Kontrolki silnika (check engine) + system kontroli trakcji (TCS i DSC)

[PinkyDinki]

Komputer do diagnostyki Mazdy. Koleś wybrał odczyt błędów i wyskoczył błąd C1119 po czym powiedział że to jakiś dziwny błąd skasował go i powiedział że teraz powinno być ok, ja mu na to że kasowałem go przez odłączenie komputera i że raczej to nie jest rozwiązanie bo on po jakimś czasie dopiero się włączał a on na to że nie wszystkie błędy da się tak skasować

Dzięki za dokładniejszy opis ale dalej nie wiem gdzie się znajduje PCM i moduł ABS/TCS/DSC?!

[Wojtek]

Dzięki za dokładniejszy opis ale dalej nie wiem gdzie się znajduje PCM i moduł ABS/TCS/DSC?!

mysle, ze bezpieczniej dla ciebie bedzie, oddanie auta do elektryka (elektronika)...
bo sprawa dotyczy szyny CAN auta...
po niej lataj wszystkie dane... te dotyczace Twojego bezpieczenstwa tez...

[PinkyDinki]

Poniekąd jestem z wykształcenia i zawodu automatyk/elektronik (co prawda nie miałem do tej pory do czynienia z elektroniką komputerową na tym poziomie ale od czegoś trzeba zacząć). Plan mam taki że chce sprawdzić i ewentualnie przeczyścić wtyki oraz wiązkę między PCM a DSC. W mojej Mazdzie było robione sprzęgło i jak wkładali silnik to coś musieli źle zrobić. Nie miałem np światła wstecznego bo tak puścili wiązkę że brakło wtyczki do czujnika (była podpięta wtyczka ale nie ta co trzeba – w sumie nie wiem od czego ta druga jest chyba od drugiego czujnika którego ja nie mam). Gdyby nie fakt iż kontrolki włączają się losowo to można by uważać że uszkodzona jest na stałe jakaś płytka lub przewody ale kontrolki włączają się losowo czasem po 10km a czasem po 250km (tak jakby coś gdzieś nie do końca łączyło).

[Wojtek]

szukaj przeplecionych kabli...

[PinkyDinki]

Postanowiłem jeszcze dokładnie uchwycić moment w którym pojawia się błąd. Błąd się pojawia na desce rozdzielczej zawsze po manewrze wyprzedzania (obroty z 2k do 3,5k) i jak po wyprzedzeniu zejdę (spokojnie) do 2k/obr to po chwili włączają się kontrolki, tak jakby PCM uważał że to TCS i DSC zredukowało obroty silnika i przez to wyrzuca błąd (tak mi się wydaje).

Co do samej szyny CAN to wydaje się ok. Sprawdziłem okablowanie między pompą ABS/TCS a PCM.

[rafik242]

Witam. Od 2 dni jestem posiadaczem Mazdy 6 2.0 diesel 136 km z 2004 r. Mam kłopot, który charakteryzuje się tym, iż po przejechaniu 70-80 km zapalają się kontrolki Check i TCS. Dodam , że silnik pracuje równo i nie wykazuje żadnych anomalii. Poprzedni właściciel (56 rocznik) bardzo rzadko kożystał z tego samochodu. Podobno stał całą zimę..... Po zimie pojawił się nalot rdzy na tarczach i Pan wyszlifował je za pomocą szlifierki kątowej! Po zakupieniu pojazdu, zatankowałem ECODIESEL na stacji Bliska, a tam podobno marne paliwo (nie było innej stacji w pobliżu). Jeśli można, proszę o jakieś sugestie.

[bieski]

Na 99% masz problemy z EGR. Poczytaj w dziale MZR-CD co można z tym zrobić.
Prawdopodobnie coś z czujnikiem lub też przytkany EGR. Sprawdź czy nie wysunął się wężyk z niebieską kropką.

[PinkyDinki]

Polecam zakup interfejsu ELM327 1,4b koszt ok 55zł na allegro i sam w domu możesz sczytać błędy i skasować. Pomoże Ci to ustalić co konkretnie dolega i podjąć odpowiednie działania a koszt mniejszy niż w serwisie wezmą za to samo a może przydać się na przyszłość.

[rafik242]

Zamówiłem interfejs ELM327 1,4b. Jak tylko dotrze zdiagnozuję co z moją Madzią. Jak do tej pory nic się nie dzieje, samochód jeździ jak ta lala, ale jak po 2 dniach od zakupu wyświetlają się błędy to człowiek ma naprawdę ciśnienie

[PinkyDinki]

Nie przejmuj się miałem tak samo a okazało się że to pierdoła była. w serwisie coś źle mi błędy odczytali i dopiero jak sam sprawdziłem to okazało się że czujnik Park/Neutral był źle podłączony. 10 minut roboty i po problemie.
Kolega bieski słusznie sugeruje EGR i jak potwierdzisz to po sczytaniu błędów to z łatwością sobie z tym poradzisz.

[rafik242]

Witam. Po odłączeniu klemy przejechałem już 300 km i kontrolki się nie zapaliły. Troszeczkę dałem mojej madzi po obrotach i zalałem dobrego diesla (tego za 6 zika) i jak na razie po kłopocie. Oczywiście jak przyjdzie sprzęcik do diagnozy to i tak podłącze i sprawdzę...

[balonik56]

Panowie mam ten sam problem, walcze z nim już ponad pól roku. Zawór egr był wymieniany jakiś rok temu w mazdzie na nowy.
Po jakimś czasie jazdy po mieście swiecą sie kontrolki i elm wskazuje blad p0404 . Tak okolo 5 razy tzn kasuje sobie caly czas az wreszcie zapala sie p2009 czyli od tego elektrozaworku przy turbo.
Wymienilem juz 4 zaowrki oczywiscie uzywki, przeczyscilem kazdy z przewodów benzynka i kompresorem.
EGR czysciutki, vivid pokazal mi ze blad p0404 mowi o przeplywce wiec tez wymienilem. ale blad dalej sie pokazal. Już sam nie wiem co mam robić a w okolicy Nowego Sącza chyba nikt nie specjalizuje się w mazdzie a nie chce dawac do byle mechanika bo rogrzebie pól samochodu i jeszcze wiecej sie bedzie swiecilo.

Jeśli ktoś jest w stanie pomoc bardzio prosze gdyz juz nie mam siły do swojej mazdy.
Pozdr

Ten post został usunięty przez balonik56 8 cze 2012, 20:44.

[bieski]

vivid pokazal mi ze blad p0404 mowi o przeplywce wiec tez wymienilem. ale blad dalej sie pokazal. Już sam nie wiem co mam robić

Prawdopodobnie coś z czujnikiem lub też przytkany EGR. Sprawdź czy nie wysunął się wężyk z niebieską kropką.

[Goodspit]

U mnie pojawiał się błąd 401 i 404 i żadnych innych objawów. Wyskakiwał podczas jazdy kiedy przez dłuższą chwilę utrzymywane były równe obroty w okolicach 1700 -1800. Po skasowaniu błędu (przez interfejs) błąd po kilkudziesięciu kilometrach powracał. Problemem okazała się pęknięta na jednym zgięciu rurka (ta z niebieską kropką), ale jak już się zabrałem do roboty to od razu i sam zawór wyczyściłem chociaż wcale strasznie zasyfiony nie był W każdym bądź razie problem znikł a koszt naprawy to trochę zmywacza, nowa rurka 4 zł oraz jakieś 1,5 godzinki zabawy (z czego najdłużej zajęła zabawa z odkręceniem i później przykręceniem z powrotem tej cholernej metalowej rury )

[matixon]

Panowie też mam problem z popularną choinką na wyświetlaczu, mechanik sprawdził komputerem i padło na EGR. Przeczyścił EGR – stwierdził, że czyszczenie już nic nie pomoże bo jakiś grzybek jest zapieczony, co sprawia iż nie działa on prawidłowo i błąd będzie się wyświetlał nadal, miał rację, bo po około 50km ponownie się zapaliły.
Od tego momentu Madzia zrobiła 4tys. km, cały czas z tymi świecącymi się kontrolkami, które nie powiem ale wkur*** oczy, samochód działa normalnie, żadnych widocznych zmian z przyśpieszeniem czy falowaniem obrotów. Rozglądałem się za EGR ale nowy to wydatek ponad 1200zł, co mnie bardzo poirytowało, że taka duperela a koszta jak przy rozrządzie...Teraz moje pytanie:
1. czy zwlekać jeszcze 3-4 miesiące bo wtedy będzie mnie stać na taki wydatek do mojej Madzi czy szukać na naszym rodzimym alledrogo jakiegoś używanego do 300zł, widziałem, że po tyle chodzą.
2. a i jeszcze pytanie czy np. po takiej wymianie starego EGR na używany trzeba go jakoś ustawiać/regulować, czy po prostu wkładam używany z nadzieją, że błędy znikną i ciesząc się zgrabną furką pokonywać kolejne kmy?.

Za jakiekolwiek sugestie oraz porady będę wdzięczny.
PS. A może zna ktoś kogoś lub ma dostęp do używanych, ale nie "zajechanych", godnych polecenia EGRów z czujnikiem do m6? .

[bieski]

Ten post został usunięty przez bieski 2 lip 2012, 20:00.

[mlecok]

Też miałem podobny problem. Byłem u gościa, skasował błąd i po 20-30km problem powrócił. Zostawiłem auto u gościa bo znalazł błąd w skrzyni biegów Wymieniał bezpieczniki i ciągle nic do momentu aż nie zaczął szperać po kablach. Po 2h robienia doszedł do tego, że kabel na końcówce był przetarty i stykał z czymś tam co robiło zwarcie czy cóś. Zrobił to i po problemie. 1,5tys km spokój. Sprawdzał też wężyki które lubią się zaginać przez co błąd wyskakuje. Tam czysto.

[siemek]

Witam wszystkich użytkowników.
Mam problem z moją Mazdą.Jest to Mazda 6 2.0 benzyna rok 2006.
Jakiś czas temu zapaliła się kontrolka (check engine) po podłączeniu do komputera mechanik stwierdził że to błąd sądy lambda(chodzi o ta pierwszą na tłumiku),poradził mi żebym wyjeździł te paliwo do końca i zatankował nowe pewniejsze,gdyż może to być wina złej jakości paliwa. Tak uczyniłem,błąd został skasowany.Na początku było ok ale po jakimś czasie check znowu się zapalił.Byłem już zrezygnowany,że to nie pomogło i czujnik jest na pewno już zepsuty,ale za jakiś czas zauważyłem że check na desce zapala się i gaśnie a czasem dłuższy czas w ogóle nie świecił.W czasie tego czasu a wyjeździłem trzy zbiorniki paliwa nie odczułem różnicy w mocy i w spalaniu.Jednak od 2-3 dni spostrzegłem że check pomimo że się nie zapalił wzrosło mi strasznie zużycie paliwa,pomimo tego że jeżdżę tak samo jak wcześniej,te same trasy średnio.Komp. pokazuję średnie spalanie na poziomie 10L(dalej)ale na aktualnym spalaniu widzę dużą różnicę,nawet jadąc na biegu bez dodawania gazu pokazuje spalanie na poziomie 3-4 l gdzie wcześniej komp.wskazywał 0(tak powinno być).
Moje pytania brzmią:
Czy niezapalający się check pomimo to może powodować przejście silnika w tryb awaryjny i zwiększenie spalania?
No i oczywiście co dalej z tym robić,czy tylko wymiana sądy wchodzi w grę?Jeśli tak, to na jaką (nowa/używana)?
Bardzo proszę o pomoc.

[Wojtek]

Czy niezapalający się check pomimo to może powodować przejście silnika w tryb awaryjny i zwiększenie spalania?

1. nie
2. zwiekszenie spalania –> watkek o sondzie lambda...

jedz na porzadny komputer i niech sprawdza dokladnie...