urwała się śruba jednej z rolek prowadzących.. silnik podobno zdemolowany, 5 dźwigienek urwanych, przynajmniej dwa zawory chodza z oporem.. dzis po poludniu jadę zobaczyć (silnik bedzie wyciągnięty) to porobie foty i wrzucę...
zna ktos może na wszelki wypadek jakies dobr źrodlo gdzie mozna kupić słupek?
edit:
więc tak jak pisałem urwana śruba:
tak wygląda gniazdo, rolka i śruba:



tak wygląda pasek:



tak dźwigienki:

nie sprawdzałem już mostków...
głowica została ściągnięta z przyczyny zaworów ciężko chodzących i na każdym tłoku odbiły sie dwa zawory.. osłona rozrządu roztopiona
hydronapinacz na pewno nie jest zapowietrzony, obie rolki i pompa chodza lekko..
jutro cały rozrząd trafia na ekspertyzę żeby ustalić co było przyczyną zerwanai tej śruby..
jutro dalsze decyzje..
a i jeszcze jedna dziwna (a może nie, może tak ma być) rzecz. do tej pory byłem przekonany że mam silnik RF4F który wygląda jak ten:
viewtopic.php?f=103&t=8699&start=1840a na bloku ( i nie tylko) mam jednak oznaczenie RF2A


a na głowicy RF3a

czy to normalne??