mam problem ze swoja mazda, nagle straciła na mocy.
wracałem z belgi do polski i w czasie trasy poczułem ze nie ma tego samego przyspieszenia jakie było wcześniej. jechałem w cztery osoby i miałem załadowany bagażnik (3 duże torby podróżne)
Nagle gdzieś w połowie drogi (jak tankowałem i wyjeżdżałem ze stacji ) poczułem ze nie ma tego samego przyspieszenia tak jak bym jechał fiatem 126p
Żadna z kontrolek sie nie swieciła, wszystko bylo oki tylko brakuje mocy. jechałem cały czas 160km/h tak ok 3200 obrotow ja trzymałem. Nie wiem o co chodzi z nia , czuje jak bym jechał maluchem
moze ktos mial taki problem .... prosze o jakies wskazowki co to by mogło byc i jak najlepiej to zrobic.
Mazda 3 1,6 diesel 2006r.
EDIT
Jeśli masz problem z utratą mocy to proszę w pierwszej kolejności sprawdzić szczelność układu powietrza oraz odczytać błedy (P138B P0380 – wymień świece)