
By kudlaty1990 at 2012-03-02
www.mazdaspeed.pl
radm napisał(a):Witam,
Poniewaz niedlugo czeka mnie wizyta u lakiernika mam pytanie. Rdzewieje mi nadkole i chcialbym wiedziec czy w przypadku gdyby rdza byla za gleboko czy da sie wymienic tylko kawalek blotnika czy trzeba wspawywac caly?
akostarek napisał(a):oddalem to lakiernikowi, ściągane nadkola, czyszczenie do "zdrowego", podkład i malowanie, wyszło nieźle bo praktycznie udało się ograniczyć tylko do wew części (ranta). Na to miejsce zamontowałem chlapacze, jakieś uniwersalne (elastyczne), udało się je dobrze dopasować i zamontować na fabryczne otwory. Oryginały chyba coś koło 200 zł (sam przód), do tego nie wiem z jakiego materiału, a że mazda tam siedzi dość nisko, ze sztywnymi mógłby być problem.
Bolo124 napisał(a):ja na swoja w tym roku zaaplikuje tectyla wszedzie gdzie sie da .
radm napisał(a):Witam,
moje tylne nadkole wyglada nastepujaco:
Bylem dzis w warsztacie (W-Wa) i mily pan powiedzial, ze owszem jest to do zrobienia, ale koszt wstepnie wycenil na do 3k PLN (nowy blotnik w mazdzie 1200 netto + ich robocizna). W zwiazku z tym, ze to pewnie kilkanascie procent realnej wartosci auta mam pare pytan.
Po pierwsze czy faktycznie do mazd 3 nie ma zadnych reparaturek naprawczych i dwa czy ta cena nie jest 'odrobine' za wysoka. Co prawda mily pan powiedzial, ze moze zrobic taniej na zasadzie zedrzec lakier do zywego i pomalowac, ale to wtedy bez gwarancji. Czytalem wyzej, ze czesc z Was miala podobne problemy i wybierala druga opcje – w takim wypadku interesuje mnie trwalosc tego rozwiazania. Czy rdza faktycznie wyzera od srodka?
dzieki za info,
pozdr
Luker81 napisał(a):Najlepszym wyjściem – w mojej ocenie – jest "zainspirować" stłuczkę i naprawić auto z OC sprawcy (kupić nowe elementy, bo ruda i tak kiedyś wyjdzie w tych miejscach, czy to będzie 5 czy 20 lat)
Grzegorz K napisał(a):Luker81 napisał(a):Najlepszym wyjściem – w mojej ocenie – jest "zainspirować" stłuczkę i naprawić auto z OC sprawcy (kupić nowe elementy, bo ruda i tak kiedyś wyjdzie w tych miejscach, czy to będzie 5 czy 20 lat)
Po 1: co to za debilne podejście "zainspirować stłuczkę i naprawić auto z OC sprawcy"![]()
![]()
Po 2: jak ruda wyjdzie za 20 lat od naprawy to ja bardzo chętnie skorzystam
some1 napisał(a):Ja mam jeszcze lepsze wyjście, znajdź gdzieś ładną Mazdę 3 bez rudej w odpowiednim kolorze i buchnij w nocy co trzeba. Będzie za darmo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość