Można powiedzieć UFFFF!!! Skończyłem konserwację!!
Opornie to szło ale udało się i mam nadzieję jest OK.
Moją Madzię kupiłem na wakacjach i przyznam szczerze że jej dokładnie od spodu nie oglądnąłem przy zakupie. Rzeczywistość okazała się dość brutalna bo rudej, szczególnie w tylniej części podwozia było DUUUŻO. Postanowiłem zrobić konserwę sam bo dawać komuś to za duże ryzyko, jeśli trzeba coś zrobić porządnie. Zakupiłem więć zestaw:
1. Fertan
2. Tectyl Bodysafe 3l w puszce + 2x 600 ml spray
3. Noxudol do profili zamkniętych 2x spray
Szczotka druciana na wiertarę i jazda. Wyczyszczenie wszystkich zakamarków zajmuje sporo czasu.
Na wyczyszczone powierzchnie poszedł Fertan – 2 warstwy
Na koniec 2 warstwy Tectylu z pędzla i na koniec warstwa sprayu.
Jeszcze Noxudol w każdy otwór – bez żałowania i Gotowe.
Wygląda to całkiem spoko. Jakbym miał więcej czasu i doświadczenia to ściągnąłbym jeszcze bak i pod nim porządnie zakonserwował bo wiem że tam trochę rudej zostało.
Zobaczymy jak to będzie na wiosnę wyglądało.
