przez zadra » 23 maja 2012, 06:44
Czy macie może jakieś patenty na wycieki oleju z bagnetu i korka od wlewu?
U mnie nie wywala oleju(przy włożonym bagnecie), ale "rurka" od bagnetu cały czas jest brudna od napylonego oleju tzn bagnet puszcza gdzieś na łączeniu i drobinki oleju osadzzają się na tej rurce a później chwytają kurz...
Druga sprawa, to korek wlewu oleju.
Miałem zdemontowaną pokrywę zaworową. przed montażem dokładnie ją umyłem w benzynie extrakcyjnej – chciałem przemalować troszkę, więc do mycia się przyłożyłem.
Po zmontowaniu na auto i przejechaniu kilkudziesięciu km dookoła korka wlewu oleju na pokrywie widzę napylony olej – to nie jest wyciek, ale film olejowy, który za chwilę złapie kurz, i popsuje wygląd całości...
Ani na bagnecie, ni na korku nie widzę żadnych uszczelnień które mógłbym wymienić celem wyeliminowania tych "wycieków".
Czy wymiana korka pomoże?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...