Drżąca kierownica przy hamowaniu (ale nie zawsze...)

[Michał323f]

Do wymiany tarcze hamulcowe – pewnie są zwichrowane – można przetoczyć, ale raczej nie za bardzo opłacalne

Dlaczego
zajmuje się tym i klijeńci chwalą sobie tą usługo

jesli obie tarcze sa tansze niż toczenie to tak, ja w swojej Sportivie przetoczyłem,

czasami jest ze nowe mają bicie, wtedy się toczy na samochodzie i jest Super

[Don Gregorio]

Nie wiem, ale wg mnie raz przetoczona tarcza traci swoje właściwości i już podczs toczenia narażona jest na przegrzanie – a co za tym idzie – po niedługim czasie wichruje się.
Ja miałem tak w BA
Przetoczyłem tarcze a po 2 tyg miałem to samo...

[Michał323f]

jeteś w błędzie, przy toczeniu nie ma temperatur kilku setstopni:)
ja tocze nowe tarcze z ATE w BMW są różnice, ja tocze na samochdzie i to działa

[Don Gregorio]

ja tocze nowe tarcze z ATE

miłego toczenia

[Neonixos666]

Może się nie znam ale wyobrażacie sobie do jakiej temperatury rozgrzewa się tarcza przy hamowaniu? a wiecie dlaczego są tak grube i wentylowane? I nie chce nawet wiedzieć co się stanie gdy podczas awaryjnego hamowania nagle tarcza pęka... oj niebezpiecznie się robi i ja nigdy nie zdecyduje się na toczenie tarcz. Jej wytrzymałość jest wyliczona i raczej nie próbujcie sprawdzać ile wytrzyma. Na bezpieczeństwie nie oszczędzajmy. Tyle ode mnie

[Micha3l]

Osobiście nigdy nie musiałem przetaczać tarcz, ale jeżeli ktoś kto wykonuję taką usługę i zna się na swojej pracy, to nie widze powodów aby czegoś takiego nie robić. Swoja drogą, taka tarcza w fabryce przecież też jest toczona do ostatecznej postaci. Wiec sam zabieg toczenia, nie ma wpływu na jej parametry poza zmniejszaniem jej grubości, a co za tym idzie okresu użytkowania.

[Neonixos666]

Osobiście nigdy nie musiałem przetaczać tarcz, ale jeżeli ktoś kto wykonuję taką usługę zna się na swojej pracy, to nie widze powodów aby czegoś takiego nie robić. Swoja drogą, taka tarcza w fabryce przecież też jest toczona do ostatecznej postaci. Wiec sam zabieg toczenia, nie ma wpływu na jest parametry poza zmniejszaniem jej grubości, a co za tym idzie okresu uzytowania.

tylko że w fabryce jest odlana a potem obrobiony, a podczas paru lat hamowania zostaje rozgrzewana do czerwoności i chłodzona i tak milion razy osłabiając materiał, nie dość że tarcza jest cieńsza przez naturalne ścieranie to toczenie jeszcze bardziej ją osłabia.

[Don Gregorio]

nie dość że tarcza jest cieńsza przez naturalne ścieranie to toczenie jeszcze bardziej ją osłabia.

zgadzam się w 100%
Toczenie tarcz u Pana Zenka na warsztacie rodem z PRL nie nadaje się do aut z naszej epoki

[Michał323f]

nie dość że tarcza jest cieńsza przez naturalne ścieranie to toczenie jeszcze bardziej ją osłabia.

zgadzam się w 100%
Toczenie tarcz u Pana Zenka na warsztacie rodem z PRL nie nadaje się do aut z naszej epoki

widzę , że macie blade pojęcie o toczeniu tarczy
moje urządzenie toczy na samochodzie, i jest podana tabela max i min grubości
tarczy, wiadomo, że kiedy jest cienka to się nie toczy ale kiedy ktoś kupuje nową
z ATE i zaczyna mu pedał hamulca drgać to przetoczy i ma spokój wtedy gdy tarcza jest nowa
lub nadaję się do toczenia

nie bójcie sie toczyć tylko dobry sprzęt moja jest USA mam wielu zadowolonych klijentów

sam w moich mazdach toczyłem na samochodzie
pierwsza miała rdze na tarczy bo dziadek rzadko jedził
a druga to samo i sa super tylko trzeba pamietac o grubosci !

[Neonixos666]

Mi bardziej chodziło o toczenie już zmęczonych tarcz bo są ludzie którzy toczą mocno zjechane tarcze które potem pękają.

a czy wiadomo dlaczego te nowe tarcze biją? czy nie wnikasz i toczysz?
moim zdaniem jest tego jakaś przyczyna i należy ją ustalić i rozwiązać a toczenie nie jest rozwiązaniem.

[Don Gregorio]

No właśnie i mi również chodziło o ludzi którzy robią to na nieodpowiednim sprzęcie
Patrz post poprzedni
Poza tym stare zjechane tarcze to nadają się jedynie do wyrzucenia...