Nie odpala, śmierdzi Pb – rozwiązane

Postprzez hubal » 14 gru 2005, 19:16

witam
mam problemik z moją mazdą a mianowicie jak postoi gdzieś 24h to za diabła nie chce odpalić kończy się tym że muszę ją wziąść na hol i wtedy na 3 biegu odpali a tak to akumulator zajade a ona ani rusz czasem mam ochote wskoczyć jej na maskę i poskakać po niej <glupek2> nie robie tego tylko dlatego że maska kosztuje ok 500zł <killer> Co to może być? dlaczego tak robi nadmieniam że nie mam instalacji gazowej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez XsiX » 14 gru 2005, 19:22

może zalałeś kiepskim paliwem ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez hubal » 14 gru 2005, 19:32

nie wydaje mi się bo leje 98pb
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez Briareos » 14 gru 2005, 21:48

Zepnij sobie kablem w gnieździe diagnostycznym F/P z GND. Przed odpaleniem przekręć kluczyk na ON na 10 sekund i dopiero kręć. Jeśli to pomoże to masz niesprawny przekaźnik pompy paliwa albo uszkodzone połączenie między rozrusznikiem a tym przekaźnikiem.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez hubal » 14 gru 2005, 21:54

Briareos napisał(a):Zepnij sobie kablem w gnieździe diagnostycznym F/P z GND.

jeśli mogę prosić dokłedniej bo nie wiem o co loto to będę bardzo wdzięczny
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez hubal » 14 gru 2005, 21:58

Z tym że dodam że czuć paliwo jak go pokręcę rozrusznikiem i na pych weźmie odpali
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez Briareos » 14 gru 2005, 22:03

hubal napisał(a):czuć paliwo jak go pokręcę rozrusznikiem

Oj, to nie trafiłem w takim razie. To pozostaje sprawdzić czy iskra jest... pewnie nie ma, skoro nie zapala. To by wskazywało na aparat zapłonowy albo rozdzielacz.
Forumowicz
 
Od: 21 lip 2005, 16:26
Posty: 906 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: Mazda 323F BA 1.8 '95

Postprzez hubal » 14 gru 2005, 22:06

rozdzielacz to jest to z prawj strony obok przepływki? wymieniłem i nic... a cholerka świec nie mogę wykręcić tak twardo siedzą że klucz pogiąłem
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez hubal » 14 gru 2005, 23:21

wykręciłem świece wyczyściłem i odpaliła
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez Grzyby » 15 gru 2005, 09:24

Czyli ukłon w stronę dbania o samochód.
Banalny temat świec zapłonowych <glupek2>

Hubal – wymień je na nowe, bo za chwilę znów będziesz miał problem.

pozdr.
Mariusz
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez hubal » 15 gru 2005, 10:57

właśnie wiem bo wczoraj odpaliłem a dziś wiem że podejdę do niego i nie odpali a co do dbania autka do sprowadziłem go z niemiec i zaczynam opiekę nad nim
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez SHY » 18 gru 2005, 14:27

właśnie wiem bo wczoraj odpaliłem a dziś wiem że podejdę do niego i nie odpali a co do dbania autka do sprowadziłem go z niemiec i zaczynam opiekę nad nim

Jesli po czyszczeniu na drugi dzien masz to samo to chyba trzeba szukac dalej. Swiece sie nie brudza normalnie tak, ze trzeba je codzien czyscic ;). Ja swiec nie czyszcze nigdy tylko ogladam co jakis czas i wymieniam. W sumie zrobilem to dopiero raz ;) po przejechaniu 30kkm (przedtem nie wiadomo ile mialy przejechane, bo z nimi kupilem samochod) i w sumie jeszcze niepotrzebnie (tak doradzil mi diagnosta po kontroli spalin, ale winne wtedy wcale nie byly swiece tylko zle ustawiony kat wyprzedzenia zaplonu). Moze faktycznie wymiana swiec pomoze. Napisz jak te siwiece wygladaly to moze sie cos wymysli, dlaczego tak a nie inaczej.

Pzdr
SHY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lut 2005, 23:16
Posty: 458 (2/2)
Skąd: Gniezno
Auto: Mazda 6 GH 2,2 MZR-CD 163KM

Postprzez hubal » 12 sty 2006, 09:50

świece wyczyszczone iskra jest idealna paliwo czuć a on nie odpala Trace ochote do tego autka
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez b2 » 12 sty 2006, 12:54

hm. moj nie odpalał jak był zalany. musiał schnąć 20 godz. w ogrzewanym garażu (+czyszczenie układu zasilania) zanim zaczął chodzić.

może jakoś Ci się zalewa przy rozruchu?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez hubal » 12 sty 2006, 13:38

no świece są mokre jak odpali to strasznie kopci jaksię pozbyłeś tego problemu?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez Jaksa » 12 sty 2006, 16:28

hubal napisał(a):no świece są mokre jak odpali to strasznie kopci
Zbyt słaba iskra powoduje podobne objawy.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez hubal » 12 sty 2006, 17:13

tak jaksa masz racje słaba iskra kabel miał przebicie od cewki do aparatu wsadziłem tam palec i jak mnie kopło to ręka do teraz boli naszczęście już po wymianie oby chodziło
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez b2 » 12 sty 2006, 19:38

hubal napisał(a):no świece są mokre jak odpali to strasznie kopci jaksię pozbyłeś tego problemu?


wymiana kabli na niebieskie (czyt. ori), wymiana świecek, gruntowne czyszczenie wszystkiego i suszenie, jak pisałem wyżej.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez hubal » 12 sty 2006, 22:29

A więc autko idealnie chodzi po wymianie kabli wszystko gra super
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 gru 2003, 18:01
Posty: 196
Skąd: POZNAŃ
Auto: mazda xedos 2,0 V6

Postprzez Jaksa » 12 sty 2006, 23:14

hubal napisał(a):masz racje słaba iskra kabel miał przebicie od cewki do aparatu
Takie same objawy występują w V6 jak aparat się konczy, iskra jest ale nie jest tak mocna aby zapaliła mieszankę- swieca jest mokra .
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6