłaszcza w przypadku 3 BK to osoby kupujące auto z drugiej ręki i stąd pewnie wiele problemów i wydatków. Później tworzą się jakieś mity o awaryjności czy strasznych kosztach utrzymania.
Przy aucie z 2009 roku i przebiegu 60 tys km (o ile jest realny) byłbym raczej spokojny i myśle, że rodzice będą bardzo zadowoleni z jego użytkowania.
W każdym razie tego życzę i pozdrawiam :)
Japan – the best producer in the world !
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2011, 13:59
Posty: 200 (1/3)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: Mazda 3 BL HB 1,6 MZ-CD Sand Speed

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323