Po 1000 km + filtr.Xavier napisał(a):Kiedy mu zmienić olej?
Kopcenie, ubytki oleju silnikowego itp.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Ja też miałem problemy z poborem oleju i powiem Wam że to było dość dziwne – samochod na jakies 1000km brał litr oleju. Pytalem na forum i ogolnie wsrod znajomych i mowili mi że to jest norma i ze tak moze brać tym bardziej ze jest zagazowana. Inni twierdzili ze cos jest nie tak bo za duzo bierze no i w koncu sprawa rozwiązała się sama.
Po przyjechaniu rano do pracy zobaczylem dym spod maski
oczywiscie zestresowałem sie ze wypierdziało uszczelke spod głowicy tym bardziej ze zbyt spokojnie nie jechałem. Kiedy samochod stał i silnik był zapalony mogłem go krecic do 6000 obrotów i nie dymił, ale jak przejechalem kilkaset metrow dym byl [tiiit]
Co sie okazalo jak pojechałem do mechanika...
Okazalo sie ze olej ucieka z cisnieniowego czujnika oleju. Prawdopodobnie caly czas stamtąd uciekał bo po wymianie samochod przestal brac olej az w takiej ilosci
Teraz sporadycznie jak dostanie mocno w pupę przez kilkaset kilometrow dolewam jej setke albo ze dwie ale ogolnie jest luz
Wiec rowniez wszystkim ktorzy maja problemy ze zbyt duzym poborem oleju polecam najpierw mechanika. Moze okazac sie ze cos jest nieszczelne i dlatego masz takie problemy.
A swoja droga przeczytalem gdzies ze nawet nowe (co prawda niektore) samochody maja w instrukcji przewidziany pobór oleju ok 0,7 – 1,0 L na 1000km
Po przyjechaniu rano do pracy zobaczylem dym spod maski
oczywiscie zestresowałem sie ze wypierdziało uszczelke spod głowicy tym bardziej ze zbyt spokojnie nie jechałem. Kiedy samochod stał i silnik był zapalony mogłem go krecic do 6000 obrotów i nie dymił, ale jak przejechalem kilkaset metrow dym byl [tiiit]
Co sie okazalo jak pojechałem do mechanika...
Okazalo sie ze olej ucieka z cisnieniowego czujnika oleju. Prawdopodobnie caly czas stamtąd uciekał bo po wymianie samochod przestal brac olej az w takiej ilosci
Teraz sporadycznie jak dostanie mocno w pupę przez kilkaset kilometrow dolewam jej setke albo ze dwie ale ogolnie jest luz
Wiec rowniez wszystkim ktorzy maja problemy ze zbyt duzym poborem oleju polecam najpierw mechanika. Moze okazac sie ze cos jest nieszczelne i dlatego masz takie problemy.
A swoja droga przeczytalem gdzies ze nawet nowe (co prawda niektore) samochody maja w instrukcji przewidziany pobór oleju ok 0,7 – 1,0 L na 1000km
>>> pozdrowienia z syreniego grodu <<<
...serce bije w takt V-acht :)
...serce bije w takt V-acht :)
- Od: 11 cze 2004, 20:25
- Posty: 517
- Skąd: Wawa/Ryki
- Auto: A acht V acht
Ja też miałem okazje wymieniać czujnik ciśnienia.
A teraz powiem cosik na temat brania oleju. objawy były różne raz kopcił a raz nie.
Kiedys pisalem duzo na ten temat pytan ale sam powoli temat drązyłem (literatura, opisy na forum, znajomi , itd.)
A zczeło sie ze dałem do mechanika usunąć klekot zaworów. Dupek sie nie znał rozebrał raz silnik (troszke brała)zrobił szlify zaworów i wymienił uszczelniacze, no to po złozeniu pogubilo sie cisnienie w cylindrach. Wiec rozebrał motor i załozył nowe pierścienie GRAND czy GRANT cosik takiego. To dopiero olej zaczeła wcinać 3l/1000km
.
No po wojnie z nim zabrałem auto pojeździłem tak z 10 m-cy a miedzy czasie okazało sie ze zle zrobił szlif gniazd zaworów(zagłeboko ze az zawory sie nie domykały). Naprawiłem to juz sam. I dopiero po tych 10 m-cach z pustą kieszenią postanowiłem zrobic wymiane pierścieni.
Założyłem RIK. Cała operacja (ze wzgledu na budżet)zamknęła się w 600zł
A zrobiłem:
pierścienie 310zł
uszczelka pod głowice 170 zł
silikony do miski olejowej 50 zł
olej i filtr około 70zł
szlif głowicy był wcześniej zrobiony
oczywiście sam to robiłem bo juz nie wierze mechanikom
No i jak dotąd zrobiłem 15 tys km i jest OK aby tak dalej
Oczywiście wszystko w środku wyglądało bardzo dobrze.
A teraz powiem cosik na temat brania oleju. objawy były różne raz kopcił a raz nie.
Kiedys pisalem duzo na ten temat pytan ale sam powoli temat drązyłem (literatura, opisy na forum, znajomi , itd.)
A zczeło sie ze dałem do mechanika usunąć klekot zaworów. Dupek sie nie znał rozebrał raz silnik (troszke brała)zrobił szlify zaworów i wymienił uszczelniacze, no to po złozeniu pogubilo sie cisnienie w cylindrach. Wiec rozebrał motor i załozył nowe pierścienie GRAND czy GRANT cosik takiego. To dopiero olej zaczeła wcinać 3l/1000km
No po wojnie z nim zabrałem auto pojeździłem tak z 10 m-cy a miedzy czasie okazało sie ze zle zrobił szlif gniazd zaworów(zagłeboko ze az zawory sie nie domykały). Naprawiłem to juz sam. I dopiero po tych 10 m-cach z pustą kieszenią postanowiłem zrobic wymiane pierścieni.
Założyłem RIK. Cała operacja (ze wzgledu na budżet)zamknęła się w 600zł
A zrobiłem:
pierścienie 310zł
uszczelka pod głowice 170 zł
silikony do miski olejowej 50 zł
olej i filtr około 70zł
szlif głowicy był wcześniej zrobiony
oczywiście sam to robiłem bo juz nie wierze mechanikom
No i jak dotąd zrobiłem 15 tys km i jest OK aby tak dalej
Oczywiście wszystko w środku wyglądało bardzo dobrze.
- Od: 8 lut 2004, 00:15
- Posty: 277
- Skąd: zamość
- Auto: 3 BK 1,6 CITD 119 km
B2500 1997r. 79km
SIGNUM FL 1,9 150km
No i gratulacje. Kolejny kolega jeżdżący na pierścieniach RIK. 15 tyś. To jest już coś , co daje jakąś wskazówkę.
Ja mam takie problem (trochę wydumany). Zrobiłem remont silnika (uszczelniacze, pierścienie, uszczelki itp.). Zalałem go na "dotarcie" półsyntetykiem ale zastanawiam się czy po przejechaniu 1000 km nie wlać mu syntetyka? Rozszczelnić się nic raczej nie powinno bo wszystko zrobione jak nowe. Tyle że przed remontem chodził na mineralnym
. Co radzicie? Odpuścić sobie syntetyk, nie cudować i jeździć na pósyntetyku? Czy zaryzykować syntetyk?

Ja mam takie problem (trochę wydumany). Zrobiłem remont silnika (uszczelniacze, pierścienie, uszczelki itp.). Zalałem go na "dotarcie" półsyntetykiem ale zastanawiam się czy po przejechaniu 1000 km nie wlać mu syntetyka? Rozszczelnić się nic raczej nie powinno bo wszystko zrobione jak nowe. Tyle że przed remontem chodził na mineralnym
Xavier napisał(a):Odpuścić sobie syntetyk, nie cudować i jeździć na pósyntetyku?
ja bym tak zrobił cudów syntetykiem nie uzyskasz i tak moim zdaniem przy rozsądnej eksploatacji prędzej zmienisz auto niż bedziesz robiłsilnik po raz drugi.
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
nemi napisał(a):ReServeD626 napisał:
A swoja droga przeczytalem gdzies ze nawet nowe (co prawda niektore) samochody maja w instrukcji przewidziany pobór oleju ok 0,7 – 1,0 L na 1000km
VW na przykład
_______________
hmmm niedawno tzn jakieś 5 lat temu kończyłem technikum mechaniczne (samochodówka) i miałęm zajebistego nauczyciela który zęby zjadł na temat silników zwłaszcza FIATA bo robił na FSM i on nam tłukł do głowy normy podawane przez producentów to Górne granice po przekroczeniu których silnik nadaje się do kapitalnego remontu natomiat silnik NIE KWALIFIKUJE sie do naprawy(czytaj nie ma się czym przejmować bo to normalne zużycie) jeżeli w przewidzianym zakresie przebiegów od wymiany do wymiany jest w stanie przejechać bez dolewek czyli od max do min co w przypadku mazdy GE daje 1L na 10000 powyżej tego silnik nie musi być naprawiany ale nie jest też to normalne zużycie oleju czyli można już kombinować z uszczelniaczam albo czekać aż zacznie brać litr bo to górna granica po przekroczeniu któej należy bezwzględnie silnik naprawići itd.
druga sprawa panowie jeżeli by zrobić analizę spalin to nie ma szans aby samochód zużywający litr oleju na 1000 ją przeszedł jak bierze 2-3 setki to już dosyć znacznie przekracza normy.
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
Jaksa napisał(a):Musiałes spore plamy zostawiac po postoju , czujnikiem potrafi lecieć.....ReServeD626 napisał(a):Okazalo sie ze olej ucieka z cisnieniowego czujnika oleju
najlepsze ze w ogole nie bylo plam – uciekal kiedy jechalem – jak stałem to nic...
>>> pozdrowienia z syreniego grodu <<<
...serce bije w takt V-acht :)
...serce bije w takt V-acht :)
- Od: 11 cze 2004, 20:25
- Posty: 517
- Skąd: Wawa/Ryki
- Auto: A acht V acht
sołtys napisał(a):jeżeli by zrobić analizę spalin to nie ma szans aby samochód zużywający litr oleju na 1000 ją przeszedł jak bierze 2-3 setki to już dosyć znacznie przekracza normy.
Mój bierze litr na 4000 czyli prawie 300 ml na 1000 i analaiza nic nie wykazała.
- Od: 26 paź 2004, 10:14
- Posty: 83
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2.0i 16V GE FS 1995r.
rrrradek napisał(a):Mój bierze litr na 4000 czyli prawie 300 ml na 1000 i analaiza nic nie wykazała.
i miałeś substancje zapachowe w normie?? jakoś nie chce mi sie w to wierzyć jasne że C0 CO2 i lambde bedziesz miał ok. Zresztą analiza to jedna z metod diagnostyki silnika aby sprawdzić czy silnij zjada olej bo ma wycieki czy pali olej.
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
sołtys napisał(a):hmmm niedawno tzn jakieś 5 lat temu kończyłem technikum mechaniczne (samochodówka) i miałęm zajebistego nauczyciela który zęby zjadł na temat silników zwłaszcza FIATA bo robił na FSM i on nam tłukł do głowy normy podawane przez producentów to Górne granice po przekroczeniu których silnik nadaje się do kapitalnego remontu natomiat silnik NIE KWALIFIKUJE sie do naprawy(czytaj nie ma się czym przejmować bo to normalne zużycie) jeżeli w przewidzianym zakresie przebiegów od wymiany do wymiany jest w stanie przejechać bez dolewek czyli od max do min co w przypadku mazdy GE daje 1L na 10000 powyżej tego silnik nie musi być naprawiany ale nie jest też to normalne zużycie oleju czyli można już kombinować z uszczelniaczam albo czekać aż zacznie brać litr bo to górna granica po przekroczeniu któej należy bezwzględnie silnik naprawići itd.


A zuzycie oleju zalezy od eksploatacji. W tamtym roku mój kumpel kupił suzuki GS 500, wieczorkiem było opijanie nowegu sprzętu a później palenie gumy 2 godziny bez przerwy – świecił się wydech od samej głowicy i takie tam. Jakiez wielkie zdziwienie było na twarzy nowgo właściciela następnego dnia kiedy odpalił moto i wszystko zginęło w wielkim błękicie... 
Full Time 4WD
VTR 1000F
VTR 1000F
Panowie potrzebuje drobnej informacji jaka jest średnica cylindra w silniczku FS??
no i już idąc za ciosem jakie są koleje nadwymiary do szlifów. Bede myślał o pierścieniach i nie chce żeby był zonk że np kiedyś ktoś zrobił szlif a ja sobie pierścionki nominały kupie.
iewentualnie Jaksa jak pamiętasz to jakie uszczelniacze (firma) żonce do madzi zaaplikowałeś bo też gdzieś przeczytałem że nie ori.
no i już idąc za ciosem jakie są koleje nadwymiary do szlifów. Bede myślał o pierścieniach i nie chce żeby był zonk że np kiedyś ktoś zrobił szlif a ja sobie pierścionki nominały kupie.
iewentualnie Jaksa jak pamiętasz to jakie uszczelniacze (firma) żonce do madzi zaaplikowałeś bo też gdzieś przeczytałem że nie ori.
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
Wszystko poszło z Hipola (japonskie pewnie jakas Takoma )sołtys napisał(a): jakie uszczelniacze
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Jaksa napisał(a):Jezeli nikt jeszcze nie ingerował to napewno do wymiany są :
1. Pierscienie tłokowe FSY2-11-SC0A 1082 zł.
2. Panewki korbowodowe FSY2-11-SE0 422 zł
3. Uszczelniacze zaworowe KL02-10-155 35 zł szt x8 = 280 zł.
4 Uszczelniacze zaworowe KL01-10-155 35 zł szt x8 = 280 zł
5 Uszczelka głowicy FSH9-10-271 190 zł.
6 Uszczelka pokrywy zaworow FSD7-10-235 70 zł.
+ olej ,filtr ew. płyn chłodniczy
Jak na takich materiałach kolega zrobi silnik oleju na 1000% nie będzie łykać ( Ja tak zrobiłem u siebie i od zmiany do zmiany nie łyka nic. )
w/w materiały są oczywiscie do 626 GF FS.
A jak się mają ceny w przypadku Xedos6 2.0 V6 (99) ?
z góry dzięki za odpowiedź.
-
Gość
Jeżeli nie stac cię na ori części to poleca
www.hipol.pl
Dział Sprzedaży
tel. (0-22) 814-53-42, 814-01-83, 814-01-85
pn – pt godz 8.00-18.00
sob: 9.00-13.00
pytaj o pierścienie RIK tylko te nadają się do mazdy.
uszczelniacze Takoma też są ok.
W mojej 626 na tych częściach narazie jest super.
www.hipol.pl
Dział Sprzedaży
tel. (0-22) 814-53-42, 814-01-83, 814-01-85
pn – pt godz 8.00-18.00
sob: 9.00-13.00
pytaj o pierścienie RIK tylko te nadają się do mazdy.
uszczelniacze Takoma też są ok.
W mojej 626 na tych częściach narazie jest super.
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
Ze swojej strony dodam, że widzę jak bardzo rodzaj jeżdżenia wpływa nie tylko na spalanie paliwa ale również na "znikanie" oleju. W poprzedniej parafii wychodziło mi rocznie ok 35 tys. km i – co rozumie się samo przez się – w trasach po kilkadziesiąt km. Ani razu nie dolewałem oleju i trudno było mi powiedzieć ile wziął – po miarce trudno było się zorientować czy w ogóle coś go ubyło.
Teraz dziennie robię średnio 7 tras po 950m (średnio) oraz raz w tygodniu dłuższa jazda typu (łącznie) 70km. Autko stoi pod drzewem a nie w garażu. Od wymiany oleju zrobiłem 1000km i już widzę, że ubyła 1/3 bagnetu.
Teraz dziennie robię średnio 7 tras po 950m (średnio) oraz raz w tygodniu dłuższa jazda typu (łącznie) 70km. Autko stoi pod drzewem a nie w garażu. Od wymiany oleju zrobiłem 1000km i już widzę, że ubyła 1/3 bagnetu.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
xANDy napisał(a):Ze swojej strony dodam, że widzę jak bardzo rodzaj jeżdżenia wpływa nie tylko na spalanie paliwa ale również na "znikanie" oleju.
ano wpływa wpływa
xANDy napisał(a):W poprzedniej parafii
wnioskuję że dzisiaj wszyscy odpoczywają a ty pracujesz

A swoją drogą czy jakieś forum ma swojego kapelana??
To tylko chyba u nas tak jest
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
czy jakieś forum ma swojego kapelana??
Nie wiem – to jedyne forum, w którym uczestniczę...
wnioskuję że dzisiaj wszyscy odpoczywają a ty pracujesz
No cóż – niedziela jest dla mnie dniem szczególnej pracy.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
no to proponuję nadać ci status Kapelana Klubowego
co do oleju – najwieksze zuzycie jest na jeździe porzy wysokich obrotach i przy rozruchu. krótkie trasy to najgorszy rodzaj eksploatacji dla każdego auta. Dlatego nie kupuje się ex-taxi
co do oleju – najwieksze zuzycie jest na jeździe porzy wysokich obrotach i przy rozruchu. krótkie trasy to najgorszy rodzaj eksploatacji dla każdego auta. Dlatego nie kupuje się ex-taxi
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...
)))))
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6