Właśnie dotarłem do domu.
Głupio to trochę pisać, ale uważam dzisiejszy spot za na prawdę jeden z fajniejszych ostatnimi czasy

Szkoda jedynie, że nie wszyscy mogli dotrzeć

Miło było również poznać młodą i jakże sympatyczną "starą gwardię"

Uścisk Ręki Prezesa też mam za sobą, więc i na Rykach powinienem mieć już darowane

Co do kebaba z Waszyngtona, to jutro się wypowiem czy nie zaszkodził
PS.
Trolix, w związku z tym, że poznałem większość myśli Pani L. U. to wiedz, że możesz być spokojny, ale pamiętaj, że mam zniżkę na pierścionek

Dziękuję za kolejne zakopanie ważnego tematu.