), a na spot dojadę 
BIAŁYSTOK – spotkania regionalne
przez Seraf » 10 lip 2012, 12:54
No to słuchajta:
Prolog...
Rozmawiałem dziś dość długo z panem Bogumiłem KLIMIUKIEM (ABJ KLIMIUK)
Stan faktyczny...
Pytałem go o możliwość wynajęcia swojego placu abyśmy mogli zrobić sobie próbę sprawnościową.
Na chwilę obecną pan Bogumił (bardzo miły facet swoją drogą) powiedział, że mimo szczerych chęci nie jest w stanie nam tego zabezpieczyć. Wiąże się to z tym, że uzyskał dofinansowanie z Unii do swojej działalności jako instytucja szkoląca i nie może sobie tak komercyjnie wynajmować swojego placu.
Nie ma tego złego...
Jest jednak światło w tunelu ... gdyż, ponieważ, bo ... okres tego dofinansowania mija w marcu i od tegoż marca 2013 będzie mógł wynajmować swój plac. Nie ma już zamiaru się ubiegać o te dofinansowanie.
A co jeśli...
A co jeśli byśmy chcieli skorzystać z innych form pomocy. Pan Klimiuk powiedział, że obowiązuje go określony na stronie cennik dla grup zorganizowanych. Zrozumiałem że on osobiście traktowałby takie grupy indywidualnie i wolałby dostosować do nich cenę ale znów przez ten projekt UE nie ma takiej możliwości. Ponadto zrozumiałem że osobiście dopuściłby nas we własnych autach do prób sprawnościowych ale ... znowu wymagania projektu UE mu tego kategorycznie zabraniają, bo nie może odpowiadać za stan techniczny naszych aut.
Kto inny może na pomóc...
Wg. Pana Bogumiła Politechnika w okresie wakacyjnym powinna być dla nas otwarta i chętna do współpracy, ponieważ w tym okresie zawsze jest im lepiej jak jakieś dodatkowe źródełko kaski się pojawi.
MEDIC...
Chwilę pogadaliśmy jeszcze o zabezpieczeniu medycznym. Sugerował, że nie ma na czym oszczędzać. Ostatnio był świadkiem jak na takiej pojeżdzawce Pan zszedł na zawał, a nie było karetki. Sprawa dalej leży na prokuratorskim biurku – szukanie winnych, karanie niewinnych, praca partyjno-polityczna. Nie warta skórka wyprawki.
Bez odbioru
Prolog...
Rozmawiałem dziś dość długo z panem Bogumiłem KLIMIUKIEM (ABJ KLIMIUK)
Stan faktyczny...
Pytałem go o możliwość wynajęcia swojego placu abyśmy mogli zrobić sobie próbę sprawnościową.
Na chwilę obecną pan Bogumił (bardzo miły facet swoją drogą) powiedział, że mimo szczerych chęci nie jest w stanie nam tego zabezpieczyć. Wiąże się to z tym, że uzyskał dofinansowanie z Unii do swojej działalności jako instytucja szkoląca i nie może sobie tak komercyjnie wynajmować swojego placu.
Nie ma tego złego...
Jest jednak światło w tunelu ... gdyż, ponieważ, bo ... okres tego dofinansowania mija w marcu i od tegoż marca 2013 będzie mógł wynajmować swój plac. Nie ma już zamiaru się ubiegać o te dofinansowanie.
A co jeśli...
A co jeśli byśmy chcieli skorzystać z innych form pomocy. Pan Klimiuk powiedział, że obowiązuje go określony na stronie cennik dla grup zorganizowanych. Zrozumiałem że on osobiście traktowałby takie grupy indywidualnie i wolałby dostosować do nich cenę ale znów przez ten projekt UE nie ma takiej możliwości. Ponadto zrozumiałem że osobiście dopuściłby nas we własnych autach do prób sprawnościowych ale ... znowu wymagania projektu UE mu tego kategorycznie zabraniają, bo nie może odpowiadać za stan techniczny naszych aut.
Kto inny może na pomóc...
Wg. Pana Bogumiła Politechnika w okresie wakacyjnym powinna być dla nas otwarta i chętna do współpracy, ponieważ w tym okresie zawsze jest im lepiej jak jakieś dodatkowe źródełko kaski się pojawi.
MEDIC...
Chwilę pogadaliśmy jeszcze o zabezpieczeniu medycznym. Sugerował, że nie ma na czym oszczędzać. Ostatnio był świadkiem jak na takiej pojeżdzawce Pan zszedł na zawał, a nie było karetki. Sprawa dalej leży na prokuratorskim biurku – szukanie winnych, karanie niewinnych, praca partyjno-polityczna. Nie warta skórka wyprawki.
Bez odbioru
przez Lorne » 10 lip 2012, 15:34
Seraf napisał(a):Ostatnio był świadkiem jak na takiej pojeżdzawce Pan zszedł na zawał, a nie było karetki
... czyli Magda vel. "rdzawka"
nam pomoze ? i zabezpieczy ? 
-
Lorne
ale było 
przez Justyśka » 11 lip 2012, 14:18
Były ładne dwie tęcze
Życie jest jak rejs i choć istotne dokąd gnasz, to najważniejsze być w odpowiedniej załodze.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
przez Seraf » 25 lip 2012, 09:56
co dwa tygodnie we wtorki.
wczoraj musiałem uciekać wcześniej ale widziałem że stali jeszcze do godziny 21:00 I w zasadzie chyba nie minę się strasznie z prawdą mówiąc, że regułą jest, że do tej pory sobie gadamy
wczoraj musiałem uciekać wcześniej ale widziałem że stali jeszcze do godziny 21:00
I w zasadzie chyba nie minę się strasznie z prawdą mówiąc, że regułą jest, że do tej pory sobie gadamy przez Justyśka » 25 lip 2012, 20:27
Seraf napisał(a):Justyśka wyślij mi zdjęcie pierścionka
Mój pierścionek jest prześliczny i nie na pokaz, ewentualnie na real można go zobaczyć
Życie jest jak rejs i choć istotne dokąd gnasz, to najważniejsze być w odpowiedniej załodze.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
przez gadula » 27 lip 2012, 20:38
Skoro grilla klubowego nie będzie, to chyba odwołamy niedzielę No chyba że jest sporo chętnych ![:]](./images/smilies/krzywy.gif "krzywy")
Chyba że robimy klubowy wypad do Augustowa na pływanie na byle czym
No chyba że jest sporo chętnych Chyba że robimy klubowy wypad do Augustowa na pływanie na byle czym
przez Justyśka » 27 lip 2012, 22:19
Plażowanie 
trzeba wykorzystać ostatnie dni urlopu
trzeba wykorzystać ostatnie dni urlopu Życie jest jak rejs i choć istotne dokąd gnasz, to najważniejsze być w odpowiedniej załodze.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej Ci jej zostaje.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości
Moderatorzy
Przedstawiciele Regionów, Koordynatorzy, Zarząd