Odpowietrzanie układu chłodzenia 323BJ 1.5 benzyna z klimą

Postprzez bbohen » 22 kwi 2012, 16:38

Wymieniałem dzisiaj płyn chłodniczy, zastanawiam się czy nie ma jakiegoś specjalnego knyfu na jego odpowietrzenie.
– Spuszczałem płyn na ciepłym silniku (otwarty termostat) przez korek znajdujący się po prawej stronie u dołu chłodnicy – nie wiem ile płynu zleciało bo okazało się że wiadro było dziurawe i część wyciekła do kanału :)
– Nowego płynu weszło prawie 5L (gdzieś czytałem że do 1.5 benzyna wchodzi 6L) ale wiadomo że wszystkiego nigdy się nie spuści.
Poniżej relacja zalewania nowym płynem krok po kroku:
– zalałem pod korek do chłodnicy i do zbiorniczka wyrównawczego do MAX
– po czym odpaliłem silnik i czekałem aż włączy się wentylator – czekałem ponad 20 min ale za cholerę nie chciał się włączyć
– więc zakręciłem korek chłodnicy, zbiornik wyr i pojechałem zrobić małą rundę, może 500m
– gdy wróciłem wentylator w końcu się włączył, odkręciłem korek chłodnicy, zauważyłem że poziom w chłodnicy trochę opadł więc dolałem płynu do pełna.
– później zrobiłem jeszcze rundę jakieś 5 km i poziom był ok – czyli w chłodnicy pod korek i w zbiorniku MAX.

I tu pojawia się pytanie – czy waszym zdaniem układ się odpowietrzył czy może jeszcze coś powinienem z tym zrobić?
Początkujący
 
Od: 7 sty 2010, 21:58
Posty: 28
Skąd: Gdańsk
Auto: 323S BJ 1.5 98'
626 GF 2.0 02'

Postprzez bbohen » 22 kwi 2012, 16:41

A jeszcze dodam, że podczas tej 5 km rundy włączyłem ogrzewanie na MAX – grzało dobrze.
I nie wiem czy obecność klimy w aucie wymaga jakiejś specjalnej procedury odpowietrzania?
Początkujący
 
Od: 7 sty 2010, 21:58
Posty: 28
Skąd: Gdańsk
Auto: 323S BJ 1.5 98'
626 GF 2.0 02'

Postprzez xedos1972 » 22 kwi 2012, 20:03

układ się sam odpowietrza przez korek ,ważne aby w zbiorniczku był cały czas płyn pomiędzy minimum a maximum .
xedos1972
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2010, 00:15
Posty: 879 (0/15)
Skąd: Łódź
Auto: 323S/BJ/1.5 ZL/LPG/1999r.

Postprzez boczek86 » 22 kwi 2012, 20:17

xedos1972 napisał(a):układ się sam odpowietrza przez korek ,ważne aby w zbiorniczku był cały czas płyn pomiędzy minimum a maximum .


dokladnie tak jak kolega pisze :)

a jak chcesz to po skonczonej jezdzie jak auto lekko ostygnie to odkrec sobie korek na chlodnicy i zobacz czy masz plynu do pelna jak masz to niczym sie niemartw :) wazne zeby autko ostyglo troche bo tam bedzie wrzatek :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 12:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez bbohen » 22 kwi 2012, 21:15

Dzięki, teraz będę mógł spokojnie zasnąć :)
Początkujący
 
Od: 7 sty 2010, 21:58
Posty: 28
Skąd: Gdańsk
Auto: 323S BJ 1.5 98'
626 GF 2.0 02'

Postprzez black_pablo » 22 kwi 2012, 22:51

potwierdzam po wymianie chłodnicy po dzwonie układ sa się odpowietrzył podczas tej procedury dolałem około 0,4 płynu
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2011, 09:47
Posty: 1415 (2/3)
Skąd: Lublin
Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL

Postprzez rav 75 » 27 kwi 2012, 16:06

Z tego co wiem, to nawet do 300 km może bulgotać, ewentualnie ubywać płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Po takim przebiegu dolej do max. i dalej kontroluj stan w zbiorniczku. Nigdy nie odkręcaj korka chłodnicy gdy silnik jest nagrzany, możesz się nieźle poparzyć!
rav 75
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323