Mamy Pandę 1.1, która zaczyna wszystkich irytować. Trochę trzeba do niej włożyć, wszyscy narzekają na brak wspomagania (szlachta się przyzwyczaiła do wygody
Pojawił się pomysł zmiany auta na coś większego, ale nie przesadnie. Pod względem gabarytów prawie idealnie pasuje tutaj Mazda 323BJ (nawet jest za duża). Chętnie bym ją kupił, ale odstrasza mnie rdza.
Rozglądam się po innych markach ale nie chce mi się kopać po wszystkich forach marek i szukać wad tych aut. Może ktoś z Was ma jakiś pomysł? Wymagania proste. Silnik benzynowy do 1.6, wspomaganie kierownicy, abs, min. 2 poduchy. Fajnie gdyby znalazła się klima. Rocznik od 2000r. Auto ma być głównie dla Ani
Chciałbym jak najmniej dołożyć do zakupu po sprzedaży Pandy. Patrząc na jej ceny wydaje mi się, że 9k za nią wezmę. Tak więc za 10kzł chciałbym coś kupić. No chyba, że coś mnie mocno urzeknie to jestem w stanie dorzucić te 2kzł. Mowa oczywiście o samym zakupie, bez OC i pakietu startowego.