Lampa przednia brak reakcji
Strona 1 z 1
jak w temacie, ale jak ją recznie otworze to się zamknie razem z drugą. Wiec wniosek taki ze silniczek jest dobry. Stycznik też hyba jest dobry. Ja go rozebrałem i przycisłem to sie otwiera i zamyka cały czas.(gdy go trzymam) Moze iwecie gdzie moge szukać przyczyny, co mogło się popsuć????
GG# 706869<br>mazda 929, ambitna sztuka !<br><br>
<b>www.mazdaspeed.pl</b><br>
<b>www.streetracers.pl</b>
<b>www.mazdaspeed.pl</b><br>
<b>www.streetracers.pl</b>
- Od: 6 sty 2004, 21:18
- Posty: 96
- Skąd: Aleksandria
- Auto: Mazda 929 2.0i cupe
Nie wiem jaką konstrukcję mają cięgła u Ciebie, ale miałem kiedyś podobny problem. Cięgło na frezie silnika przesunęło się o bodaj jeden ząbek i silnik nie był w stanie podnieść lampy. Sprawdź, czy po zdjęciu cięgła silnik się kręci. Jeśli tak poeksperymentuj z doborem ustawienia cięgła na frezie.
Mazda Motor Company
- Od: 13 kwi 2004, 15:12
- Posty: 811
- Skąd: DC
- Auto: Astra 1.4
silnik się kreci bez problemów ale jak podłącze to na ,,krótko" poprostu wygląda na to jak by nie było sterowania z przełącznika na otwieranie tej lampy bo zamykać sie zamyka bez problemu!!!!!
GG# 706869<br>mazda 929, ambitna sztuka !<br><br>
<b>www.mazdaspeed.pl</b><br>
<b>www.streetracers.pl</b>
<b>www.mazdaspeed.pl</b><br>
<b>www.streetracers.pl</b>
- Od: 6 sty 2004, 21:18
- Posty: 96
- Skąd: Aleksandria
- Auto: Mazda 929 2.0i cupe
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości